Czarna_Smoczyca
Fanka BB :)
A u nas tak bialo :-)
reklama
Czarna_Smoczyca
Fanka BB :)
karola82_82
mama slicznego Michałka
Witam
A u nas śladowe ilości śniegu:-(
Ja tez cały czas w biegu,jeszcze pranie się pierze a prasowanie rośnie w oczach
Dziś wieczorem muszę się za to zabrać.Jutro do pracy na 9 godz ,i pakowanie 
Anno jadę do pl na święta
Co do zdjecia to może za duży format . Jak tworzysz suwaczek na końcu jest "przeglądaj " .Wybierasz zdjecie i akceptujeszi tyle
Pauka ciesz się rodzinka w komplecie Pytałam czy wsio ok bo masz dziwny opis na gg
Ann jak sie miewacie?
Lece co robić bo czas ucieka
A u nas śladowe ilości śniegu:-(
Ja tez cały czas w biegu,jeszcze pranie się pierze a prasowanie rośnie w oczach
Dziś wieczorem muszę się za to zabrać.Jutro do pracy na 9 godz ,i pakowanie Anno jadę do pl na święta
Co do zdjecia to może za duży format . Jak tworzysz suwaczek na końcu jest "przeglądaj " .Wybierasz zdjecie i akceptujeszi tylePauka ciesz się rodzinka w komplecie
Pytałam czy wsio ok bo masz dziwny opis na ggAnn jak sie miewacie?
Lece co robić bo czas ucieka
bira
Listopadowe mamy'07
Cześć
Wreszcie dochodzę do siebie. Choróbsko nas rozożyło na łopatki. Teraz nawet moja mama jest chora. Masakra jakaś. Najważniejsze jednak, ze ani ja ani Ina nie mam gorączki, wiec młoda jutro do przedszkola:-)
Dziewczyny, ale W|am zazdorszczę tych wyjazdów do Pl. Ae tym razem musze się obejść;-) Ale damy radę, w pierwszy dzień świąt jesteśmy umowieni z Sebana bratem a w drugi może się z koleżankami moimi zgadam:-)
Czarna, ale macie śniegu. My dzisiaj ulepiłyśmy z Ingą bałwana, ciekawe czy się nie roztopił ;-)
Wreszcie dochodzę do siebie. Choróbsko nas rozożyło na łopatki. Teraz nawet moja mama jest chora. Masakra jakaś. Najważniejsze jednak, ze ani ja ani Ina nie mam gorączki, wiec młoda jutro do przedszkola:-)
Dziewczyny, ale W|am zazdorszczę tych wyjazdów do Pl. Ae tym razem musze się obejść;-) Ale damy radę, w pierwszy dzień świąt jesteśmy umowieni z Sebana bratem a w drugi może się z koleżankami moimi zgadam:-)
Czarna, ale macie śniegu. My dzisiaj ulepiłyśmy z Ingą bałwana, ciekawe czy się nie roztopił ;-)
Ostatnia edycja:
bira
Listopadowe mamy'07
Wróciam kilka stron;-)
Aneta, będziemy płacić 6,5 za godzinę. Uczyć nas będzie polka. Mam też awayjną wersję czyli holenderka za 10 na godzinę.
Inga z usypaniem nie robi już żadnych problemów:-) Uwielbia swoje nowe "drosłe" łóżeczko, swój pokoik, chociaż teraz musieliśmy ją na chwilkę przenieść do nas, ponieważ Seban jej tynkuje. Ale jeszcze przed wigilią wróci do siebie:-)
Co do mojej szwagierki,przechodzi samą siebie.. w pon. była u nas policja plus komornik w sprawie mojego braciszka, ale że wszystko jest zapłacone (przez nas) to przeprosili i poszli, a ci cholerni milionerzy okazało się, ze jadą do Pl... na święta. Na cztery dni, bo Marzenka chce dzidziusia pokazać tatusiowi i babci, wiec będzie wlekła półtora miesięczne dziecko 1200 km, żeby się przy rodzinie lansować, a my zostajemy tutaj, bo musieliśmy zapacić ich długi... Także powiedziałam sobie, że pomagam po raz ostatni, bo wyszłam na tym jak zabłocki na mydle. Robi mi się słabo jak o tym myślę...
