reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grupa wsparcia wagi ciężkiej

reklama
Lepiej tak niż żeby miał Cię krytykować i robić przytyki... A co do tych szaf to nie przesadzaj, przecież wiemy, że ładnie wyglądasz [emoji14]
No z jednej strony tak lepiej, ale to podminowuje moje wszelkie wielkie plany dietetyczne [emoji23] ostatnio czuję się jak szafa, nie wiem czy kwestia wody czy czego, ale ten...
Ja piernicze co za dni ostatnioto masakra jakaś.Teraz mi Kacper pisał że ukradli mu w nocy portfel a miał w nim 80zl.Wychowawca nie zareagował ,bo wyjezdzali na wycieczkę.Niech wrócą i portfel z pieniędzmi się nie znajdzie to nie ręczę za siebie.Zamiast w sobotę jechać do Łeby pojadę jutro .
Co do mojego męża to ma tak po powrocie z Norwegii zresztą od momentu zjazdu do Polski taki jest. Jak tak dalej będzie robił to skończy się jak 5lat temu papierami rozwodowymi. To dopiero go do pionu doprowadziło....
My już po pierwszym spacerku jest cieplutko zero wiatru Michaś śpi :) Moje maleństwo dziś kończy 11miesięcy i kiedy to zleciało ???
Michaś z kotkiem :) Zobacz załącznik 859207
No nieźle :/

Dobrze, że masz w sobie tyle werwy i szacunku do siebie, że jesteś w stanie powiedzieć facetowi, że się opierd*** i nie jest to sprawiedliwe :) nie tak dużo babek na to stać :)
 
Agunia, to zaraz macie roczek! Szykuje się imprezka? Co do męża, to przykro mi, że tak odwala. A zjechał już na stałe czy wraca jeszcze do Norwegii?
 
Ja z moim kochanym średnio raz na kwartał mam spięcie, bo czuję się przeciążona obowiązkami, a jemu się one tak rozmywają dość przyjemnie. Postawi się go do pionu, jest spoko, potem znowu się to rozjeżdża. Normalnie pamięć jak u kota, przez chwilę [emoji23] może to jakaś powszechna męska cecha [emoji16]
 
U nas też raz na jakiś czas ale teraz jakoś się zawzielam. Chyba już powinnam wrócić do pracy bo powoli wariuje
U męża w pracy nazatrudniali młodych laseczek po 20 lat... A ja już zazdrosna....
 
Mimi, a kiedy planujesz wracać? I co z Filipem wtedy? Powiem Ci, że mam ten sam problem u mojego w pracy. A on jeszcze taki typ, że dla wszystkich miły, serdeczny i sympatyczny, taki dobry kumpel i cholera wie jak to jest odbierane [emoji14] też bywam zazdrosna i zastanawiam się czy im mnie będzie mniej, tym więcej będę mieć pewności siebie.

Colorado, jak się spinacie co kwartał to powinniście dostać order udanego małżeństwa [emoji16]
 
Mimi, Ka, też pewnie byłabym zazdrosna.... Aczkolwiek nie da się facetów umieścić w środowisku samych starszych babek, a poza tym, z braku laku to i one by się mogły spodobać ;) a jak facet ma ciągoty to nic nie pomoże... Poza pracą też może znaleźć... Trzeba mieć czujne oko jedynie [emoji1] nie wiem jak u Was, ale u mnie kg z pewnością siebie nie mają wiele wspólnego. Teraz -pomijąc "dni paszteta" jak ja to nazywam - mam więcej wiary w siebie niż 20 kg temu...ale to też zależy od postawy faceta tak po prawdzie...

Ka, o obowiązki domowe raz na kwartał, a o inne rzeczy nieco częściej, ale i tak wg mnie mało się już kłócimy, kiedyś było dużo gorzej w tej materii :) kłótnie były dosłownie o wszystko [emoji14] ale jesteśmy ze sobą 10 lat, więc dograć się już by wypadało [emoji1]
 
A, Mimi, jak wrócisz do pracy, to u Ciebie też jakieś młode ciacha mogą być pozatrudniane i jak naopowiadasz mezowi, to i on może być zazdrosny [emoji1]
 
reklama
Mimi, a kiedy planujesz wracać? I co z Filipem wtedy? Powiem Ci, że mam ten sam problem u mojego w pracy. A on jeszcze taki typ, że dla wszystkich miły, serdeczny i sympatyczny, taki dobry kumpel i cholera wie jak to jest odbierane [emoji14] też bywam zazdrosna i zastanawiam się czy im mnie będzie mniej, tym więcej będę mieć pewności siebie.

Colorado, jak się spinacie co kwartał to powinniście dostać order udanego małżeństwa [emoji16]
Pewnie w grudniu. Szczerze to niewiem co z małym :( żłobek na pewno odpada. Mam nadzieję że jakoś moja mama pomoże choć teraz pracę zmieniła i ciężko fizycznie pracuke:(

Ja z tą zazdrością mam takie naloty....
Teraz na Fb pooblukiwalam te wszystkie laski i aż mi się smutno zrobiło że ja taka zapuszczona hipopotamica :/ na dodatek mąż zawsze był dla mnie miły mówił mile rzeczy a teraz jakoś tego mniej...
 
Do góry