reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2011

Czesc laseczki :)
Upalna niedziela u nas
Alan wstał dzis po 10, no ale biorąc pod uwagę o której usnął...

Milva 12 lat? Ładny staż, gratuluję :)

Powiem wam ze ten olej Martyny zaje*iście pachnie ;)

Uciekam, bo czuje smierdzącą niespodzianke :cool:
 
reklama
Witajcie,
dzieki dziewczyny za kciuki.. Może jakoś to będzie z tą pracą. Zobaczymy.

sosnowiczanka - dobrze, ze Alusia nie drażni opatrunek.. Adas jak kiedyś miał plaster na paluszku, to ciągle go ściągał.

Milva - dzięki , zapewne odetchniemy od rodziców trochę.

Rano byliśmy na orliku. Pózńiej zahaczyliśmy o sklep i już jesteśmy u siostry. Wieczorkiem grill.
Miłego dnia kochane ;)
 
Ostatnia edycja:
Kota gratulacje :-)

U nas b. dużo się ostatnio działo. Teraz zaatakowało nas jakieś dziadostwo. W czwartek Maja wróciła z przdedszkola z 39st. gorączką, która potem osiągnęła rozmiary 40,3st. Od wczoraj zdycham ja, Wikunia i Mikołaj, a dzis rano dołączyła Natalka. Wszyscy mamy w okolicach 40st. Tylko P. zdrowy i lata koło nas z termometrem i lekami. Ja od ok. 2godz. czuję się lepiej, ale temp. 39st. czyli nie zaciekawie. U siostry też walcza z gorączką.
 
SOSNOWICZANKA dobrze, że byliście z tą oparzoną rączką u lekarza.
Gratki udanych zakupów.

KOTA to fakt obkurczająca się macica po az drugi boli gorzej.
Co M zgotował???
Cieszę się, że rodzinka już w komplecie.

NASTAZJA fajnie, ze do ludzi wyjdziesz, co to za praca??

NETKA niestety tak to bywa w pracy.

MILVA 12 lat:szok:, gratuluję i kolejnych lat.

AGAPA właśnie dawno Cię nie było.
Maja do przedszkola chodzi??


Ja już o wiele lepiej, miałam gościa, dziewczyna z byłej, ostatniej pracy do mnie przyjechała, uczennica.
Poplotkowałyśmy o salonie i cieszę się, ze odeszła, atmosfera porażka, mi dupę obrabiają, ostatnio któraś o mnie wspomniała coś tam a szefowa na to, że dobrze, że to dziadostwo odeszło-co za podła baba.Ta dziewczyna co była u mnie opowiedziała też sytuację jak któregoś dnia poszła na zapleczę sobie zjeść, szefowa ją wołała, przyszła do niej i pyta się jej co robi, ta na to że je, a szefowa na to o tej porze (była 10)?, jemy o 12 a wogóle popatrz jak Ty wyglądasz, dziewczyna nie jest normalna, nie jest szczypiorkiem ale nie jest też grubasem, szefowa ma 3 razy grubszą córkę niż ta dziewczyna. No podłe babsko.
Ucieszyła mnie wizyta tej dziewczyny, Amelka do niej przylgneła.
Teraz Niunio ma muchy w nosie i spać nie chce a zmęczony bo tylko godz i 20min spał dziś.
Właśnie jakąś godzinę temu uświadomiłam sobie, że wczoraj przez imprezę nie wziełam tabletki, tak więc dzis wziełam dwie i oznajmiłam K, że przez tydzień nie ma sexu:-D
 
Dzień dobry
Milva co do pracy to temat ze str M ucichł wiec nie poruszam go ponownie. Jest jak jest.
Nastazja oby sie z pracą udało :-) a to raczej kineza czy fizyko?? Bo ja od zawsze wolałam kinezę.
Agapa dużo zdrowia dla Was. Odzywaj sie częściej!!

Ja po nocce spałam do 11:30! Jutro znów na 7.

Spokojnej nocy!!
 
Agapa – zdróweczka dla Was!

