Witka!
Na szczęście dzisiejsza noc przebiegła bez sensacji. Oczywiście tylko się koleżka zbudził i jęczał, ale jak wzięłam go do siebie, to zasnął natychmiast. Mam nadzieję, że od zębów tak fantazjuje ostatnio.
Za ta ja muszę się leczyć. Mam aż 3 antybiotyki naraz :-
-
-
-(
Viki, gość w dom Bóg w dom;-);-) Ale fakt, najlepiej w domu bez gości "hotelowych", których trza obsługiwać.
Grzechotka, to dziś dzień "latający" Ci się zapowiada. Czy ty chcesz pracować w szkole publicznej, że składasz ofertę do kuratorium?
Paula, nie jesteś osamotniona z problemem złego zachowania dzieciaków. Łączę się z Tobą w bólu.
Sylwia, mój Fifek też gryzie. Kiedyś mnie tak sieknął w żebra, że miałam siniaka przez tydzień. I zazdrosny też jest. Myślę, że taka faza.
Stefanka, pozwól Gajutkowi zwiedzać okolicę. Tak ładnie tam macie

:-):-):-);-);-)
Jutrzenka, może nie będzie tak źle na szczepieniu. Trzymam kciukasy na dzielnego Kubolka
Kata, czy ty czytasz dniami i nocami? Ja już przebrnęłam przez wszystkie części, ale powiem Ci, że na czwartej się już męczyłam. Teraz mam fazę na Cobena. Pattersona, czyli mocna sensacja:-):-)
Ale oczywiście jestem przy pisaniu awansu. I jak dobrze pójdzie, to dziś już skończę. Jupiii!!!!
Na szczęście dzisiejsza noc przebiegła bez sensacji. Oczywiście tylko się koleżka zbudził i jęczał, ale jak wzięłam go do siebie, to zasnął natychmiast. Mam nadzieję, że od zębów tak fantazjuje ostatnio.
Za ta ja muszę się leczyć. Mam aż 3 antybiotyki naraz :-
Viki, gość w dom Bóg w dom;-);-) Ale fakt, najlepiej w domu bez gości "hotelowych", których trza obsługiwać.
Grzechotka, to dziś dzień "latający" Ci się zapowiada. Czy ty chcesz pracować w szkole publicznej, że składasz ofertę do kuratorium?
Paula, nie jesteś osamotniona z problemem złego zachowania dzieciaków. Łączę się z Tobą w bólu.
Sylwia, mój Fifek też gryzie. Kiedyś mnie tak sieknął w żebra, że miałam siniaka przez tydzień. I zazdrosny też jest. Myślę, że taka faza.
Stefanka, pozwól Gajutkowi zwiedzać okolicę. Tak ładnie tam macie



Jutrzenka, może nie będzie tak źle na szczepieniu. Trzymam kciukasy na dzielnego Kubolka

Kata, czy ty czytasz dniami i nocami? Ja już przebrnęłam przez wszystkie części, ale powiem Ci, że na czwartej się już męczyłam. Teraz mam fazę na Cobena. Pattersona, czyli mocna sensacja:-):-)
Ale oczywiście jestem przy pisaniu awansu. I jak dobrze pójdzie, to dziś już skończę. Jupiii!!!!