reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

reklama
A my nie mamy zwierząt rok temu mielismy pająka ale ja mam arachnofobie ;/:wściekła/y: i ja sie boje malutkiego kątnika a co mówic jak my mielismy takiego wielkiego :szok: moj M byl z nim zwiazany od malego na rekach i wogole ale potem sam sie bal go wziasc ....

w kazdym bardz razie pomieszkał poł roku potyem M wzial go do pracy potem sie przeniosl jego zostawil i zdech i bardzo dobrze.....:-)
Wrrr też się boję pająków;p
 
Wasze dzieciaczki kochane tez ciągle śpią w swojej pozycji ulubionej??

Ja kłade małego na plecy a on hop i juz lezy na lewym boku poloze go na prawy plecy podepre poduszka to on na plecy i hop na lewy bok ....twarza do sciany moze dlatego w sumie bo go razi swiatlo ? mamy okna na jego plecach ze tak to ujme....
Martynia uwielbia na pleckach:)
 
Georgina- mam pytane do Ciebie, bo o ile dbrze pamiętam, pisałas że zakupiłas krem przeciwsłoneczny z ziajki,czy to jest może ten - ziajka słoneczna emulsja SPF 30 125 ml ? jesteś z niego zadowolona ? i czy takie małe maluszki moga go stosowac ?

Mam z faktorem 50. Jest niby napisane powyżej 6msc, ale pediatra powiedziała aby się tym nie sugerować bo producenci niestety wychodzą z założenia, że tak małe dzieci poniżej 6msc nie powinny w ogóle wychodzić na słońce. Tak czy siak mamy go stosować, ja jestem bardzo zadowolona bo żadnych zmian na skórze nie dostrzegłam a przy Bambino były niestety. Faktor 50 mamy dlatego, że Myszka ma bardzo jasną karnację i jest szczególnie przez to narażona na poparzenia.
 
Ja ostatnio kupiłam w cenie 34zł w sklepie. Te same na allegro są za 20zł+11zł przesyłka (link poniżej). Są naprawdę dobrej jakości, jak oglądałam w sklepach chińskie za 26zł to były do bani.
PUZZLE Piankowe PODŁOGOWE Baby Mix HIT 4 WZORY (995024549) - Aukcje internetowe Allegro

Hmm, ospa bierze się ze specyficznego wirusa, jego następna forma to półpasiec, nie słyszałam by powodował też zapalenie spojówek, no ale nie będę podważać autorytetu lekarza. Wracając do dyskusji o tym czy rodzinka zachowała się fair - to oczywiście się nie zachowała, szczególnie, że o to prosiliście. I nie jesteście przewrażliwieni.

Pauluś, gratuluję, cieszę się razem z Tobą.

A ja mam problem. Zalałam sąsiadów!!! Poszedł mi zawór i kapało z niego, ja nie zauważyłam bo to pod brodzikiem gdzie jest spadek więc nie wypłynęło mi na łazienkę tylko poszło na dół. Nie znam rozmiaru zniszczeń, ponoć poszło po plastikowych panelach:szok:, które mają na suficie i kapało po ścianie w pokoju, gdzie jest tapeta. Czy któraś ma wiedzę co robić w takiej sytuacji, jak mam tą sprawę załatwić? Jak wycenić ich straty? Oczywiście poczuwam się do odpowiedzialności ale nie chcę żeby za moją forsę wyremontowali sobie coś czego im nie zniszczyłam ( o ile w ogóle coś zniszczyłam bo woda cieknąca po wytapetowanej ścianie w moim odczuciu może co najwyżej odkleić tapetę). Help!
A jeszcze muszę zdemontować kabinę (to już R zrobił) i brodzik (który póki co jest nie do ruszenia) by hydraulicy przyszli rano wymienić ten zawór. I to wszystko teraz gdy muszę na gwałt przygotowywać chrzciny.

A jesteście ubezpieczeni ? sąsiad również ? Bo wtedy wycenę robi ubezpieczyciel, jak się odbywa to bez ubezpieczenia to kwestia dogadania, musisz mieć rachunek za poniesione przez nich koszta (ale wiadoma sprawa, że jak mają znajomego to mogą troszku kwotę pociągnąć wyżej), usunięcie szkody nie równa się usunięciu np. jednego panela, tylko może (ale nie musi) się tyczyć wymianą całej ściany + sufit
 
Ostatnia edycja:
I jeszcze trzeba doliczyć tapetę, mogą wymagać całej tapety na cały pokój, gdyż cięzko dokupić ( w zalezności ile lat ma tapeta) taką samą rolkę :)
i zwróć uwagę na rachunku na koszta dodatkowe, czyli zabezpieczanie innych pomieszczeń przed skutkami remontu, folia, taśma itd ... u Nas sąsiad żądał aż 150 zł za oklejenie okien taśmą :D
 
reklama
Nie odpowiedziałam na jeszcze jedno Twoje pytanie, jak to załatwić:
-możecie sami poszukać fachowca, oczywiście wszystko z porozumieniu z sąsiadami, niechaj zrobi u Nich kosztorys z robocizną (przydała by się tutaj trochę znajomość prawna o wycenie) tutaj dojdzie do przeciągania szali, bo Ty chcesz dać mniejszy wkład, a oni będą chcieli wyciągnąć więcej :/
- oni szukają i przedstawiają Ci rachunek
- jeśli mąż ma smykałkę do takiej roboty to on naprawia szkody, kupujecie materiał
- nie dogadacie się, to sprawa do wglądu sądowego (i wtedy przydadzą się zdjęcia)
 
Ostatnia edycja:
Do góry