reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Hej Laski:)

Chciałam zawiadomić, że ... żyjemy:-)
Po świętach jak i przed świętami tylko w portfelu mniej;-).
Wiktor nadal ma katarek (mam nadzieję ,że to nie alergiczne:baffled:) ale na poniedziałek umówiłam nas wreszcie na zaległe szczepienie i aż się boję:-(.

Poza tym humor mam do bani ... ale w sobotę mam zamiar to zmienić bo idę na wieczór panieński koleżanki:tak: ... o rety!!! Jak ja dawno nigdzie nie wychodziłam ... i to sama:happy:.
Ł jeszcze nie wie, ale jakoś mnie to niewiele interesuje;-).

Buziaki dla wszystkich:):):)
 
reklama
Hejka!
Magda, Dotka, Sylwia, mordki Wy moje... :-) Już Wam mówię (i reszcie jak będzie chciała poczytać) - Z FILIPEM OK!!!:-):-):-):-):-):-) Miał zrobione EEG i normalne skurcze wyszły. Lekarz powiedział, że te szumy na razie traktowane są jako rozwojowe. Do ok. 3 lat kształtuje się serducho, więc na razie nie mamy się czym martwić, uffff..
Laryngolog powiedział, że też nie widzi żadnych zmian - ale wyciągnął mu tyle glutów taką ogromną gruchą, że mąż był w szoku, bo frida nie daje rady. Alergolog przepsał zapobiegawczo zyrtec w kroplach. I generalnie tyle. No i mamy zakaz podawania antybiotyków w takich ilościach. No ale jak człowiek pójdzie do lekarza to uważa, że taki jeden z drugim się zna. Ech, niewiadomo kogo słuchać.
Kasiamaj, jak net? Działa?
Kata, a TY rozliczasz PITY zawodowo?;-)

Dodam jeszcze, że byłam u gina prywatnie (tego, który prowadził mi ciążę) i okazało się, że prawdopodobnie odnowiła mi się nadżerka (tak mnie zbadał lekarz publicznie, że nie zauważył) i znów full leków, jakiś jod no i czeka mnie prawdopodobnie to co Ciebie - Paula - wymrażania. Oczywiście jak leki nie pomogą. Wrrrr
Normalnie ostatnio przez tych wszystkich lekarzy to z torbami poszłam. No, ale zdrowie bezcenne.
 
Ostatnia edycja:
Magda :-D:-D:-D

Basia ja nie używałam nigdy zwykłych t-shertów dla Julki. Niepraktyczne w ogóle! Dla mnie dno... więc wolałabym np siedmio pak bodziaków :tak: zwłaszcza że teraz ciepło będzie :tak:

EMIL BODY ŻÓŁWIK 6-12m 7PAC PRIMARK EARLY DAYS (590229678) - Aukcje internetowe Allegro one są super jakości bo miałam 2 paczki różnych i szczerze polecam... poszperaj u tego sprzedawcy :tak:

Spudniczkę będzie miała zaraz pod samą szyją więc mimo że ładne to też nie praktyczne ;-):-)

Asia jak Fifi??? :sorry: Już jest info... Cieszę się że z małym OK... No i ja się zbieram do zabiegu ale to potrwa... ;-)

Monia fajnie że się wyrwiesz :-) przyda Ci sie...
 
Ostatnia edycja:
Asiacur kamień z serca:tak: I to dosłownie;-):-D Tylko niech ten Fifulek przestanie wreszcie chorowac:sorry: Może faktycznie ta ilośc antybiotyków obniżyła jego odpornośc i dlatego bidulek nie potrafi się z tego wykaraskac:-)

Paula Ty tak zawsze zachwalasz te bodziaki....Wal śmiało jeśli chcesz żebym Ci z 2,3 paczki przywiozła:tak: One tutaj kosztują chyba 4funciaki za 7szt więc to wyjdzie jakieś 20zł:-)

Młody poszedł spac a stary pojechał odebrac swoją nową zabawkę:sorry::sorry: czyli motor:baffled: 3 lata zabraniałam mu kupic aż wkońcu uległam i w sumie dobrze zrobiłam bo on teraz cieszy się jak małe dziecko:-D Miło tak uszczęśliwic kogoś:tak:
 
