Heparyna w ciąży

[Ninaaaa]

Dziekuje Cieszę się, ze do Was napisałam. Już przestałam wierzyć w to, ze będę mama. Dziś przespałam pol dnia. Teraz jedziemy do rodziny.
Tak bardzo chciałabym wiedzieć - dlaczego ?

Uda się na 100 % co nas nie zabije to wzmocni ja mam o tyle gorzej, że odpowiedz na to pytanie uzyskałam połowicznie ale najważniejszy jest efekt

 

[Izabela52]

Od momentu stwierdzenia do momentu zajęcia w ciąże ile zajęło to Wam czasu kochane?
Czy leczenie jakie podjęliście dało efekty w ciągu paru tygodni miesięcy ?
(Może to glupotkowane pytania) przepraszam z góry, ale jestem jak dziecko błądzące we mgle
W pon ide na badania w pt chciałabym się umówić do ginekologa. Czy długo się czeka za takimi wynikami jakie robiliście?

Ja w sierpniu zeszłego roku po 2 poronieniach zrobiłam prywatnie badania pakiet pod kątem trabofili po 10 dniach miałam wynik. Trabofilia. Jednak dopiero od grudnia zaczęliśmy się starać o kolejna ciążę bo niestety nie byłam gotowa do tego rzuciłam palenie papierosów już 8 miesięcy nie pale że względu na zdrowie. Zaszłam w ciążę w drugim cyklu już na heparynie od 23 dc byłam oraz od 16 dc na duphoston. W poniedziałek 14 tydz skończony 15 tydz zaczynam. Mam nadzieję że urodzę to dziecko trzymam za ciebie kciuki obie ciążę straciłam w 2020 roku jedna w styczniu druga w maju. 6tydz i 8tydz

 

[Ninaaaa]

Od momentu stwierdzenia do momentu zajęcia w ciąże ile zajęło to Wam czasu kochane?
Czy leczenie jakie podjęliście dało efekty w ciągu paru tygodni miesięcy ?
(Może to glupotkowane pytania) przepraszam z góry, ale jestem jak dziecko błądzące we mgle
W pon ide na badania w pt chciałabym się umówić do ginekologa. Czy długo się czeka za takimi wynikami jakie robiliście?

Ja zaszalałam od razu w 1 miesiącu starań ale u mnie tak za każdym razem po prostu przy pozytywnym teście wiedziałam, że muszę sięgnąć po heparyne. Szybko dzwoniłam do mojego ginekologa po receptę i wszystko jest Ok wcześniej dwa razy niestety żałuje, że nie zrobiłam tych badań tak jak Ty planujesz po 1 stracie.

 

[Ninaaaa]

Dziewczyny czy zdarza się Wam, że po zrobieniu zastrzyku z heparyną wypływa trochę krwi? Dzisiaj wystraszyłam się czy nie przebiłem przypadkiem macicy

Ja mam czasami krew a czasami heparyna mi nawet trochę wypłynie To zależy chyba od miejsca. Jedno miejsce od wkłucia już od tygodnia mnie boli a nie mam żadnego siniaka.

 

[Qruszon]

Dziekuje za odpowiedzi jesteście naprawdę kochane
Od jutra działam z badaniami. Mam nadzieje, ze dostanę w ciągu 10 dni i ogarnę temat jak będę miała wyniki dam znac
Tymczasem miesiączka 1 po poronieniu się rozkręca dziś.

 

[Idalia B.]

Super wiadomości. Bardzo się cieszę że wszystko ok u ciebie. Niech rośnie zdrowo. Ja za heparyne też jestem wdzięczna bez niej bym nie była tu gdzie jestem. Ja w poniedziałek będę mieć 14 tydz skończony w czwartek wizyta. Ciekawe czy powie mi lekarz już kto w brzuszku mieszka ale synuś się tuli do ciebie

Jejku jak ten czas leci, za chwilę będziemy na porodówce Też jestem bardzo ciekawa, czy ginekolog zauważy płeć. Czuję, że będziesz miała dziewczynkę Jak się czujesz? Czy drugi trymestr traktuje Ciebie lepiej?

 

[Idalia B.]

Dziekuje Cieszę się, ze do Was napisałam. Już przestałam wierzyć w to, ze będę mama. Dziś przespałam pol dnia. Teraz jedziemy do rodziny.
Tak bardzo chciałabym wiedzieć - dlaczego ?

