Grudzień 2011

[Sosnowiczanka]

Firanka moze ten Wasz lekarz brudne talerze tez myje w oliwie, bo "w krajach bliskiego wschodu woda jest na wagę złota"

Moze i skok rozwojowy... A jak dlugo taki skok trwa?

 

[inka85]

Dziewczyny powoli dochodzę do siebie ale ten dzień zapamiętam do końca życia!
Mla Od znajomej dowiedziałam się ze w takich sytuacjach najlepiej działa zimne powietrze-nawet otworzenie zamrazalnika i przystawienie tam dziecka!
Malutki śpi grzecznie a ja czułam,jutro na uczelni tylko 1,5godz ale pewnie będę z nerwów umierala!! Czy z nim wszystko w porządku!

DZIEKUJE ZA SŁOWA OTUCHY!!
Dobrze ze M nie obwinia mnie i nie ma mi tego za zle!! Bo sama mam mega wyrzuty sumienia! Czasu nie cofnę ale teraz będę mądrzejsza!!

 

[inka85]

Dzień dobry!
Ja juz od rana na zajęciach,na szczęście jeszcze tylko godzina!!

Milego dnia

 

[maxwell80]

Cześć dziewczynki z rana:-)
Marta po drugiej dawce szczepionki żadnych skutków ubocznych nie miała na szczęście Teraz leży koło mnie i "zżera" swoją rączkę patrząc na mnie sugestywnie
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i szczepienia!!
A chorym naszym dzieciaczkom duuuuuuuuuuuużo zdrówka!!!

 

[salsik]

inka bardzo Ci współczuję tych przeżyć,najważniejsze,że wszystko dobrze się skończyło i dzięki,że opisałaś tę historie to będzie dla nas przestroga.
firanka dobry znachor bo to chyba lekarz nie jest??? Niezły gość!
Moje Gwiazdeczki obydwie zagilane:-( Halince udaje mi się ładnie nosek oczyszczać i oddycha się jej coraz lepiej,ale u Anuśki nie mogę nic kompletnie wyciągnąć bo ma jakies takie ciasne te dziurki w nosie,że nie ma się tam jak dostać i wczoraj wieczorem strasznie zaropiały jej oczka,mam wrażenie,że to od zatkanego noska pozatykały jej się kanaliki i wdał się stan zapalny wrrr....Przemywałam jej rumiankiem i jest trochę lepiej,ale lecę teraz do apteki po sól fizjologiczną bo ponoć jest najskuteczniejsza do przemywania oczek,mam nadzieję,że to pomoże bo jak nie to jutro znów do lekarza.Tydzień bez wizyty u jakiego specjalisty-tygodniem straconym

 

[venus27]

ahaa..my chodzimy w Przezmierowie do lekarza.
My patryka mamy na bebilonie pepti,a nadie jak przestane karmic to tez pewnie bedzie miec pepti;/
Kurde juz nie moge sie doczekac keidy przestane kartmic bo ja ku... nic nie moge jesc

Izi myslalam ze jestem jedyna mama, ktora nie moze sie doczekac kiedy przestanie karmic Nic nie pisalam na ten temat bo obawialam sie linczu i stwierdzenia ze jestem wyrodna matka.Prawda jest taka ze marze o tym zeby podejsc do lodowki i zjesc na co mam ochote. Przez kolki młodego jem tylko wybrane rzeczy i tak w kolko, czesto nie jem obiadu bo nie mam czasu kombinowac, mlody caly czas u mnie na rekach
. Lubie jesc i bylabym szczesliwa gdybym mogla zjesc zupke chinska...Przynajmniej nie chodzilabym glodna i sfrustrowana... Karmie z butelki i odciaganie pokarmu to wieczny wyscig bo nie mam na to czasu. Nie chce juz karmic, ale z drugiej strony ciezko z tego zrezygnowac, bo wiem ze bede miec wyrzuty sumienia. Ciezka sprawa...

