reklama
Paula21
Grudzień '07
skończyłam pakować i mykam spać... ;-) tylko taśmę gdzieś mi siostra wyniosła
i jutro podoklejam ;-)
Kolorowych snów!!!:-)
i jutro podoklejam ;-)
Kolorowych snów!!!:-)
dzień dobry i deszczowy :-(
już po zimie, plucha i roztopy :-(
czytam tylko szybciorem bo czasu brak
wczoraj teściowie wzięli małą prawie na cały dzień a my fruwaliśmy na zakupach bo t. wolne ma dopiero jutro
tyle roboty jeszcze przede mną :-(
najgorsze, że sprzątać klamoty będę po młodej na ostatnią chwilę bo co posprzątam to zaraz wywlecze
kasia już dobrze. choć ząbek jedynka leciutko ukruszony - prawie nie widać, ale nierówność jest. stała na stołeczku przy wannie i się przechyliła i uderzyła buzią o wannę. troszkę krwawiła bo stłukła od środka wargę i ten ząbek. ale już zapomniała ;-) dzieci mają zdolność szybkiej regeneracji na szczęście ;-)
miłego dnia dla babeczek :-)
już po zimie, plucha i roztopy :-(
czytam tylko szybciorem bo czasu brak
wczoraj teściowie wzięli małą prawie na cały dzień a my fruwaliśmy na zakupach bo t. wolne ma dopiero jutro
tyle roboty jeszcze przede mną :-(
najgorsze, że sprzątać klamoty będę po młodej na ostatnią chwilę bo co posprzątam to zaraz wywlecze

kasia już dobrze. choć ząbek jedynka leciutko ukruszony - prawie nie widać, ale nierówność jest. stała na stołeczku przy wannie i się przechyliła i uderzyła buzią o wannę. troszkę krwawiła bo stłukła od środka wargę i ten ząbek. ale już zapomniała ;-) dzieci mają zdolność szybkiej regeneracji na szczęście ;-)
miłego dnia dla babeczek :-)
jutrzenka
Szczęsliwa mamusia :)))
witam












te emotionki przedstawiaja moj obecny humor, nawet sobie nie wyobrazacie jak u mnie leje deszcz

, sniegu bylo ze 20 cm a teraz jest koszmar 




jedno wielkie bajoro 



.
i po jaka cholere padal ten snieg jak za chwile bedzie po nim
, jak byl to taki ziab ze na sanki sie wyjsc nie dalo, jak sie ocieplilo to po sniegu 
ach szkoda gadac, normalnie zalamka
Kata hejo, ja tez bede sparzatac w wigilie jeszcze, choc kuba teraz pieknie zbiera np klocki czy samochodziki ale garaze czy jezdziki jak porozstawia to juz to zostawia
, za ciezko.
Ale nauczylam go ze sprztamy jak bierzemy cos innego albo jak np idziemy sie kapac. Super, ciesze sie bo on ma mnostwo samochodzikow i jak je wysypie to szok.
I on takfajnie wie co do niego nalezy, np wczoraj bawil sie (ulubiona zabawa wysypywanie tych 60 nowych resorakow z tuby i ogladanie i ukladanie jednego za drugim) a ja gotowalam bigos, przychodzi do mnie do kuchni a ja go pytam, kuba idziemy sie kapac i on na to bigiem do salonu pozbieral samochody wszystkie, poszlam do niego a on mowi (jak codzien zreszta) niunio i pokazuje na tv, tzn ze musze go podsadzic zeby wylaczyl i dopiero mozemy isc. On jest taki pocieszny ze nie pojdzie na gore albo na dol jak nie wylaczy tv

, nawet jak ja ogladam a R go idzie kapac to musi wylaczyc i koniec 

. A mamusia niech sobie potem wlacza 
I tyle. pomarudzilam na pogode, pochwalilam mojego porządnisia i biore sie za kawke

tzn za robote 
milego dnia












te emotionki przedstawiaja moj obecny humor, nawet sobie nie wyobrazacie jak u mnie leje deszcz


, sniegu bylo ze 20 cm a teraz jest koszmar 




jedno wielkie bajoro 



.i po jaka cholere padal ten snieg jak za chwile bedzie po nim

, jak byl to taki ziab ze na sanki sie wyjsc nie dalo, jak sie ocieplilo to po sniegu 
ach szkoda gadac, normalnie zalamka
Kata hejo, ja tez bede sparzatac w wigilie jeszcze, choc kuba teraz pieknie zbiera np klocki czy samochodziki ale garaze czy jezdziki jak porozstawia to juz to zostawia

