reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2011

inka kurcze biedny Aleksy, przeszłam to gdy Kamil miał 13 mies. niestety u nas były one efektem antybiotyku na plesniawkę... do tego doszło uczulenie na podane zastrzyki,, mega biegunka i niestety trafilismy na 5 dni do szpitala, pilnuje tego najbardziej jak mozesz, bo jak nie dasz sobie z tym rady to czasem konczy się wlasnie szpitalem i leczeniem dożylnym antybiotykami.
Powodzenia i oby małemu szybko ładnie przeszło!
a sliwki faktycznie mozna mrozic tez mam takie :) i kompoty:)
 
reklama
Jeśli chodzi o obowiązki mego męża to: pranie-nie ma zielonego pojęcia jak to działa. Jak rozwiesza pranie- to źle! Ja to robię zawsze lepiej... On to tak nie wytrzepie i jak leci, a ja to robię tak, że później nie trzeba prasować(tak też mu wmawiam), u nas prasowania nie ma. Chodzimy pognieceni, wmawiam mu też, że jak się równo poskłada i przygniecie innymi ubraniami, również dobrze poskładanymi, to później co się nie wyprostuje w szafie, to na ciele ;):-DChyba, że ubranie wygląda jak psu z gardła wyjęte... to wówczas wyjmuję żelazko. Ewentualnie przy ważniejszych wyjściach. Często udaje mi się zwerbować go do garów i albo mi pomaga albo robi sam. Obojętnie. Umie i śniadanie sklepać i obiad i kolację. Często też pomaga mi sprzątać dom-tak zwana generalka. Tylko się wkurzam, bo on to aby zrobić a ja się poświęcam i pucuje. A przy Ninie, to przewija ale jak widzi mnie na horyzoncie to udaje, że nie czuje smrodu z pampka i woła mnie niby żebym się z nimi pobawiła...:-D:szok:Ale często przewija Ninkę, z kąpielą nie ma nic wspólnego. Paznokcie muszę dziecku i jemu obcinać.:-):tak::-D Karmienie- on nienawidzi kaszy. Jak ma ją nakarmić kaszą to ma odruch wymiotny ale poświęca się no i karmi ale i tak wolę zrobić to sama, bo robię to szybciej, nie pozwalam się jej bawić jedzeniem, a on pozwala jej na wszystko, łącznie z pluciem.
 
Dzisiaj jednak mi małej nie przywieźli bo koleżanka się źle czuła i wzięła wolne poszłam za to na dłuższy spacerek z Maciejkiem i z koleżanką dotarłam do domku przed 19 i siedzę sobie. Maciuś się wyszalał i właśnie usnął na sofie tak więc skorzystam z okazji że mogę się wcześniej położyć i też pójdę spać bo jakaś wykończona jestem dzisiaj że nawet nie mam siły pisać dalej.
 
asko a możesz mi powiedzieć jak o to dbać ? bo coś mi dr powiedziała ale wiadomo, że mamy, które przez to przeszły mają cenniejsze rady.
pamiętasz też może czym Kamil był leczony?? jakies maści??
 
Mła Kochanie muszę niestety się z tym wszystkim spieszyc,bo do końca miesiaca urlop:)
a w sumie to z dwójką zostaje,bo Młody do przedszkola sie nie dostał;/
ale chcemy go puśćić do prywatnego żeby się oswoił:)

No i muszę sie pochwalic dziś mój Mąż kupiłmi samochód!!!!Huraaaa,z tej okazji zamówiłam sushi i nalałam piwko i jak wszedł do była kolacja i sieę smiejemy(oboje po gastronomii) ze taki zestaw nie pasuje hehheee ale liczy się gest;)

A powiem Wam że mieliśmy jechać na wakacje w góry we wrzesniu,ale po tyym morzu,po pakowaniu i szykowaniu,poprostu nie chce juz tego przezywac,no ale zobaczymy jak M się uprze to pojedziemy,ale ja nie bardzo chce;/
 
inka musiałabym poszukac wypisu ze szpitala, ale u nas na plesniawkę mielismy nystatynę plus osłownowo lakcid, i niestety tak go wzięło ze zrobiły mu się drozdzaki, grzyby itp miał całego siusiaka czerwonego i w chrostach moszne pachwiny odparzoną dupkę(po tej biegunce- reakcja na leki) wszystko się tak szybko działo, skonczył się antybiotyk i nagle bach 40 st. goraczki i wszystko wyszło, w szpitalu był leczony clatrimazolem + tormentiol i jakies ich masci i antybiotyk dożylnie, potem jak ubłagałam juz wypis bo miałam badania prenatalne z młodą to dali mu ten antybiotyk w wersji robionej- choc ponoc tego nie robią ale w drodze wyjątku.

