xxasienkaxx2
MamusiaMichasia:*
jak wiecie jestem w stałym kontakcie z moim ginem ze względu na moje ciśnienie....
niestety nic w tej kwestii się nie zmieniło skacze mi strasznie raz 120/60 raz 160/100 związku z tym gin kazał mi jutro zgłosić się do szpitala i tam zadecydują czy wywoływać poród czy czekać...piszę dzisiaj bo raczej jutro już nie będę wchodzić na bb....powiem Wam że trochę się boję;/
niestety nic w tej kwestii się nie zmieniło skacze mi strasznie raz 120/60 raz 160/100 związku z tym gin kazał mi jutro zgłosić się do szpitala i tam zadecydują czy wywoływać poród czy czekać...piszę dzisiaj bo raczej jutro już nie będę wchodzić na bb....powiem Wam że trochę się boję;/

Więc krokieciki zmajstrowałam i miałam zmyć podłogi, ale wyobraźcie sobie, że chol.ercia wykończyły mnie same te krokiety. I dupa zbita, raczej nic więcej nie zrobię - plecy bolą, nogi spuchnięte. No i to na marne wszystko bo jak zwykle bezobjawowa jestem, żadnego malutkiego sygnaliku nadchodzącego porodu 