, za ciezko.Ale nauczylam go ze sprztamy jak bierzemy cos innego albo jak np idziemy sie kapac. Super, ciesze sie bo on ma mnostwo samochodzikow i jak je wysypie to szok.
I on takfajnie wie co do niego nalezy, np wczoraj bawil sie (ulubiona zabawa wysypywanie tych 60 nowych resorakow z tuby i ogladanie i ukladanie jednego za drugim) a ja gotowalam bigos, przychodzi do mnie do kuchni a ja go pytam, kuba idziemy sie kapac i on na to bigiem do salonu pozbieral samochody wszystkie, poszlam do niego a on mowi (jak codzien zreszta) niunio i pokazuje na tv, tzn ze musze go podsadzic zeby wylaczyl i dopiero mozemy isc. On jest taki pocieszny ze nie pojdzie na gore albo na dol jak nie wylaczy tv


, nawet jak ja ogladam a R go idzie kapac to musi wylaczyc i koniec 

. A mamusia niech sobie potem wlacza 
I tyle. pomarudzilam na pogode, pochwalilam mojego porządnisia i biore sie za kawke


tzn za robote 
milego dnia
Weroniczka
Klub grudniówek'07
Witam w ten pochmurny dzień.
Małgoś zasypia w huśtawce, chłopcy ścierają kurze a ja chwilkę odpoczywam.
Stefcia kiepski ten pan. Taki błyszczący i wygolony na klacie. Bleeeeeee. Ale bokserki całkiem, całkiem ale na Małgosię chyba nie będą pasowały


Małgoś zasypia w huśtawce, chłopcy ścierają kurze a ja chwilkę odpoczywam.
Stefcia kiepski ten pan. Taki błyszczący i wygolony na klacie. Bleeeeeee. Ale bokserki całkiem, całkiem ale na Małgosię chyba nie będą pasowały



sylwia.m
Szczęśliwa Mamusia:))
jutrzenka
Szczęsliwa mamusia :)))
a ja juz ide do domu i 4 dni wolnego 

dzis mam makowiec w planach ale nie wiem jak to wyjdzie bo ma do mnie przyjechac siostra z ta kolezanka co Wam o jej mezu pisalam bo chce cos sie poradzic wiec troche smutny wieczor mnie czeka :-
-(
odewze sie potem
Sylwia dzieki
, ja jeszcze nie skladam zyczen bo sie pojawie 


dzis mam makowiec w planach ale nie wiem jak to wyjdzie bo ma do mnie przyjechac siostra z ta kolezanka co Wam o jej mezu pisalam bo chce cos sie poradzic wiec troche smutny wieczor mnie czeka :-
odewze sie potem
Sylwia dzieki
, ja jeszcze nie skladam zyczen bo sie pojawie 
kasiamaj
mama 2007/2010
hej dziewczyny
wpadłam tylko na chwilkę się przywitać.
jesteśmy u dziadków -przywieźliśmy jednym i drugim choinkę
i tak nam zeszło-a jeszcze tyle mam do zrobienia.
Kurcze nie wiem jak ja się wyrobię..do jutra.
na bilansie wszystko poszło super gładko-Kuba grzeczny że wszyscy byli w szoku.
dał sobie ładnie zmierzyć ciśnienie,zważyć się i sprawdzić wzrost.mieścił się wzrostem na końcu tabeli
potem wyczaił tego łosia do skakania i pomykał na nim po całym gabinecie...aż się p.doktor uśmiała.
pytali o to czy Kuba sam
- woła siusiu...
-czy umie pokazywać swoje części ciała
-czy mówi różne słowa i kojarzy je...
-czy dużo biega....
-jaka jest jego sprawność ruchowa...np.czy sam wchodzi i schodzi po schodach...
-sprawdzali ząbki czy są wszystkie,zdrowe.
-macała brzuszek
-sprawdzała jąderka i siusiaka
-ciemiączko
-chód (kazała sie przejść w dane miejsce i z powrotem)
-próbowała z Kubą porozmawiać...
dostaliśmy też skierowanie na badania
ogólne moczu posiew,morfologię i na usg brzuszka (z racji tego że Kuba miał kiedyś problemy z bakteriami w moczu)-tak na wszelki wypadek...żeby sprawdzić czy jest ok?
na koniec Kuba dał paniom cześć i zrobił papapa
Jutrzenko-wyleciało mi to ok-ale chyba mówiłaś coś na temat mojej wizyty u gin....
Kata-dziękuję za dzisiejszą miłą rozmowę ;-)
Paula-ciesze się ze dół zakopany.
;-)
co tam jeszcze komu????
bo zapomniałam....-sorki.
nie wiem czy jeszcze dziś zasiądę do kompa...raczej nie...może dopiero w święta w chwili wolnej. :-);-)
wpadłam tylko na chwilkę się przywitać.
jesteśmy u dziadków -przywieźliśmy jednym i drugim choinkę
i tak nam zeszło-a jeszcze tyle mam do zrobienia.
Kurcze nie wiem jak ja się wyrobię..do jutra.
na bilansie wszystko poszło super gładko-Kuba grzeczny że wszyscy byli w szoku.
dał sobie ładnie zmierzyć ciśnienie,zważyć się i sprawdzić wzrost.mieścił się wzrostem na końcu tabeli