Myjesz tylko i wyłącznie wodą, osuszasz najlepiej wacikami lub ręcznikami papierowymi, smarowane moj młody mial 4-5 razy dziennie na przemiennie, ale ja go trzymałam w pampkach oryginalnych nie w tetrach, mimo tych zmian. Do tego zmiana ręczniczka częsta do mycia itp, bo bakterie się niestety na rzzeczach w tym wypadku pięknie trzymają.
A co ty dostałaś na te zmiany?? wiem ze jeszcze zanim trafilismy do szpitala smarowałam go pimafucortem ale z tym delikatnie bo to dość mocne max 2 razy dziennie ale i tak jest na receptę.

Izi no gratuluję bryczki a co kupił ci mężulek??
 
Asko kupił mi skode octavie combi elegance:) już dzis się przejechałam:) ale trzeba formalnosci zaatwic i bedzie mozna nią jezdzic od poniedziałku,bo M jedzie jutro naad morze i go nie bedzie:(



Dobranoc Mamyyyyy:)
 
hej dziewuszki! oj, ale dawno mnie tu nie było... teraz znowu siedzę w domu więc postaram się częściej zaglądać :)
Miki ma pelno zębów i gryzie wszystkich i w co tylko si eda:confused2: jak go coś cieszy to sie potrafi w ramię wgryść, że ho ho ;/ oprócz tego podciąga się ładnie, czasami próbuje tez stać bez trzymanki, ale zwylke po minucie-dwóch ląduje na pupie:) raczkować nie chce- przesuwa się tylko na jednej nodze i mężol się śmieje, że mamy Goluma w domu :)

izi: no gratulacje! oby się samochodzik dobrze sprawował!

net-ka: jak raz poleciłam mężowi zrobić pranie to zadzwonił do mnei i pytał się na co pralkę nastawić: na kalafiora czy łabądka- dopiero po połowie dnia skapełam się, że chodzi mu o symbol bawełny, oraz bawełny i tkanin sztucznych :-D
inka: zdrowka dla Aleksego! oby szybko przeszlo!

nikuś:huggisy swimersy sa dobre :) a na basen zabierz ręcznik, coś do jedzenia po wyjściu z wody, kremik i pieluchy do przebrania. No i suche ciuszki. możes też wziąc jakąś ulubioną zabawke ;)
 
reklama
Ankubator zmotywowałam Cię wczoraj do wpadnięcia :D
Obejrzełam zdjęcia przyszłego zięcia :D superancki! Emila zamawia przejażdżkę na motorze!

Izi gratki, oby się dobrze jeździło :)

nikuss ja co prawda na basenie z małą nie byłam ale nad morzem miała pieluchy do pływania z rossmana i byłam zadowolona :)

Co do obowiązków mężowskich to mój gotuje bo lubi i umie (w przeciwieństwie do mnie), czasami sprząta ale to jak go samego najdzie, pranie umie wstawić ale robi to tylko jak musi i kiepsko mu idzie rozwieszanie :D śmieci nie wynosi, mogę go pół roku prosić a on nie wyniesie, ale zajmuje się zmywarką czego ja nienawidzę. Przy dziecku zrobi wszystko chociaż jak jestem w domu to woła mnie do kupy (no fakt, nie obcina paznokci ale wolę żeby się za to swoimi łapami jak bochny chleba nie brał bo chyba by z paluchami obciął) Ogólnie nie narzekam, dużo robi w domu :) Tylko do typowo męskich robót jakoś ciężko go przekonać, żeby coś naprawił, naszykował drewno na zimę itp.
 
Ostatnia edycja:
Do góry