reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

Ty daj następny napad mi.
Ja za 2 dni idę do lekarza i jak ja mu powiem, że znowu schudłam :zawstydzona/y:
Zagryzie mnie ;-)

No ja myślę, że jem dzisiaj zjadłam na śniadanie małą grachamkę- pół z serem, pół z wędliną, kawe, 1 ziemniaczka z masłem i teraz bułkę z wędlinką. Acha i jeszcze 1ną śliwkę i pewnie jeszcze wieczorem coś zjem albo kakao wypiję.

moja mama mówi, że jak na ciążę to mało :-/

Przy poprzednich tyłam. Z Amelką 8 kg z Jasiem 10.
Niewiem nic :-/

Mi tez wydaje sie ze za malo jesz wiec nie dziwie sie ze nie tyjesz,przeciez dzidzia zabiera z ciebie bardzo duzo.A powiedz mi czy ty nie jesz bo nie masz apetytu czy tak po prostu sie ograniczasz?Dziwie sie bo jesli nie masz apetytu to gin powinien cos przepisac na jego poprawe.

na nieszczescie moje, Mamusia upiekla pyszny sernik! niech ci goscie szybko przyjezdzaja bo nic im nie zostanie!

Oj tez bym sobie pojadla serniczka:tak:
Witam Kobietki.
Mmmm mowa o jedzonku... my dzis do chinskiej restauracji na kolacyjke sie wybieramy... a ze to bufet to na pewno wroce wypelniona po same brzegi. Raz nie zawsze ;-)Do tego dzis moje urodziny i imieniny wiec musimy poswietowac.Wytlumaczenie jest :tak:



Dagmar, to naprawde malutko jesz. I to bardzo! do tego srednio zdrowo! A gdzie warzywka, owoce, bialko?:baffled:


Wszystkiego najlepszego,zdrówka,pomyslnosci,milosci i samych dobrych dni w zyciu;-)
Martuś dziękuję:-)
Kochane ja przepraszam za smędzenie..ja znów o tym samym..dalej nic nie wiem..
Byłam dzis na EKG znów..jest niemiarowość i szybsze tętno..ale akurat jak sie położyłam, to się nie dusiłam..potem od razu do lekarza z wynikami..zatykało mnie jak nie wiem..i tak cały dzień:-(Cały czas czuję jak serce się kołacze,,i staje na chwilę w momencie skurczu/zatykania i dalje rusza jakoś tak z kopyta..U mnie przy niskim ciśnieniu (100/60) występuje wysokie tętno..około 87-90/min..Dostałam ISOPTIN40..Czy brała któraś Was może?On jest na odciążenie pracy serca, na częstoskurcze, na wysokie tętno i ogólnie regulujące prace serca-podawany kobietom w ciąży na serce właśnie..Kurcze ja tam nie lubię barć leków żadnych w czasie ciąży..oby chociaż pomogło...A tu kardiologa szukaj..terminy na listopad..ja dziękujębo moge urodzić..i to nawet prywatnie!:-(
Martwię się cały czas..bo bez przerwy od rana mam skurcze w sercu..nie mogę normlanie oddychać i az boję się znów słuchać bicia swojego serca..tak ustaje..A zaczęło się tak nagle!Na początku sierpnia w niedzielę..
Joasiu..mi to bardzo utrudnia funkcjonowanie na co dzień..ciągle to kołatanie serca i takie łupanie i zatykanie:-(...brałaś jakieś leki?
Kulalusza-wszystkiego najlepszego dla Ciebie i maleństwa

Ja w pierwszej ciazy tez zazywalam Isoptin od chyba 26 tyg na nadcisnienie,jest to bezpieczny lek w ciąży wiec mozesz go zazywac bez obaw.
 
reklama
Spadam Laleczki z nadzieją,że jak się jutro obudzę i zaloguję się na BB to nie zobaczę ostatniej strony numer 780 :-D:-D:-D:-D

Dobranoc wszystkim.
Dżordżia-będzie ok:-) pooglądasz sobie Martynkę:tak::tak::tak:fajnie masz:-D