potem wyczaił tego łosia do skakania i pomykał na nim po całym gabinecie...aż się p.doktor uśmiała.
pytali o to czy Kuba sam
- woła siusiu...
-czy umie pokazywać swoje części ciała
-czy mówi różne słowa i kojarzy je...
-czy dużo biega....
-jaka jest jego sprawność ruchowa...np.czy sam wchodzi i schodzi po schodach...
-sprawdzali ząbki czy są wszystkie,zdrowe.
-macała brzuszek
-sprawdzała jąderka i siusiaka
-ciemiączko
-chód (kazała sie przejść w dane miejsce i z powrotem)
-próbowała z Kubą porozmawiać...
dostaliśmy też skierowanie na badania
ogólne moczu posiew,morfologię i na usg brzuszka (z racji tego że Kuba miał kiedyś problemy z bakteriami w moczu)-tak na wszelki wypadek...żeby sprawdzić czy jest ok?
na koniec Kuba dał paniom cześć i zrobił papapa
Jutrzenko-wyleciało mi to ok-ale chyba mówiłaś coś na temat mojej wizyty u gin....
Kata-dziękuję za dzisiejszą miłą rozmowę ;-)

Paula-ciesze się ze dół zakopany.
;-)co tam jeszcze komu????
bo zapomniałam....-sorki.
nie wiem czy jeszcze dziś zasiądę do kompa...raczej nie...może dopiero w święta w chwili wolnej. :-);-)
reklama
kasiu a ja dziękuję za szczegółową relację z bilansu :-) wiem już czego się spodziewać 
mam nadzieję, że ciacho się udało ;-)
praca wre! bo mało nas dzisiaj ;-) ale dobrze dobrze kucharzcie dziewczynki
ja też wpadłam na moment z życzeniami bo nie wiem czy będę miała potem chwilkę
Na nadchodzące Święta Bożego Narodzenia życzę Wam oraz Waszym bliskim wiele spokoju, zdrowia i radości.
Niech wypełnią Wasze serca i zawsze Wam towarzyszą.
Życzę Wam, aby te Święta były dla Was rodzinne, pełne miłości i ciepła, aby te odczucia i uczucia zostały z Wami na zawsze.
Niech ten magiczny czas spełni Wasze najskrytsze marzenia a Boża Dziecina obdaruje swoją nieskończoną łaską i pobłogosławi Wam i waszym rodzinom.
no i córcia zrobiła mi piękny prezent pod choinkę!
zaczęła pięknie dziś mówić literkę "k" :-)
na razie w wyrazach, które się na nią kończą ale to duży krok!
jestem taka szczęśliwa :-)
i tak fajnie brzmi jak na końcu ją akcentuje ;-) już jest normalny: domek, osiołek i tak

mam nadzieję, że ciacho się udało ;-)
praca wre! bo mało nas dzisiaj ;-) ale dobrze dobrze kucharzcie dziewczynki
ja też wpadłam na moment z życzeniami bo nie wiem czy będę miała potem chwilkę

Na nadchodzące Święta Bożego Narodzenia życzę Wam oraz Waszym bliskim wiele spokoju, zdrowia i radości.
Niech wypełnią Wasze serca i zawsze Wam towarzyszą.
Życzę Wam, aby te Święta były dla Was rodzinne, pełne miłości i ciepła, aby te odczucia i uczucia zostały z Wami na zawsze.
Niech ten magiczny czas spełni Wasze najskrytsze marzenia a Boża Dziecina obdaruje swoją nieskończoną łaską i pobłogosławi Wam i waszym rodzinom.
no i córcia zrobiła mi piękny prezent pod choinkę!
zaczęła pięknie dziś mówić literkę "k" :-)
na razie w wyrazach, które się na nią kończą ale to duży krok!
jestem taka szczęśliwa :-)
i tak fajnie brzmi jak na końcu ją akcentuje ;-) już jest normalny: domek, osiołek i tak

Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 315
- Wyświetleń
- 52 tys
Podziel się: