reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2011

Młody dostał tyle zabawek że chyba przez rok nic nie kupię i będę wyciągać je co jakiś czas.
Na szczęście większość to udane prezenty nie licząc dwóch chińskich tandetnych aut, jedno juz z reszta połamane.
Kasa z kopert pójdzie na rowerek.

Edit: odnośnie prezentów, Młody dostał 3 rożne gry z seri czu czu i jak na razie memory to strzał w 10! Nie rozstaje sie z tym ani na chwile.

Tort wyszedł smaczny, jak to zwykle u mnie bywa mało słodki ale to akurat zaleta. Młody świeczki nie zdmuchnął ale przez jakies 15min nie mogłam pokroić tortu bo mi go nie chciał oddać. Wciąż pokazywał na zwierzaczki, na świeczkę i pokazywał na paluszkach "dwa" :-) zabawy i śmiechu było mnóstwo! Paluszki maczał w masie i wycierał je o koszule wiec wyglądał bosko cały upaprany :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Milva Nince też się podoba znikopis, polecam jeszcze matę wodną-też dostała. Wlewasz wodę do flamastra i po macie rysuje się. Ninka zawsze prosi bym coś jej namalowała na jednym czy na drugim...a potem ja ją proszę i co by z tego nie wyszło-zawsze chwalę!!
Inka to jest BARDZO DOBRY POMYSŁ by dawkować zabawki. Zawsze to będzie nowe zajęcie +!!A i wpisałam w google tą grę memory ;) Fajne!!!;) Muszę Chyba też o tym pomyśleć!!!
 
Buziaki dla kolejnych Solenizantow!
My impreze rodzinną robimy jutro mimo że urodzinki w poniedzialek.
U nas prezenty też trafione, ale dla Zu najlepsze są te od Kami:p
Dziewczyny dostały też karaoke na play station i oczywiście ja udzielam się najbardziej:-D głos mam zjechany od śpiewania.
Urlop na papierze, bo mega wypadków mam do zrobienia i dodatkowo jeszcze dzisiaj dostalam info o kolejnym śmiertelnym, więc końcówka roku tragiczna.
 
Emilko i Kalinko 100 lat Dziewczynki!!!!;* Buziaczki!
prezenty.jpg
Ewka to współczuję takiego urlopu i końcówka roku rzeczywiście.... przykry.A w karaoke to i ja mym pośpiewała-inspiracja na kolejne Swięta ;P
 

Załączniki

  • prezenty.jpg
    prezenty.jpg
    31,1 KB · Wyświetleń: 51
inka tort prześliczny:) super ze małemu się podobal:)
ewka no to ciekawy koniec roku... szkoda ze takie przykre rzeczy się dzieją.
milva u nas tez kamis mial znikopis kiedys ale się z czasem sam zepsuł bo jak się rysowało to od razu za momencik wzór sam znikał, myslałam zeby kupic małej tera ale zas bedzie bitwa bo jest etap ze musza miec takie same zabawki niezaleznie czy sa dla dziewczyni czy chlopca, ostatnio byla bitwa o wózek dla lalek potem o autka... wiec chyba czeka mnie zakup 2 szt. znikopisów. A masz coś upatrzonego lepszego niz ten który dostał>???
kupinosia kurde przykre to ze dziadek tak traktuje male, one przeciez nie widzą że to choroba itp itd, moj tesciu tez traktuje dziwnie dzieci moje, zadnych milych gestow itp jak kiedys pogłaskał kamila to byłam w szoku!!! trochę lepiej traktuje Karolcię. więc wiem ze to nei jest miłe. Btw dziewczynki na fotkach cudne:) uwielbiam te blondynecczki zwłaszcza jak pokazujesz ich porównawcze fotki, hm.. ubierasz je tak przypadkowo do tych fotek czy specjalnie;p;p???