Aneta, będziemy płacić 6,5 za godzinę. Uczyć nas będzie polka. Mam też awayjną wersję czyli holenderka za 10 na godzinę.
Inga z usypaniem nie robi już żadnych problemów:-) Uwielbia swoje nowe "drosłe" łóżeczko, swój pokoik, chociaż teraz musieliśmy ją na chwilkę przenieść do nas, ponieważ Seban jej tynkuje. Ale jeszcze przed wigilią wróci do siebie:-)
Co do mojej szwagierki,przechodzi samą siebie.. w pon. była u nas policja plus komornik w sprawie mojego braciszka, ale że wszystko jest zapłacone (przez nas) to przeprosili i poszli, a ci cholerni milionerzy okazało się, ze jadą do Pl... na święta. Na cztery dni, bo Marzenka chce dzidziusia pokazać tatusiowi i babci, wiec będzie wlekła półtora miesięczne dziecko 1200 km, żeby się przy rodzinie lansować, a my zostajemy tutaj, bo musieliśmy zapacić ich długi... Także powiedziałam sobie, że pomagam po raz ostatni, bo wyszłam na tym jak zabłocki na mydle. Robi mi się słabo jak o tym myślę...
magdalena12
Wdrożona(y)
witam dziewczynki,
a ja dzisiaj sie troszke zasiedzialam i do Was jeszcze zajrzalam...
AniaHaven, szczesliwej drogi...
ja w tym roku rowniez obchodze swieta w NL (to beda moje piate swieta tutaj)... a tak na marginesie to ostatnie swieta w PL spedzilam w 98 roku...
ale Wigilie spedzimy w tym roku u mojej siostry w Niemczech, pierwszy dzien swiat u nas a drugi u tesciow... :-) wiec z pewnoscia bedzie milo...
Sencilla, jesli chcesz to ja rowniez moge zerknac w prenatalu za czapeczka... a bede tam w sobote... jesli bedzie to ja odrazu kupic, tak? 
Czarna, swietne foteczki...:-) nas rowniez strasznie zasypalo... :-) od wczoraj pada prawie non stop... ;-) dzisiaj autobusy nie kursowaly a popoludniu zabraklo pradu na czterech ulicach... 
ale Manuel oczywiscie mial wielka frajde... :-)
Pauka, zdrowka zycze... i naciesz sie mezem...;-)
a tu dolaczam dowod na to, ze jestesmy zasypani... :-)
a ja dzisiaj sie troszke zasiedzialam i do Was jeszcze zajrzalam...
AniaHaven, szczesliwej drogi...
ja w tym roku rowniez obchodze swieta w NL (to beda moje piate swieta tutaj)... a tak na marginesie to ostatnie swieta w PL spedzilam w 98 roku...
ale Wigilie spedzimy w tym roku u mojej siostry w Niemczech, pierwszy dzien swiat u nas a drugi u tesciow... :-) wiec z pewnoscia bedzie milo... Sencilla, jesli chcesz to ja rowniez moge zerknac w prenatalu za czapeczka...
a bede tam w sobote... jesli bedzie to ja odrazu kupic, tak? Czarna, swietne foteczki...
:-) nas rowniez strasznie zasypalo... :-) od wczoraj pada prawie non stop... ;-) dzisiaj autobusy nie kursowaly a popoludniu zabraklo pradu na czterech ulicach... ale Manuel oczywiscie mial wielka frajde... :-)Pauka, zdrowka zycze... i naciesz sie mezem...
;-)a tu dolaczam dowod na to, ze jestesmy zasypani... :-)
Załączniki
reklama
dzien dobry
my juz w komplecie :-) rodzice dotarli o 20, wiec nawet nie najgorzej jak na taka pogoda
A w Holandii po raz osttani taki utrzymujacy sie snieg byl w 2005
mowili w radiu
Ja do rpacy na 4 godzinki a pozniej na zakupy
Milego dnia kobiety
my juz w komplecie :-)
rodzice dotarli o 20, wiec nawet nie najgorzej jak na taka pogoda A w Holandii po raz osttani taki utrzymujacy sie snieg byl w 2005
mowili w radiu Ja do rpacy na 4 godzinki a pozniej na zakupy
Milego dnia kobiety
