reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

reklama
cześć kochane, wczoraj dostałam zastrzyk, szyjki to ja już nie mam ale rozwarcia też nie :-D:tak:
No-spa 3 razy dziennie i do lekarza w poniedziałek swojego. No w sumie to chcieli mnie zamknąć :wściekła/y:
Dzisiaj się czuję jak zbity pies. Masakra jak leżę jest ok, jak wstałam zrobić sobie cherbatkę to skurcz:-(, lerze generalnie a ja się do tego nie nadaję :wściekła/y:
jak tylko się ruszę to siku i tak jakoś śmiesznie, nie fajnie.
Idę lerzeć dalej.
Małemu już powiedziałam, że jeszcze minimum 8 tyg ma siedziać. No znowu siku, ałć
Lecę kochane

no juz sie zastanawialam jak po wczorajszym szpitalu ... ale skoro cie puscili znaczy ze nie jest zle :D
lez sobie teraz i nie stresuj sie :D a na siku tak czesto nie chodz bo skurcze ci niepotrzebne !!!

kopciuszku mi sie wydaje ze ten zastrzyk to raczej na skurcze a nie na rozwarcie !!
 
Ostatnia edycja:
Przejrzalam "GRATULACJE DLA MAM I ICH POCIECH" i tam widze ze juz sa 4 rozpakowane:tak::-)wiec pewnie teraz to juz sie zacznie:tak:
Poruszona Twoim postem też tam looknełam, nooo i na liście rozpakowanych jeszcze go nie ma :tak::tak:
Mam nadzieję, że z naszym moderatorem będziemy mogły wymienić się nr telefonów, coby wszystkie laseczki powiadomić od razu:-)
 
ja się boję jak cholera a jak patrzę na listę urodzonych to już w ogóle
starałam się o tym wszystkim nie myśleć ale jak wchodzę do sypialni i widzę torbę do szpitala to zaczynam się stresować:tak:
Nie stresuj się, to jest najpiękniejsza rzecz na świecie, nie myśl o tym ,żyj spokojnie jak żyłaś dotychczas.
Przy pierwszej ciąży chodziłam do szkoły rodzenia, i położna powiedziała, że jak poczujesz pierwsze skurcze to nie trzeba panikować lecieć od razu do szpitala, ale zająć się przygotowaniem i pieczeniem ciasta, bo to przecież wielkie święto. :-):-)
 
reklama
cześć kochane, wczoraj dostałam zastrzyk, szyjki to ja już nie mam ale rozwarcia też nie :-D:tak:
No-spa 3 razy dziennie i do lekarza w poniedziałek swojego. No w sumie to chcieli mnie zamknąć :wściekła/y:
Dzisiaj się czuję jak zbity pies. Masakra jak leżę jest ok, jak wstałam zrobić sobie cherbatkę to skurcz:-(, lerze generalnie a ja się do tego nie nadaję :wściekła/y:
jak tylko się ruszę to siku i tak jakoś śmiesznie, nie fajnie.
Idę lerzeć dalej.
Małemu już powiedziałam, że jeszcze minimum 8 tyg ma siedziać. No znowu siku, ałć
Lecę kochane

To leż ile się da choć pewnie nie łatwo z 2 pociech;-)

Nie stresuj się, to jest najpiękniejsza rzecz na świecie, nie myśl o tym ,żyj spokojnie jak żyłaś dotychczas.
Przy pierwszej ciąży chodziłam do szkoły rodzenia, i położna powiedziała, że jak poczujesz pierwsze skurcze to nie trzeba panikować lecieć od razu do szpitala, ale zająć się przygotowaniem i pieczeniem ciasta, bo to przecież wielkie święto. :-):-)

Ha jak ja poczułam pierwsze skórcze to nie pomyslałam o pieczeniu ale włoski jeszcze spokojnie umyłam....choć cały czas byłam pewna że to fałszywy alarm...dopiero jak na porodówce przy badabiu poszły wody to sie wystraszyłam:-)
 
Do góry