Dagmara-moja rada taka-jak nie masz apetytu to pożycz trochę od Joaśki:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Natalko wow...a ja z Babimostu-mam do Ciebie tylko 23km:-)Musimy się spotkać-nie mam tu nikogo-z kim można fajnie pogadać..no i jakoś ciężarówek nie widać;-)No i niedługo się tam pojawię-chcę zrobić napad na Smyka;-)Warto tam zajrzeć?
Georgina..będzie dobrze, pobiorę leki..popije melisę, powcinam magnez..może się unormuje;-)
 
Natalko wow...a ja z Babimostu-mam do Ciebie tylko 23km:-)Musimy się spotkać-nie mam tu nikogo-z kim można fajnie pogadać..no i jakoś ciężarówek nie widać;-)No i niedługo się tam pojawię-chcę zrobić napad na Smyka;-)Warto tam zajrzeć?
Georgina..będzie dobrze, pobiorę leki..popije melisę, powcinam magnez..może się unormuje;-)

raczej tak:-)
ja już nie mieszkam w Świebodzinie bo przeprowadziłam się do męża ale niestety do tesco muszę jeździć co 21 dni z L4:no:
bo do rodziców już nie mam po co...
musimy się umówić na wspólny wypad do smyka!!!
w tesco też są fajowskie rzeczy dla maluszków!!
 
Natalko wow...a ja z Babimostu-mam do Ciebie tylko 23km:-)Musimy się spotkać-nie mam tu nikogo-z kim można fajnie pogadać..no i jakoś ciężarówek nie widać;-)No i niedługo się tam pojawię-chcę zrobić napad na Smyka;-)Warto tam zajrzeć?
Georgina..będzie dobrze, pobiorę leki..popije melisę, powcinam magnez..może się unormuje;-)

do smyka ?? chyba macie za duzo gotowki ... jak weszlam tam poogladac to cenami sie zalamalam ... wyprzedaze takie sobie a dla takich calkiem maluszkow to wszystko w kosmicznych cenach !!
 
CZESC DZEWCZYNY MAM DOLA
wyobrazcie sobie ze od 2 lat jak jestesmy z moim kazalam mu skasowac zdjecia z aparatu foto. jego bylej i tak mi obiecywal.wiedzial ze mnie to bardzo rani bycie razem z nia na aparacie!do dzis tego nie zrobil!wkurzylam sie a nawet wkurwilam(sorry)wymazalam wszystkie zdjecia swoje na aparacie(oczywiscie dalam je do folderu na kompie)
 
:-(
i dalej nic nie wiem... dzidzia się na mnie wypięła dupką :szok::dry:

ale...

w poniedziałek mam zaproszenie od mojego prowadzącego na jego dyżur do szpitala :-) i będę mieć usg 3d za darmo. czasem znajomości się przydają.

czekając w kolejce na wizytę byłam świadkiem wielkiego nieszczęścia... przede mną czekała młodziutka kobietka z dużym brzusiem i córeczką na kolanach. porozmawiałyśmy sobie, kończyła 6 miesiąc. martwiła się, że od kilku dni nie czuje ruchów swojego synka...
z gabinetu wybiegła z płaczem. okazało się, że jej synek nie żył od tygodnia. tak strasznie było mi przykro, tak strasznie się bałam wejść do ginekologa... ale jak tylko zobaczyłam bijące serduszko mojego maleństwa to się uspokoiłam.
szkoda mi tej kobietki :-(
 
reklama
Mea..o to nie wiedziałam..ale ja jadę na przewiady..Jedo Fyn muszę wypatrzeć:-)obmacać:-)No i zobaczyć na kocyki-wyprawkę mam juz całą-po ciuszkolandach zdobytą:-)A kocyk dzidziuś będzie miał nowy:-)
Cherie....jeszcze zobaczysz płeć.może właśnie na tym 3D:-)A ta kobieta...jej..aż serce się ściskało jak to czytałam....takie nieszczęście..nie wyobrażam sobie czegoś takiego po prostu..oby żadną z nas taki los nie spotkał...Boję się sama..bo weszłam właśnie w 6 miesiąc..
 
Ostatnia edycja:
Do góry