reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

reklama
Paula ja jakoś nie czerpię radości z karmienia piersią. Jakoś lekko podchodziłam do sprawy karmienia, stwierdziłam że jak będę mogła karmić - super, a jak nie to nic wielkiego.
Przyznaję że to wielka wygoda. Ja jestem osoba wygodną i lubię szybkie, proste rozwiązania - no i tak cycusia traktuję.
Wiem że niektórzy uważają to za herezje, ale takie jest moje podejście i nie mam zamiaru się z tym kryć
Sylwia to co piszesz to wypisz wymaluj dzienne zachowanie Wiktora..no może plus wycie i rzucanie się w akcie buntu przed spaniem.
 
Ostatnia edycja:
Grzechotka witaj! Ale żeś się rozpisała!!! Gdzie byłas???:confused::confused::confused:

Madzia ja jeszcze pamiętam jak Juleńka podczas jedzenia tak słodko wzdychała:-D i mruczała z przyjemności.:laugh2: Zakochana byłam w tych dźwiękach.:-):tak: Przy butki tego nie robi :tak::-)
No i masz prawo mieć takie podejście do karmienia. Rozumiem i szanuję twoje zdanie :tak:;-):-)
Ja karmiłam dwa miesiące i pokarm mi zanikł... :wściekła/y::no::angry::crazy: niestety...
No ale cóż... do butli też się idzie przyzwyczaić :-):-):-)
 
ha już myslałam że mnie normalnie wyrzucili z forum bo się zalogowac nie mogłam nawet wejść na strone forum nie mogłam ale już pomocne rączki czarodziejskie sylwia i stefanka pomogły i jestem:-D
ale się zdenerwowałam poważnie tak se myślę a jak już nigdy nie bęe mogła wejść na tę strone co ja zrobię:baffled: R mówi że bardziej mi zależy niż jemu się wydawało że szlona jestem że się tak o forum wsciekam ale on nic nie rozumie facet jeden:laugh2:

Kasiu to bedziemy trzymać w poniedziałek kciuki z całych sił wszystko sie uda zobaczysz !!!!!!!!!!!

Magda oglądały dziś 2 osoby ale maja sie namyślić nic z tego chyba nie będzie już ne wierzę w takie cuda :((((((((( jak nie sprzdamy tegpo pie.....go mieszkania to ani wakacji ani nic kurde


Paula ja tez tęsknie do karmienia piersią lubiłam to bardzo się odprężałam przy tym zawsze karmiłam na leżąco i często zasypialiśmy oboje przy karmieniu :)))) tez bym pokarmiła

a właśnie leci mi czasem mleko z piersi a już 2 miesiące nie karmię nie mocno raczej kropelki jakto zatrzy,mać???
 
Ostatnia edycja:
hehe Grzechotka ja rano to samo miała na zamkniętym i już myślałam że juz nie mam dostępu :-:)-(
ale na szczęście problem minął
:-):-):-)
 
Grzechotka ja miałam tak dzisiaj rano. Zawsze przy kawce zaglądam na BB a dzisiaj R zabrał mi kompa. We mnie aż się gotowało w środku:szok: Myślałam że zaraz mi para uszami pójdzie:szok::szok: I stwierdziłam że źle ze mną:tak:

A ten dalej nie śpi:szok::szok::szok::szok::szok:
Magdalenka najśmieszniejsze jest to że Marcel wogóle nie płacze tylko się śmieje cały czas:szok::szok::szok::szok:
 
hehehhe R do mnie mówi to zjadz sobi inne forum
ja mu na to że chyba go porąbało że przecież to wsumie nie o forum chodzi a on do mnie to powiedz wszystkim żeby z toba przeszły hhehehehheheh:-Dgłupiutki

ewelina kurcze talk sobie pomyślałam że widze cię po raz pierwszy zawsze tylko zakiego zdjęcia są a ciebie nie ma
czy ktoś widział wcześniej ewelinę??????

czy ewelina to jest jescze z nami???
 
A mój Wiktorek ostatnio jest jakiś mało radosny...przy mnie
Jak K się z nim bawi to rechota i piszczy ja ja się pojawię na horyzoncie to zaraz kwęka i chce na rece jak go nie wezmę to zaraz jest ryk straszny....no i przez cały dzien jak jest ze mną nie chce się bawić tylko na ręce na ręce....a co ciekawe nigdy tak nie było :crazy:
 
Dobra spadam spać, bo o 5 pobudka! Mała sadystka będzie mnie kopała i szarpała za włosy... :baffled:
Grzechotka to rozumiemy się, widzę... :-) A mężuś dobry... Znajdź sobie inne forum... hehe.. drugiego takiego nie ma... :tak:;-):-)

Ewelinko jak by Cię już tu jutro nie było to:
Życzę Ci szczęśliwej i przyjemnej podróży z Zachariaszkiem. No i dużo szczęscia z wytęsknionym mężem, tylko nie szalej żebyś nas nie zostawiła dla np. marcóweczek 2009 :-D:-D:-D no i skołuj szybko internet... :-D:-D:-D będziemy czekały!


DOBRANOC!!! :-):-):-):-):-):-):-):-)
 
reklama
grzechotka jestem jeszcze z wami ale caly czas probuje sie pakowac, ale tak niesamowicie boli mnie gowa ze az mi sie chce wymiotowac, zaraz umre chyba :-:)-:)-(

ja raz jedyny wstawialam swoja fotke z Zakim, no ale ze ja nie jestem fotogeniczna to nie wstawiam swoich fotek :tak::tak::tak:

paula dziekuje ci bardzo za zyczonka, ja nie wiem jak bez was bede zyla, chyba zaloze ten internet wczesniej niz mi sie wydaje :)))))
 
Ostatnia edycja:
Do góry