Grudzień 2011

[Kupinosia]

Kasia na spacerku to już dawno nie była, bo albo mrozy, albo ostro sypało a teraz takie wichury u nas że

 

[inka85]

Phelania ja juz chodzę bo wyjścia nie mam! Mam nadzieje,ze nic tam nie złapie. Najgorzej ze jest tam gorąco i zbytnio nie mam jak rozebrać małego bo od razu się budzi,więc zakupy robię w tempie ekspresowym zeby mały się nie zgrzal

 

[Sosnowiczanka]

W hipermarkecie to my tylko raz byliśmy z Alankiem. A tak to tylko w mniejszych sklepach, typu biedronka czy lidl, ale to przy okazji spacerow zakupy robię.
A pogoda u nas dzis bardzo w kratkę. Rano slonce, potem deszcz i to taki ulewny padal, nastepnie sypalo sniegiem a teraz znow swieci slonko. Ze spaceru zrezygnowaliśmy.

 

[dorotar110]

ASKO ja też swojej Melci przekułam wcześnie bo lubię jak takie małe księżniczki ślicznie wyglądają.
Co do weekendu ja z K byłam u znajomych, bo chciałam córci na urodziny rower kupić ale znajomy powiedział, że da nam po swojej córce za darmo, więc pojechaliśmy po niego. Najlepsza Amelka przyjechaliśmy, zabrałam ją do piwnicy pokazać rower a ona: NIE PODOBA MI SIĘ. Reszta dnia w domku bo mały powoli zdrowieje, na szczęście jutro ostatni zastrzyk a poza tym wieje jak cholera i nie wychodzimy.

KOTA co do córci Twojej koleżanki to musiała mieć albo już zmienione kolczyki na inne a jeśli miała te lecznicze co się przekłuwa uszy to musiała mieć źle zapięty, bo uwierz mi ale jak jest dobrze zatrzaśnięty to on nie ma prawa się odpiąć, ja nawet przy ściąganiu ich i przy zmianie na inne miałam wielki problem by je odpiąć.

 

[Freiya]

Asko - swego czasu miałam w ciele kilkadziesiąt kolczyków i troszkę się znam na piercingu i powiem Ci tak - jeśli przekłuwać cokolwiek to TYLKO igłą. Pistolet u kosmetyczki działa nie na zasadzie przekłucia tylko na zasadzie rozrywania tkanki. Jest to dużo bardziej bolesne i boleśniej się goi. I to nie są żadne "lecznicze" kolczyki o których pisze Dorotar tylko najczęściej zwykła stal szlachetna od której można np dostać reakcji alergicznej jak ktoś jest wrażliwy na nikiel.

My z Emilką chodzi na spacery i do sklepów też. Jakoś nie panikuję, a ona to lubi i rozgląda się dookoła.

 

[Mła]

W temacie przekłuwania uszu, nie mam narazie zamiaru ich Miśce przekłuwać, ale tylko dlatego, że obawiam się, że szybko uraziłaby sobie uszka - czasem, kiedy zasypia, szybko odwraca głowę z jednej strony na drugą i to kilka razy.
Byłabym jednak daleka od takiego surowego i jednoznacznego oceniania mam, które się na to decydują. Każdy ma inne warunki i każdy wie, co jest dla jego dziecka najlepsze. Nawet jeśli to tylko kwestie urody...

 

[żabcia_tbg]

A się uśmiałam z tego co pisała księżniczka Agata

inka najlepszego dla Aleksego :-)

My chodzimy do supermarketów, hipermarketów i centrum w większych sklepach podczas dłuższych zakupów rozbieram Maciusia żeby się nie zgrzał.
Dzisiaj byliśmy na dłuższym spacerku powiązanych z zakupami, pogoda była śliczna taka że mogłam zamienić małemu czapeczkę z polarkowej na cienką bawełnianą i kapturek od bluzy. Odmieniłam dzisiaj elektroniczną nianie i zaraz po kąpieli i karmieniu Maciulka położymy do łóżeczka na górze i zobaczymy jak się sprawdzi.
Wy też tak macie że gdzie nie jesteście to podchodzą do Was ludzi i zaglądają do wózka chwaląc jakie macie śliczne dziecko ?? U mnie to jest zawsze gdzie był nie była zaczepiają mnie ludzie różnej narodowości mówiąc jakiego to mam ślicznego synka i pytają o jego wiek itd. dziś mój synek próbował rozmawiać z małą Pakistanką heh on myślał chyba że ona do niego gaworzy a ona się produkowała w swoim języku a ten się śmiał :-) Ja to chyba nie mogę wychodzić z domu do centrum bo co pójdę to kupuję mojemu niuńkowi bluzkę ma ich już tyle że nie wiem czy zdążę mu je ubrać dziś znowu zakupiłam mu 2 tyle że rozmiar 3-6 i dresik 3-6 i już na niego dobre.