Dorota a można tak wziąć 2 tabletki na raz? Zawsze na ulotkach jest napisane ze nie wolno, chyba że u Ciebie jest inaczej

Inka ja po nockach w hotelu spałam od 8 do 18 :) Widzę że Tobie szkoda dnia na spanie – słusznie, tylko podziwiac :cool2:

Młody śpi... cisza w domu... błogość.... ;)
 
Pyszczku ale zapewne wtedy nie było Krzysia :-) szkoda mi marnować dzień na sen gdy i tak ostatnio zbyt wiele ważnych chwil z życia mojego dziecka mi umyka.

Młody śpi, M nie ma wiec pozostaje mi mecz siatkówki.
 
Oj Dziewczyny jutro idę do pracy a tak mi się nie chce, że szok. kolejne wolne dopiero w sierpniu przy okazji wesela koleżanki. Nie chce mi się iść też tam ze względu na atmosferę. Oczy mi ketchupem zachodzą na samą cudowną myśl o tym...
Dziś w kościele byłam z Niną, później karmiłyśmy kaczki, wstąpiliśmy na kawę i ciacho do moich rodziców, a że było 5 rodzai tego ciasta to przywarłam do stołu i wszystko wtrąbiłam. Później zjadłam obiad, 2 uda z kury, surówka i góra ziemniaków i ległam się spać z Niną. Wstałyśmy, przyszedł mój kuzyn z dziewczyną i jakoś po 18 poszliśmy całą zgrają na deser do kawiarni. Trochę km zrobiliśmy -Nina wciąż na nogach, wymyta;-). P był na paintballu, wieczorem pojechał do WAWY i wróci jutro. Będzie miał pobierany materiał cytogenetyczny... Jakoś tak ciężko mi się o tym myśli... Potrzebne to na tą misję i ... ciężko tak, widział już swoją tabliczkę na trumnę, gdyby coś się stało..
Nie mogę nawet o tym myśleć:-:)-(
Sorki, że tylko o sobie ale już czasu nie mam.Dopiszę tylko, że gdybym mogła pracowałabym tylko i wyłącznie z facetami. Z babami-same wiecie... Wyżej srają niż dupsko mają, zazdroszczą sobie wszystkiego i podpierdalają wzajemnie. Najgorsze są plotki... i ludzie, którzy nie mają WŁASNEGO życia...
 
reklama
Netka niestety rozumiem Cię, też pracuję z samymi babami i o ile lubię swoją pracę to takiego układu już niekoniecznie, kiedyś pracowali z nami też faceci i było o wiele lepiej.

Sosnowiczanka biedny Alanek, ja bym chyba M rozniosła za taką nieuwagę! Mam nadzieję, że nie będzie blizny... Ja kiedyś miałam na plecach i na nogach takie oparzenie, że miałam bąble z wodą, opatrunki itp i nie została mi żadna blizna tylko trochę takich przebarwień jak piegi. A dzieciom wszystko się goi lepiej niż dorosłym więc może nie będzie śladu po oparzeniu!

Agapa co to za cholerstwo was wszystkich złapało, jeszcze w środku lata! Mam nadzieję, że szybciutko wrócicie do zdrowia!

My już po urlopie, tzn. ja mam jeszcze dwa dni wolnego a M zasuwa już dziś do pracy, jakoś zleciało, nie było nawet tak źle chociaż M stwierdził, że to był jego najgorszy urlop bo już go wszyscy tam w domu wkurzali i że za rok pojedziemy sobie w góry. Śmiałam się, że poproszę to na piśmie bo wiem, że teraz tak mówi a i tak będzie chciał do rodziców :////
Za to Emilia przywiozła z wakacji aż 3 nowe zęby! :D Brakuje nam jeszcze piątek i lewej górnej trójki. Bliżej niż dalej! :D

Dziś idę na pocztę bo mam jakieś awizo w skrzynce i muszę przejść się zapisać Emilę na szczepienie na ospę bo chcę zdążyć przed jesienną falą. A mam okazję zaszczepić za darmo więc tym bardziej chcę skorzystać.
 
Do góry