Asia super wieści!:-):-):-)
Powiem Wam, że ja mimo, że uważam że mamy niedouczonych lekarzy, to mimo wszystko im wierze, bo to jednak lekarz, a dziecka nie naraże na niepotrzebny rozwój bakteriii...no nie!?! A moja siostra to jest taka odważna, że ona chyba na wszystkie przepisane dzieciom antybiotyki może z 2 x podała, a jej dzieci też chorowały bardzo, oczywiście okazało się że to alergia. Moja kuzynka(14 l.) dzięki taki niedoukom ma pierwsza grupe inwalidzką i astmę, bo zamiast leczyć alergię podawali jej całe dzieciństwo antybiotyki. Gdyby nie lekarz w sanatorium pewnie już by się dziewczyna przejechała.
Smutne i uczy że nie należy ślepo wierzyć lekarzom, a zwłaszcza przepracowanym internistom, którzy traktują pacjentów taśmowo.

A ja też jestem za bodziakami, a t-shiry w chłodniejsze dni Wiktor nosi na bodziaka

Monia...to sobie odbijesz w sobotę ! ;-)

idę się troszkę poruszać ;-)
 
dobry wieczór
u nas dzień minął pracujaco!!!
J.kończył piaskownicę dla Kubonka-tzn.była już zrobiona -ale dobijał deski żeby młody miał na czym siedzieć.
potem podziwialiśmy z Kubą bociany-młody miał oczy jak 5zł.-znów wróciły na naszą łąkę-tylko że w tamtym roku to Kubol był za mały jak sobie chodziły.....
porobilismy kilka fotek (potem zobaczycie)
tak sobie myślę chyba z Kuby to będzie jakiś rajdowiec samochodowy-J wrócił z pracy i nie schował swojego czałgo-ticusia-Kuba jak zaczarowany zwiedzał wszystko najpierw na około potem w środku-od razu wiedzieł gdzie co i jak....klakson to jeszcze trochę i by przepalił :-D:-D:-D:-D-na koniec zostawił włączone świetła-i po 20-ej musiałam Kubę ubierać na dwór bo trzeba było na pych go brać-bo do garażu nie mógł J wiechać!!!!:szok::tak::-D-tak synuś tatusia załatwił!!!!

Kata-po mału i Kinga oswoi się z nocnikową kaczuszką-może zrób tak jak ja-skoro przylukam że młody się napina-to sadzam go na nocnik-my też mamy z kaczuchą- mówię mu wtedy że kaczuszka chce amam...bo jest głodna.już mamy kilka ładnych kupek na swoim koncie :tak::-)
fajną masz sasiadkę....:tak::-p:laugh2:
Baśka-to oststnie jest fasjne-ta koszulka i spodnie.a Paula ma rację-z tymi bodami-ja osobiście też wolę i zakładam Kubie.
Magda-to tłoczno u Was w tym łóżku ;-)
Monia-zdrówka dla wiktorka
i udanej imprezki.............a naguski też będą?????
Asia-teraz akurat działa....-nie wiadomo na jak długo????
cieszę się że Fifi zdrowy-kamień z serca!
 
Asia uff to kamien z serca :tak::tak:

a ja dzis pracowite popoludnie spedzilam. Sprzatalam bo jutro R imieniny i przyjdzied pare osob.

a wiecie co, dzwonilysmy do roznych kwater zeby zaraezerwowac pokoj na wakacje na koniec lipca i juz nie maja pokoi :szok::szok::szok::szok:, tzn ci co dzwonilam, prz tych uliczkach co mnie interesowaly. Wiec zadzwnilam tam gdzie bylam w zeszlym roku i tez ma zajete pokoje 2 osobowe :szok::szok::szok:.
W koncy wzielismy studio 2+2. Bylismy tam ostatnio z tm ze teraz my na tydzien jedziemy a R brat na 5 dni ale trudno, zaplacimy na spolke te 2 dodatkowe noclegi ale juz zarezerwowalismy bo normalnie szok, nie spodziewalaam sie ze juz taki problem bedzie.
A jakies ceny, w jednym domu nam powiedzieli 190 za pokoj w innym 210 :szok::szok::szok:. Szkoda mi takiej kasy za nocleg.
Wiec zaklepalismy po 100 za pokoj z tymze dalej od plazy ale w sumie stwierdzilismy ze i tak jedziemy tam spacerowac wiec to nie problem przejsc te kilka minut. Kurde ale sie ciesze :-):-)

Sylwia a jakie to te body??

Monia milej imprezki
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry