reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

heloł:-)
kolejny piękny wiosenny dzień:-)

weroniczka- ja też właśnie miałam wszystko ułożone z Łukaszem cały plan dnia i dlatego chyba jak mnie nie było kilka dni to wszystko wzięło w łeb bo nikt inny nie pilnował tego i zbuntował się, ale po woli wychodzimy na prostą. Ja uważam że taki plan bardzo pomaga dziecko wie co kiedy i po czym i czuje się bezpiecznie:tak::tak:
dota- dzięki temu co napisałaś o łódeczce moje dziecko wczoraj poszło grzecznie się wykąpać bo narobiłam mu łódeczek z papieru i Łukasz ładnie się umył i ząbki też:tak::tak:
ewedja- ja na początku mu zabraniałam tego przelewania ale teraz mu to ładnie wychodzi i nic nie rozlewa a przy okazji ma zajęcie na co najmniej pół godziny:tak::tak:
paula- my też zabawki w pudłach kolorowych i też ucze go segregacji - samochodziki do jednego a klocki do drugiego ale niestety tylko ja tego pilnuję. M. uważa że to nie ważne gdze są zabawki. Jak wracam po pracy a Łukasz śpi to zabawki walają sie po całym domu:szok: no i gratki dla Julki że chodzi bez papmpka
kasiamaj- ja to jednak podejrzewam że ty brałaś lekcje bezpośrednie u super niani, bo masz takie grzeczne i dobrze wychowane dziecko. Gratki dla Kubusia ze chodzi bez pampersa:tak::tak:
pryzybela- to zdrówka dal Kaji żeby jej się z tej gorączki nic nie rozwinęło:sorry2:
kachawawa- ja to cię podziwiam jak ty dajesz radę tak. No cóż w końcu ty też jesteś nocnym markiem;-)
i buziaczki dla wszystkich i mam nadzieję że mi ten post się nie skasuje bo :baffled:
 
reklama
Witam czwartkowo.

Kal.aga ja również uważam że dla dziecka bardzo ważny jest plan dnia. Wtedy dziecko czuje się bezpieczniej a i mamie jest lepiej dziecko przekonać np. do snu. Minusem jest to że jak zakłóci się jakoś taki dzień to dziecko jest niespokojne. Np. Małgosia w soboty kiedy dzieńjest zupełnie inaczej zorganizowany niż w tygodniu, ma okropne kłopoty ze zaśnięciem i w dzień i wieczorem.
 
Dotka my jakis rok temu mieliśmy kąpielowy kryzys to R wchodził z nim do wanny i zabawiał na rózne sposoby że Marcel się nawet nie zorientował że jest w wodzie:tak: tak kilka razy i potem już nie było problemu

Sylwka no swietny pomysł! Tylko wiesz co? no prosbe mam:tak: wiem mniej wiecej o co Ci chodzi ale mozesz poprosic swojego R zeby znowu tak zrobił i Ty bys to nagrała....jakbym zobaczyła filmik, to wtedy wiedzialabym jak to ma wygladac:-p a potem ja nagram filmik z moim mezem i tez Ci pokaze:tak::-D i ocenisz czy dobrze robimy....:-D

i witam Was laseczki!:-):-):-)

Aga ciesze sie:tak::-):-)

koncze robic gulasz...i uciekamy zaraz na dwór:-):-)

to co?? udanych spacerków! i miłego dnia w pracy:-):-)
 
Cześć!

ale u nas pięknie!!!

Chyba powieszę pranko na podwórku... :tak: pierze się, potem nastawię drugie ;-)

Amelucha śpi, jak wstanie to zjemy drugie śniadanko i ruszymy na plac zabaw :-)
Mam nadzieję że jej nie obudzi znów syrena... Po drugiej stronie ulicy mamy straż pożarną... :baffled: i jak wyją na alarm to się młoda budzi :wściekła/y::no: I tak już od poniedziałku ją budzą koło 11-12... :wściekła/y:

Poza tym to zamówiłam wczoraj Julci teletubisia :-D takiego z obrazkami w brzuszki... :-D Bo ma wsztstkie pluszowe prócz Tinky Winky :-D to ten będzie troszkę inny ;-)
Jak by mało gratów było :-D:-D:-D

Kończę bo młoda mnie woła!!!


MIŁEGO DNIA!!!!!:-):-):-):-)
 
Czesc...:-)Ja tylko na chwilke.
No wreszcie sloneczko....:-) Zaraz lecimy na dwor...:tak:

Gratki dla nocnikowiczow.... Ja to chyba na powaznie sie wezme po powrocie do Uk...skoro Marcel potrafi, to Olis tez musi....:-p:-D;-)
 
My juz w domku....uffff...Mały przez 2 godziny szalał z dziecmi,przyszlismy do domku zjedlismy obiadek,mały jeszcze owoce zjadł....powiedzial mi:papa i sie połozył....myslałam,ze sie wygłupia...a on zasnął:-D

Aga no wlasnie gdzie ta nasza Jutrzenka??? halooooo;-);-)

Paula,Alex to udanych spacerków:tak:

a gdzie nasze Kasieńki???? ;-)

ide sobie cos słodkiego zjesc....a potem biore sie za okna....dzis umyje sobie w salonie i w kuchni...zawsze cos....bo to przeciez swieta tuz tuz:-):-):-)
 
Helo!
Za oknem sloneczko i mewy skrzecza jakbym nad morzem byla, ale to tylko takie pozory wiosny sadzac po prognozach;-) Ale i tak sie przyjemniej wstaje:tak:
Korzystam troche bo Kaya jeszcze spi, ciekawe jak wstanie , bo wieczorem goraczki juz nie miala i nawet katarek byl mniejszy, ale nie chce zapeszac....

No wlasnie u nas tez zawsze jakas rutyna byla i wygodne to dla Kayi i dla mnie bylo wygodne, ale teraz musi sie przyzwyczaic do przedszkolnego planu dnia i ciezko to idzie... Przede wszystkim jednak widze ze potrzebuje jeszcze dziennej drzemki, a tam nie chce ostatnio wcale spac i mysle ze troszke przez to te infekcje lapie tez bo to ja troche oslabia....
Ooo budzi sie panna, to musze zaraz ja na nocnik posadzic;-) Ma takie dni ze pampers suchy, a czasem to leje w niego na potege i zazwyczaj informuje ze siusiu zrobila:baffled:

No wiec tak ogolnie tylko: milych spacerkow!!!!:-)
 
a my spacerujemy spacerujemy spacerujemy
i mała mimo późnej pory wstawania rano chodzi spać na południową drzemkę ;-)

wczoraj byliśmy pierwszy dzień bez pieluszki na dworze
wytłumaczyłam kini przed pójściem na spacer, że jak jej się zachce siusiu to podlejemy trawkę - skutek był taki, że przed spacerem na nocniczek usiąść nie chciała bo będzie trawkę na dworze podlewać ;-)
po dwóch godzinkach spaceru, bez upominania, przypominania sama ni z tego ni z owego zawołała żeby podlać trawkę :tak:

dzisiaj spacerek bez pieluszki dzień drugi
zapomniałam kini przypomnieć jak wychodziłyśmy i się posiusiała ;-) ale byłyśmy blisko domu i poszłyśmy się przebrać
założyłam pieluszkę bo dzisiaj troszkę chłodniej niż wczoraj - od wiaterku :-(

a w ogóle był debiut w słonecznych okularach :-)
wyszła przed blok i krzyczy: dzieci! mam otulaly! :-D

a po wczorajszym spotkaniu z kolegą padła w try miga wieczorem :-)
i stwierdzam, że mam bardzo grzeczne dziecko :tak: ostatnio bardzo mi się wyciszyła - jest grzeczna i na spacerach nie biegam już za nią jak rok temu :-p
 
reklama
hej
dzień zaczął sie o 6-ej rano-punkt 6 z zegarkiem w ręku!!!
już powiedizałam do J żeby budzika nei nastawiał bo KUba go będzie budził...
my tez dziś spacerowaliśmy...
aż prawie 3 godz.
byliśmy sobie w mieście..najciekawiej było jak Kubie zachciało się siusiu na rynku koło fontanny i musiałam z nim iść pod USC i siusiał pod drzewkiem :-D:-p
a potem byo już ok.
teraz biega po dworzu.
lufer jeden :tak::-D u nas na słońcu dziś było prawie 30*C :szok::szok:
ale trochę wiaterek.
też zbieram sie do mycia okien...ale...nie ma mnie kto pogonić...
może dam radę sama...jak nei to J będzie miał robotę.oj..a okien nie mało...:-D:-p
Pryzy-dzięki za pouczenie chińskie :-D:tak:;-)
Aga-grzeczne...phiii...:-D:-D:-D
Dota-ciekawy pomysł z tym nagraniem...
a też sobie tak myslałam że może Krzyś nie chce siedzieć w wannie bo się ślizga??? macie matę anty-poslizgową???bo pamiętam jak Kuba u moich rodziców nie chciał wejść do wanny bo sie rozjeżdżał odkąd ma matę jest ok.:tak::tak: nie chce wyłazić.
Paula-to nieciekawie macie z tą strażą.
Kata-brawo dla Kiniolka.za sukces spacerowy.u nas też tak samo OTULALY :-D:tak: a gdzie kupowałaś???bo ja nie mogę dostać u nas takich małych...dla dzieci i Kuba chodzi w moich....:baffled:
Jutrzenko-a gdzie sie Ty podziewasz???
 
Do góry