Ja mam pakiet prywatny w Medicover i okazało się, że w tym pakiecie mam wszystkie te badania. Być może też masz u siebie Medicover i warto rozważyć abonament, przynajmniej na okres starań, ciąży, połogu Na ilość wizyt, specjalistów i wartość badań, które tam wykonałam, przyznam, że zdecydowanie warto. Mąż płaci za mnie i za syna 200 zł miesięcznie, ale co prawda jego zakład pracy ma umowę z Medicover, więc myślę, że mamy jakieś upusty.
Trudno powiedzieć, czy jedno poronienie będzie wskazaniem do tego, aby te badania mieć zrobione bezpłatnie. Lekarze raczej zakładają, że można paść ofiarą smutnej statystyki poronień. Mi tłumaczyli przy obu poronieniach, że to na pewno była wada genetyczna. Pewnie często tak się zdarza, ale nie można każdego poronienia tym właśnie tłumaczyć. Ja żałuję, że wcześniej nie wiedziałam o tym, że mam trombofilię. Byłabym gotowa zapłacić wszystkie pieniążki, żeby uniknąć tych traum.

U mnie to było tak, że trochę nieoczekiwanie zaszłam w ciążę od razu po drugim poronieniu, bez miesiączki. Byłam zdeterminowana, żeby walczyć o tę ciążę od kiedy zobaczyłam dwie kreski. Mniej więcej w 5-6 tygodniu miałam już zlecone badania i przepisaną heparynę + steryd, i tak walczę Było dużo upadków, teraz zaczynają się po mału wzloty, choć spokoju nie zaznam dopóki nie urodzę żywego, zdrowego synka.

 

[Idalia B.]

Jeszcze dodam, że ja mam trombofilię ciążową - czyli poza ciążą jestem zdrowa, nic mi nie dolega. Fakt zapłodnienia i istnienia we mnie drugiego życia wywołuje po prostu taką dziwaczną reakcję organizmu, że zaczynają tworzyć się zakrzepy, które trafiają do maluszka i go niszczą . Hematolog powiedział mi, że pierwsza donoszona ciąża mnie w ten sposób "zaimmunizowała". 3mam kciuki za to, żebyś znalazła w tych badaniach przyczynę. Super, że masz już wiedzę gdzie i czego szukać po jednej stracie!

 

[Izabela52]

Jejku jak ten czas leci, za chwilę będziemy na porodówce Też jestem bardzo ciekawa, czy ginekolog zauważy płeć. Czuję, że będziesz miała dziewczynkę Jak się czujesz? Czy drugi trymestr traktuje Ciebie lepiej?

Drugi trymestr zaczelam fatalnie strasznie niskie ciśnienie miałam. 74/58/89 puls miałam wyższy od ciśnienia i strasznie kręciło mi się w głowie. Lekarz mnie uspokoił ze puki nie wymiotuję i nie krwawie to spokojnie leżeć nogi w górze kawę słaba wypić i dużo wody. Tak też zrobiłam ale ból głowy był nie dozniesinia. Dwa dni takie miałam ale już minęło ciśnienie wróciło do normy mdłości jeszcze się czasem pojawiają wieczorem najczęściej ale już o niebo lepiej jest. Nie wymiotuję przede wszystkim wrócił mi apetyt i aż strach się przyznać ale 2 kg już odrobiłam mam fazę na lody i słodkie ja już też jestem ciekawa kto tam mieszka w brzuszku dla nas najważniejsze żeby zdrowe bo już kochamy z całych sił ale mąż typuje dziewczynkę a ja chłopca chiński kalendarz też pokazuje chłopca a mąż mówi że jakby był chłopiec to lekarz by już coś powiedział na genetycznych może widział a ja nie pytałam to nie mówił żeby upewnić się później tak ja to rozumuje zaczelam się cieszyć ciąża w końcu obawy są nadal ale odpuściłam troszkę. Zaczelam spisywać co będziemy musieli kupić, jak ja bym chciała już też być w 20 tyg. Chociaż czas i tak ucieka jak nie wiem tak jak piszesz ani się nie obejrzymy a już rodzic będziemy. Synek twój jak się przygotowuje na brata? Kiedy teraz wizytę masz?

 

[Qruszon]

Jesteście kochane. Pisałam do ginekologa, mówił ze mogę zrobić prywatnie badania (niestety) jeśli za miesiąc okaże się ze jestem w ciąży, a wyniki już będą i okaże się trombofilia lub zespół Antyfosfolipidowy to włączy leczenie.