wpadłam na moment, niby czasu w ten weekend wiele... powinno być. Mała dalej z K. u jego rodziców(jak się okazało on na jakims turnieju z sąsiadami- a mała pewnie babcią, ale niech ma;p )
od dzisiaj mam dziecieniec w domu moje rodzenstwo wyjechalo na sylwka wiec mam 2 moego brata i 1 od siostry bo starszy sam w domu i przydzie dopiero na sylwka i urodzinki małej, wiec glosno jak cholera, kazde cos chce itp itd a to jeszcze całe 4 dni!!!!
a ja dalej myślę jaki tort zrobić małej jak go ozdobić i robię jej małą niespodziankę w postaci pinaty. Kładę już którąś warstwę z kolei i zastanawiam się ile ich muszę dać zeby nie rozwaliło się za pierwszym uderzeniem;p choc spodziewałam się badziewiu a jest całkiem twarde po zaschnięciu mącznego kleju. już szykuję powoli upierzenie sowy(bo robię z tego kolorową sowę) mała będzie miala radochę jaką zobaczy i jak pęknie pełna słodyczy.
 
Ostatnia edycja:
Witajcie wieczorową porą.
Ja dziś w nocy przebudziłam się kilka min po 2.00. Poszłam do łazienki i ... czuję że robi mi się słabo. Spałam na dole bo pokłóciłam się z P. Czym prędzej wróciłam do łóżka i czuję że boli mnie żołądek. Wołam Wikę, ale ona nie słyszała. Usłyszał za to P. i zszedł do mnie. Ja byłam już na szczątkach świadomości. Zaprowadził mnie na górę i tam spałam. Tzn. mało spałam bo co chwila miałam silny ból brzucha. W końcu poleciało ze mnie na dwie strony i do tego robiło mi się słabo. Rano spałam do 11.00. O 12.00 pojechaliśmy na zakupy. Teraz są przeceny i chciałam z nich skorzystać. Kupiłam sobie buty takie na teraz, bo kozaki długie to średnio pasują. Zaoszczędziłam 30zł. Potem kupiłam sobie biustonosz i tak niechcący P. kupił mi prezent na imieniny-zegarek. Taki łądny damski z bransoletką-zawsze miałam na pasek. Jestem b. zadowolona.
 
Melduję się na moment.

Fotki z urodzin we wiadomym miejscu ;)

Aleksy, buziaki i przytulaski dla Ciebie! Dużo zdrówka i wielkiej dziecięcej radochy :) :*


Jeszcze tylko rzucę Wam kilka haseł mojego dziecka. Dzisiaj rano obudziła się z lekko przemokniętą pieluszką i mówi do M (ja byłam w pracy) "muse powiedzieć mamusi, ze psesikałam łózko" :D Ale jak ja wczoraj poszłam od niej rano siedziała już w łóżeczku, bawiła się zadowolona balonem i mówi do mnie....."DWADZIEŚCIA PIĘĆ ZET" :D:D:D Nie wiem co to miało być :) No i najlepsze z wczoraj. Wchodziła po sofie która stoi obok łóżeczka. Nad połową łóżeczka rozciągnięty był "daszek" z kołdry. Ema tak szalała, że w końcu wpadł do tego łóżeczka i mówi do M "Pseplasam, popsułam dasek. SPANIKOWAŁAM". Skąd zna to słowo? Skąd zna jego znaczenie? Wielka zagadka :)
 
reklama
Hejka.
U mnie niedziela jak niedziela. Miki był parę minut na podwórku z P. Jego przeziębienie chyba ciut lepiej. Odstwiłam dzis berodual, bo ładnie odkasłuje. Zobaczymy czy będzie konieczność powrotu czy damy radę bez inhalacji. Ma trochę kataru i mokry kaszel. Muszę uważać na niego bo 7 stycznia PH-metria.

P. wziął 2 dni urlopu. We wtorek pracuje u szwagra, ale jutro w domu. Pow. że zajmie się Mikolajem-zobaczymy.
 
Do góry