reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Holandia

czesc dziewczyny
wpadam na chwilke sie przywitac i sprawdzic czy nam dzieciaczki na forum przybyly ale widze ze dziewczyny sie nadal ociagaja :-D
Mysmy wczoraj przyjechali z niemiec fajnie byla, ale za to droga powrotna dramat, 2 godz. w korku stalismy bo byl wypadek na drodze o 15 wyjechalam a wrocilismy o 20.30. Mi sie juz plakac chcialo a moj synus taki grzeczny cala droge przesiedzial i sie bawil.
musze was doczytac pozniej
milego dnia
 
reklama
Ania, straszna tragedia...
Kurcze, może coś sie u Ciebie ruszy. Mnie dzisiaj tak brzuch boli, ze szok, ale to te choler.ne żylaki. Ja muszę się skupić i do środy sobie poczekać chociaż ;-)
 
U nas pogoda padła, zaraz bedzie pewnie lało.... brrr i jakie wiatrzysko!:szok:
Na szczęście zwierzaki zaliczyliśmy - spotkanie towarzyskie tez sie udało, więc.... nie ma co narzekać.:tak:
Gosiu witaj.... dawaj zdjęcia Daana...dawno go nie było...ja wam tez wrzuce pare dzisiejszych:-)!
Bira ja też mam taką nadzieje - ale kto wie....
Ide przygotować obiad... dziś schobowe, buraczki i ziemniaczki...na nic więcej mnie nie stać, takiego lenia mam!:rofl2:
 
Też wstawię dzisiejsze zdjęcia, ale muszę je wgrać... a na razie mam tyle siły, że nie wstaję z kanapy. Inga zawiesiła się na bajkach, więc chwila relaksu.
U nas dzisiaj kluski kładzione i wołowinka, ale to robi się samo, więc mogę się wysilić, żeby miksera użyć ;-) O ile S. mąkę kupi, bo jak nie, to zje sobie samo mięso, bo Inga już obiad jadła a mi się jeść nie chce... brzuch mnie boli i plecy......
 
reklama
Ania, sliczne zdjecia, masz cudne dzieciaczki! A jaka fajna farma! my tez chetnie chodzimy na zwierzaki, 2-3 razy w tygodniu to norma ;)
 
Do góry