reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

Laski zaraz dam do albumu mój brzuszek z dziś bo ciekawa jestem czy Wy też uważacie, że troszkę mi opadł:) Poza tym zauważyłam, że już mi mania minęła robienia fotek z brzuszkiem;D Lenistwo istne;D
 
reklama
Z tym oddychaniem to ja nigdy nie miałam większych problemów, jak kładłam się spać to z początku na pleckach owszem ciężko było złapać równy oddech, ale szybciutko mijało. Teraz to już nawet nie zwracam na to uwagi, musiałabym dziś zwrócić uwagę. Tak mi się wydawało, że pępek bardziej luka w dół. Mama też tak twierdzi, ale my mój brzuszek dziennie widzimy to różnicy możemy nie zauważyć.
 
Hej laseczki;-)ja wrocilam od rodzicow i troche nadrobilam ale ide teraz chwilke polezec:tak:potem doczytam.
To widzę obie idziemy w czwartek. Ja na 13;-)

Mam nadzieje ze wiesci nie beda zle;-)

Laski ile Wy pijecie gazowanego na dzień?

Ja bardzo zadko a jesli juz to kilka lyczkow:tak:

Dziewczynki maja sie dobrze, pieknie rosna. Anastazja dzis z inkubatorka przeszla do lozeczka:tak: Obie moge juz dostawiac do piersi, wiec dziewuszki szczesliwe i ja tez:-)
Ja czuje sie tez dobrze, no moze nadal troszke zmeczona;-)

Wspaniale wiesci:-)oby tak dalej a dziewczynki juz niedlugo beda w domciu;-)

a moj maz sobie wymyslil ze chce kupic 42 calowy telewizor !!! normalnie kasy nei ma ale se chlopczyk nie da wytlumaczyc ;( ale z drugiej strony jak nie teraz to juz nie kupimy bo potem bedzie budowa ...

Skad ja to znam:-Dmoj wola teraz na PS 3 ale ja mowie ze nie mam mowy:no:teraz po 15 mamy w planach kupic wypoczynek bo ten nasz juz sie tak sypie ze patrzec na niego nie moge:wściekła/y:a poi porodzie z becikowego i macierzynskiego mam plan wyremontowac łazienke tylko czy te moje plany wypala?:eek:

hehe okej ;-) i dzieki oby sie poprawiło juz mąż poszedł do apteki :-)



super to tylko amelka niech szybko przechodzi do lozeczka i powoli do przodu :-) zycze duzo zdrowka dla nich ........




hhhehe MATYLDA hehe a czemu matylda???
sie wabi... ??
;-)



He no widzisz moj tez tak wymysla np. ostatnio oj kupie karte sobie do PS pamieci to bede dluzej gral to bedzie komp wolny to bedziesz mogla sobie wiecej czasu siedziec na BB hehe :-D i tak ze wszystkim jak oni mysla o nas KOCHANI hehehe

Moj mowi to samo:tak:ze jak kupi pleja to ja bede miala kompa tylko dla siebie,tylko kto sie zajmie Patrykiem?

oglqadam w albumie wasze brzuchy i stwierdzam ze z moim cos nie tak..;/
ja mam caly czas normalny pepek, nie ma tej kreski i mam maly brzuch...
chyba sie wybiore na usg bo sie az przestraszylam moze maly nie rosnie??:szok:

Moj pepek jest tez w srodku,nie mam kreski ale nie jest maly:no:ja wolalabym jednak miec mniejszy:tak:

Hehe, nie martw się Kochana, to normalne. Ja nigdy nie bałam się porodu, aż tu nagle ostatnio ciągle o nim myślę. Przeraża mnie ta akcja jak zaczną się częste skurcze i co teraz? Szybko szybko wziąć torbę i do szpitala. A ten mój J jest jeszcze w pracy! Drynkam do niego, że jadę rodzić, żeby dojechał do mnie potem.. a może akurat będzie w domu? Tak czy siak jak nie J to mama będzie na porodówce. Może dziwnie tak z mamą rodzić, ale dla mnie jest bardzo ważna bliska osoba obok. Ten pośpiech.. brrr nie cierpię go:p

Nie mysl o porodzie:no:po co sie martwic na zapas.

To jest wlasnie to ze trzeba byc z naszymi chlopcami na tel.... ja zaczynam miewac watpliwosci co do porodu z mezem... chwilami chce by byl ze mna a chwilami wole byc wtedy sama... musimy to jakos przezyc niestety. ja tylko boje sie ze nie rozpoznam skurczy albo cos... non stop mam takie klucia i bole w podbrzuszu jakby mnie ktos czyms sporym kuł w to miejsce i zawsze podskocze i z bolu krzykne bo jest to bardzo nie mile...

Napewno bedziesz wiedziala ze to juz:tak::-)

Hej dziewczynki doczytalam Was i witam wszystkie w niedzielne popoludnie ja mam humorek kiepski bo lekarka powiedziala ze juz mojemu tacie nie beda dawac chemii to teraz zostalo tylko liczyc na cud a on caly czas wypytuje co lekarze mowia z taka nadzieja w oczach nie moge tego zniesc:( Wczoraj mi sie brzucho ciagle napinal i skurcze lapaly wiec stwierdzilam ze niemoge sie tak dolowac bo to napewno od tego wczesniej nie mialam zadnych dolegliwosci ale jak ten stres obejsc to nie wiem moj T pojechal przed chwila na tydzien do norwegii na kurs jakis nie chcialo mu sie ale nie mial wyboru firma zaplacila zabukowala i tyle. No nie chce tu pisac takich smutnych rzeczy bo kazdy ma swoje problemy i nie chce wprowadzac jakiejs smutnej atmosfery na forum ale nie moglam sie powstrzymac. No ale ciagle licze na cud bo co mi pozostalo!!!
NO nic niby wypisanie sie czy wygadanie pomaga wiec nie gniewajcie sie ze smuce juz mieniam temat.

Bedziemy sie modlic i trzymac kciuki zeby bylo dobrze;-)ty sie tak nie zamartwiaj,dbaj o siebie.
 
Kopciuszku ja myślę o porodzie bo z jednej strony bardzo bym chciała ten grudzień i urodzić, mieć Małą na świecie, z drugiej strony żyję z dnia na dzień myślą kiedy mnie dopadnie godzina zero i jak tam moja szyjka. Strasznie mnie ona trapi jak pewnie zauważyłyście:p Bo od niej dużo zależy co by nie było a skurcze B. mam coraz częściej.
 
Georgina nie opadl wysoko masz brzuszek;-)
zrobilam bym fotr swojego ale kamera jest w tamtym pokoju i nie pojde tam teraz;-)
ale jest wysoko moj jest nisko tak ze nawet nie mam go pod zebrami...
wyglada jak....hmmm....
GRUCHA:-D
nic innego mi nie przychodzi do porownania mojego brzucha:-D
na dole jest go duzo a pod zebrani praktycznie nic...ale tak jest odkad sie ta szyjka skrocila calkiem...
 
reklama
:no:witajcie............ ja mam dzis paskudny nastroj..... nie moge znalezc sobie miejsca i niemal wszystki mnie wkurza!!! sama ze soba dzis wytrzymac nie bardzo moge:no:

staram sie wiec nie odzywac i unikac wchodzenia komukolwiek w droge..... i ta paskudna pogoda dodatkowo mnie dobija . brrrrrrrrr:-(
 
Do góry