Hej laski,
Co do "królewny" Agaty śmieszna dziewczyna

ale wydaje mi sie ze to jakas sciema byla,bo nie wyobrazam sobie zeby tak byc "ułomnym"ok zdarzaja sie różni ludzie na swiecie no ale bez przesady..... Poprostu "jakas lalka" sie zalogowala i poprawila wszystkim humor

Wczoraj bylam u kumpeli wrócilam z malym ok 0.00 ale sie z lekka zirytowalam

Przyszedł jej syn i co sie okazalo-zapalenie oskrzeli,juz niby koncówka choroby ale jest!!! Ona tez na zdrowa nie wygladała,jak mi zarazila Alana -zabije

Nosila go na rekach,chuhala,calowala tylko to juz bylo po fakcie!!!Opieprzylam ja i wyszlam ,najgorsze jest to ze maly mial w czwartek szczepienie i jeszcze ma osłabiony organizm.Dobrze ze mu daja cebion i Dicoflor30.
Co do kolczyków to sie nie wypowiem , bo raczej Alankowi nie bede przekuwac uszu

chyba ze bedzie chcial sam w przyszlosci

maxwell-ale fajnie , zazdroszcze my jedank na bank na czerwiec

Mam pytanko zwiazane z zakupami czy juz chodzicie z maluszkami do hipermarketów (tesco,real itp)juz chyba mozna w sumie to juz 2 miesiace.Ja narazie bylam w biedronce...