Inka dobrze ze nic sie nie stalo. Czasem chce sie dobrze a wychodzi inaczej...znam to z autopsji.
Maxwell niestety u nas wczoraj po szczepieniu caly dzien z glowy, kolka plus marudki po szczepieniu zaowocowaly placzem przez caly dzien. Nie szlo go uspokoic.

 

[żabcia_tbg]

Dzień dobry :-)

U nas nocka super Maciulek przespał od 23 - 7 i dał rodzicom pospać 8 h a tatusiowi to nawet dłużej bo jeszcze śpi z nim w łóżku a mnie wywalili heh przynajmniej miałam chwilę dla siebie na spokojne umycie włosów i ogarnięcie się na luzie.
Dzisiaj za oknem piękne słoneczko zapowiada się ładna pogoda dlatego jak się obrobię i przyjadą te pajace do gazu to wybiorę się z malutkim do parku.

inka nie obwiniaj się to nie Twoja wina Ty chciałaś dobrze ulżyć Aleksowi w katarku a wyszło jak wyszło dobrze że wszystko dobrze się skończyło.

firanka ten Twój lekarz to jakiś zdrowo jebn**** kąpać dzieci w oliwie z oliwek nie dość że w tym się nie da domyć dziecka to ile Ty powinnaś mieć tej oliwy ... masz materac wypchany kasą bo to nie za tani interes

Miłego dnia :-)

 

[Mła]

Salsik, księżniczki śliczne jak zawsze. Zdjęcie pod kołderką rozbrajające Oby jak najszybciej pozbyły się katarku...

 

[maxwell80]

Venus, nie jesteście same z Izi!! Ja myślę, że wiele jest tu takich, tylko się czają
Ja np. karmię już jedynie w nocy i to tylko z mojego lenistwa, bo nie chce mi się wstać, żeby zrobić flachę..przez dzień Marta jest na MM - moje piersi już się przestawiły, a i w nocy nie są twarde..ja już nawet "załatwiłam" sobie Bromergon na wysuszenie piersi, ale na szczęście nie musiałam go użyć, mleko samo zanika..
Firanka, no niezły ten lekarz..znaczy, my przy Marysi, ale jak juz była starsza, to wlewaliśmy trochę oliwy z pestek winogron na ładniejszą cerę - miała wysuszoną skórę..i pomogła jej taka kuracja..

 

[Milva]

My byliśmy wczoraj na szczepieniu na drugiej dawce. Szczepiliśmy 5w1 Infanrix IPV i żadnych dolegliwości poszczczepiennych jak na razie nie mamy. Po pierwszej dawce Infanrix Hexa 6w1 też było wszystko OK.

A czemu teraz 5w1 a nie 6w1? Położna mi mówiła, że trzeba cały czas tym samym potem..., ale ona nie była do końca kompetentna.
Podpowiedzcie dziewczyny czym zaszczepić po raz drugi , bo zawsze to oszczędność.

Inka, Kota- dobrze, że wszystko się dobrze skończyło!!!
Venus- a może mały tak reaguje na twoje mleko-cały czas kolkami? Przecież i tak bywa. Próbowałaś podawać mu tylko mm przez 2-3 dni aby zobaczyć?
Jej, wybaczcie, ale nie rozumiem dlaczego zmuszacie się do karmienia piersią? Jeżeli nie sprawia wam to przyjemności, to nie lepiej przejść na mm i w końcu psychicznie odsapnąć?A uważanie się wtedy za wyrodną matkę uważam za totalną bzdurę. Myślę, że maluszek będzie spokojniejszy mając przy sobie mamę spokojną niż zfrustrowaną-takie moje zdanie


Bartek robi super postępy w spaniu na brzuchu- dziś 3 i pół godz!! Nie kręcił się i mimo , że budzi się co 3-4 to jest to sen mocny i nie muszę czuwać . Czuję się więc nawet wyspana
Dziś w planach posprzątanie mieszkania....pogoda masakra, więc o spacerze nie ma co myśleć.
Miłego dnia!