Grudzień 2007 - wątek główny!!!

[stefanka]

magda ja ci nic nie poradze sama nie wiem co bym zrobila
kasia wlasnie ja tez nie rozumiem jak mozna swoje dziecko zostawic...

 

[elcia12]

witam póznym wieczorkiem
nastapiła zmiana planów i to my pojechalismy w gosci było fajnie
co do piwka to my se z T tez pijemy ja redsa tego cytrusowego (z butelki jest okropny a z puszki mniam mniam )
dziewczyny fajnie was widziec po długiej przerwie ;-)
STEFANKA i jak przeszedł ci FOCH????????

 

[Magda_lenka]

Kasia to mnie uspokoiłaś...wprawdzie widziałam u moich siostrzeńców potówki i wyglądały inaczej...ale może oni się mniej pocili...

Monia nie ulegaj pokusie...bo sobie narobisz bigosu a dziecku smaka i cierpienia potem ;-)

 

[kacha_wawa]

A mnie teraz naszło na wspomnienia i czytam swoje pierwsze posty na tym forum :-) Jaka ja głupia byłam jak byłam załamana informacją o ewentualności ZD u mojego dziecka. Kurcze jak to człowiek jest głupi jak nic nie wie na ten temat, a sieje manianę. Teraz nawet jakby mi ktoś dawał w pełni zdrowe dziecko to w życiu nie zamieniłabym mojego Szefuńcia :-) Mimo tego, że do tej pory w łóżeczku szaleje zamiast spać Hmm, może chce tutaj ze mną na BB popisać ;-)
Elcia witaj :-) Dzień doberek ;-)

 

[Magda_lenka]

Elcia...a wiesz że razem z piwem pijesz pierwiastki które przechodzą z puszki do piwa...dlatego ma inny smak niż to z butelki!
Niedługo wszyscy będziemy świecić ;-)

Kasia świat byłby gorszy bez Szefuńcia bez dwóch zdań !

 

[elcia12]

KASIU a moze naprawde Olis chce se poczatowac
a z tymi wspomnieniami to raczej tak jest a fajnie se poczytac ;-);-);-)

 

[elcia12]

MAGDALENKA naszczescie dzis pije z butelki
dobra piwko wypite i lece lulu bo jutro wczesniej musze wstac bo jedziemy na zakupy
dla T garnitur no i jak jakas kiecka bedzie dla mnie to tez no i dla małej jakas suknie trzymam sie za portwel dobrze ze T dostaje wypłate pod koniec miesiaca tz 28 /29 to do pierwszego nam starcza hihi
dobranoc laski

 

[kacha_wawa]

Elciu, fajnie, ale jaki ze mnie głupek był
A za rok przeczytam to co teraz piszę i pewnie też stwierdzę, że byłam nienormalna ;-)
Hehehehe i niedługo będę oświecona, bo ja też preferuję piwko z puszki :-)
Byłam u Młodego na górze i wiecie co?? On gada przez sen Oczy ma zamknięte i gada do zabawek, a ja byłam święcie przekonana, że Oliś nie śpi.
Pewnie jeszcze nie raz mnie to moje dziecko zadziwi.
A gdzie to nam Stefanka zwiała?? Przed chwilą jeszcze była, a teraz cichosza??
Kurcze wogóle spać mi się nie chce, nie ma to jak spuścić babę ze smyczy ;-)

 

[Magda_lenka]

A powiem Wam że dziecko daje kopa...
przed ciążą musiałam pójsc spać o 22 żeby jakoś egzystowac na drug dzień
A teraz chodze spać koło 1, w nocy 2 pobudki, i spanie najwyżej do 8 i to tylko w lepsze dni :-) i jest spoko - na prawde jakoś nie narzekam na brak snu
Stefanka wymiękła ???

 

[kacha_wawa]

Ja też się kładę dosyć późno, czasami zdarza się, że nawet o 4, a rano o 5 już Młody pobudkę robi ;-) Ale narazie jeszcze jakoś funkcjonuję. A jak śpię dłużej niż 6 godzin to przez cały dzień nieprzytomna chodzę.

EDIT: Elciu dobrej nocki