grzechotka
Grudniowa mamusia Kubusia
hej
u nas słonko już wczoraj na wieczór sie pojawilo o 18 zrobiło sie tak gorąco że na krótki rękawa było nawet za gorąco a chwile wcześniej lało i burza była ta pogioda jest porabana
bylismy wczoraj na sali zabaw kuba tak się rozszalał r wszedł z nim na gór ę na te tunele wspinaczkowe on sie nic nie bał szalał biegał przechodził przez wszystko
pływał w piłkach skakał normalnie jak nie on bo zawsze potrzebował ghofdziny żeby sie rozruszać a tu po godzinie to wszyscy bylismy tak zmęczeni 

ja dziś i jutro mam oststni dzień pracy a potem wakacje
szkodaq tylko że na kuroniówke musze iść żeby mi jakaś kasa na wakacje wpadła 
miłego sloneczznego dnia
u nas słonko już wczoraj na wieczór sie pojawilo o 18 zrobiło sie tak gorąco że na krótki rękawa było nawet za gorąco a chwile wcześniej lało i burza była ta pogioda jest porabana
bylismy wczoraj na sali zabaw kuba tak się rozszalał r wszedł z nim na gór ę na te tunele wspinaczkowe on sie nic nie bał szalał biegał przechodził przez wszystko




ja dziś i jutro mam oststni dzień pracy a potem wakacje



miłego sloneczznego dnia