HIGIENA MALUSZKÓW

[Basia80]

Dziewczyny mam super ważne pytanie!!

W czym pierzecie rzeczy waszych dzieciaczków. Ja na początku wszystko wyprałam w płatkach mydlanych, potem używałam Jelpa a teraz Jelpa soft. Soft to on jest tylko z nazwy
Wszystko płukam 2 razy, ale rzeczy są szorstkie i nieprzyjemne!!
Czy używacie jakiś zmiękczaczy - jeśli tak to jakich?

 

[Basia80]

Dzięki Martyna
No więc poszkukam tego dzidziusia...
Tak się też zastanawiam czy nie zacząć prać w zwykłym proszku (używam dosi i płynu Quanto Oceanik)
Jola śpi w naszej pościeli i nico jej nie jest - chyba wypiorę kilka ciuszków - tak na próbę...

 

[Dorin]

Hej!!!

Ja jak na razie piorę ciuszki małej w Jelpie (aż sie nie skończy), ale jak tylko skończy 3 miesiące to zamierzam prac juz w "dososłym "proszku (uzywam Vizira). Moja niunia tez śpi często z nami i nie zauważylam, zeby normalny proszek ja uczulał.

pa

 

[Ewka]

Basiu ja używam Lovelli w żelu i rzeczy są milutkie i pachnące. Zero uczuleń

 

[Basia80]

ewa - lovell jest droga jak jelp... zastanowie się
dorin - chyba też zrobię taką próbę. Jola w zasadzie na nic nie jest uczulona to myślę, że przejdzie. Tym bardziej, że nasze rzeczy piorę razem od samego początku (oczywiście oprócz brudnych skarpet męża ) Ciężko tak nazbierać nawet pół pralki takich malutkich ciuszków

 

[M.B]

Ja od początku prałam małej wszystkie ubranka w vizirze i używałam płynu do płukania - lenor lub jakieś takie. Nic jej nie jest, ale pewnie to zależy od dziecka.

 

[MiriannaK]

cześc Basia

ja piorę w Persil Sensitive i nie jest taki drogi bo za 3kg zapłaciłam 18 zł i do tego Cocolino Sensitive do płukania. Wcześniej prałam w płynie Lovela, ale juz mi sie skończyły saszetki.
A rzeczywiście ciężko uzbierac pełną pralkę ciuszków maluszka ale ja zawsze od razu piorę jego ręczniki, moja koszulę i staniki do karmienia i wkładki laktacyjne ( bo ja używam te wielorazowe)

Ta miekkość to sie uzyskuje raczej tylko po płynach do płukania lub płynach do prania.

Pozdrawiam Mirka

 

[avocado2]

My pierzemy w płynie Lovela i dzidziowe rzeczy zawsze oddzielnie. Jak kładę małą w nasze pościeli to zawsze na pieluszce. W zasadzie chyba nie uczulałby jej nasz proszek, ale u nas w domu wszędzie są psie kłaki i to przed nimi ją chronię. My na pościel też te kłaki "wnosimy" - na ubraniach, na stopach z podłogi, itp.

 

[Basia80]

U nas tez niestety z tymi kudlami kotow. pod glowke jej klade pieluszke - to z wygody bo jak monio wypadnie to nie musze latac i go plukac co 5 min, a koty i tak spia z nami...

 

[Basia80]

Dziewczyny - czy myslalyscie i podawaniu waszym dzieciaczkom fluoru? wiem ze robi sie to pod opieka lekarza - ale osobiscie nie znam zadnego stomatologa dzieciecego - moze wy macie kogos godnego polecenia?
Kinga - wiem ze w stanach jest to praktykowane od lat - moze nam cos podpowiesz?
chcialabym aby jola od poczatku miala ladne zabki i zeby nie musiala sie stresowac (tak na prawde niektore z nas juz za 2-3 miesiace beda sie cieszyly pierwszymi perelkami). najlepiej to bym chcialam znalezc taki gabinet gdzie lecza laserem...
pozdrowionka