Dobrywieczorek!Tymek dopiero zasnął, a jutro o 6 rano pobudka. już widzę ten ryk. odliczam dni. jeszcze tylko tydzień...ech jestem przerażona, co będzie jak będzie zdawał maturę. hehe. poza tym też za tydzień przyjeżdża z Kataru mój M. wkońcu, ponad miesiąc rozłąki, nie pozna małego. będzie na pewno w szoku. Tymek zrobił się z maluszka, - chłopcem. Wymyśla różne historie, opowiada bajki typu - Był sobie mały chłopczyk, który bardzo lubił jeździć autami ... Tak zaczyna się większość bajek. Jest niesamowity...pomału zaczyna składać literki w wyrazy
! jestem dumna, bo ja go tego nie uczyłam, ale podobno mój M. czytał już sam krótkie bajki jak miał 4 lata. poza tym, zna już wszystkie marki samochodów, jak jadę to czuję się przy nim jak idiotka, bo rozpoznaję tylko mercedesy hehe. muszę się przy nim podszkolić. idę spać. buziaki. jutro ciężki dzień w robocie...
! jestem dumna, bo ja go tego nie uczyłam, ale podobno mój M. czytał już sam krótkie bajki jak miał 4 lata. poza tym, zna już wszystkie marki samochodów, jak jadę to czuję się przy nim jak idiotka, bo rozpoznaję tylko mercedesy hehe. muszę się przy nim podszkolić. idę spać. buziaki. jutro ciężki dzień w robocie...
:-)
Obydwoje pracujemy poza miastem. zanim dojedziemy do domu, to już ciemno będzie się robić, no ale wyjścia nie mamy. nie wiem jak mały to zniesie...mam nadzieję, że nie będzie siedział sam z przedszkolanką.takie życie....