Mam pytanie czy któraś z Was używa kosmetyków z Johnsona chodzi mi o oliwkę w żelu ??

Wczoraj z M jak byliśmy w hipermarkecie i była sobie kobitka z takim wózkiem na wzór starodawnego który na pierwszy rzut oka skojarzył mi się z trumną (ale może to tylko moje głupie skojarzenie) na kółkach był taki czarny kanciasty a w środku poduszeczka z falbanką i przykryte dziecko czarną płachtą. Po powrocie do domu odnalazłam na necie ten wózek i okazuję się że to jest royce royce wśród wózków i jest strasznie drogi jak na wózek bo kosztuję ok 8000-10000 zł normalnie
A wyglądał on tak a kobieta która nim jeździła zachowywała się jakby była największą damą na świecie :-)

Uciekam kąpać mojego królewicza bo się rozbudza :-)

 

[Ankubator]

u nas też łapy w buzi i ślinimy się tak, że też śliniak został wyciągnięty;p chociaż od dwóch dni gryziemy łapy coraz mniej

2701, Maxwell: super, że imprezy udane! zarówno chrzest jak i urodziny :-)
inka: gratulacje dla Aleksa prawie dorosly mężczyzna z niego!;-)

Phelania: kurcze, szkoda, że przed wizytą nie uprzdziła, że jakies choróbkso w powietrzu wisi ;/ a o do hipermarketów- my bylismy pare razy. Mikołaj je uwielbia- dużo ludzi, muzyka, halas- zasypia od razu

żabcia: powiem ci, że też się zastanawiałam nad tą odzywką a próbowałaś już jej??

co do kolczyków- gdyby Mikołaj był Malgorzatką to pewnie poczekalibyśmy, aż przyjdzie w wieku lat nastu i poprosi ;p nie wiem czemu ale nie podobają mi się takie maleństwa kolczykami- ale wiadomo, kazdy woli co innego;-)

niedziela i standardowy obiad u teściowej- dzisiaj probowala wepchnąć nam w dziecko jabłko łyżeczką ale od razu patrzyliśmy na ręce i ucieliśmy temat. już nawet nie chodzi o to, że jabluszko by mu zaszkodziło, ale o sam fakt, że mama znowu zaczyna...eh, nawet mi sie złościc już na nia nie chce- trzeba będzie po prostu pilnować i tyle najgorsze jest to, że ich sąsiadka na dziewuszką 3 tygodnie starszą i co jej wprowadzają to mama od razu z tym leci do nas...wspominała coś o podciąganiu do saszania, ale Mężol porwał małego na ręce na samą wzmiankę ech

 

[Nastazja]

Adaś usnął dopiero teraz. Musiałam mu jeszcze dać herbatki bo opróżnił mi 2 cycusie i dalej kombinował z łapką w buzi. Teraz grzecznie śpi wiec i ja się kładę. Pooglądam jeszcze chwile tv i zamyka oczka bo trzeba się wyspać.

Dobrej nocy dziewczyny i dzieciaczki

 

[maxwell80]

Hej:-)
Goście pojechali, Marysia i Marta już śpią..S. się kąpie, a ja nadrabiam BB
Dostałam od psiapsióły śliczny wisiorek z kryształu Svarowskiego:-)..
Dorotar, pytałaś o wzrost Marysi..Młoda ma jakieś 95-96cm..ciuchy kupuję jej tak mniej więcej 98-104, choć zdarza się także i 110cm. Butki już 26-27..Marysia jest wysoka po rodzicach;-), a "kajaki" ma po mnie..A Twoja ile ma wzrostu?
Z tym rowerkiem dobre..moja tak reaguje na ubrania..Dwa lata i już mi wymyśla
Phelania, my chodzimy z małą do galerii, a, że w galerii jest też Real, więc i tam już byliśmy z nią..
Żabcia - hihihi, rozmowa Pakistanki z Twoim smykiem - musiało to nieźle wyglądać
Ankubator - niezła ta Twoja teściowa..może ona chce na wnuku "wymuszać" wszystko szybko, żeby się chwalić przed sąsiadkami?
Jeszcze co do kolczyków..ja nie potępiam nikogo absolutnie, tylko z moimi księżniczkami poczekam na ich "chciejstwo";-)
Miłej nocki kochane