reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Holandia

Hej wszystkim :)

Moje dziecko nic się nie chce naprawić :-(Serwuje nam pobudki najpóźniej o 6 rano:crazy: , ale za to od 19 mam luz blus :-)

Byliśmy dzisiaj na szczepieniu, biedaczek , 2 razy był kłuty:-(.
Od roku próbuje sie dostać na jakis kurs jezyka i ciagle nic z tego nie wychodzi, od roku chodze do tego samego consultacibureau i dopiero dzisiaj mnie doktorka uświadomiła ,ze w wejściu obok biura jest Moedercentrum i tam są prowadzone lekcje Niderlandzkiego dwa razy w tyg. po półtorej godziny w cenie ...1 euro/ lekcja :szok::-).
W poniedziałek idę na lekcję próbną coby zobaczyć jak to wyglada, no i ciekawe jak mały wytrzyma 1,5 godz z obcymi opiekunkami??
 
reklama
Beauty,
super z tym moedercentrum!! Ja tez szukam czegos takiego, na razie w internecie, znalazlam takowe niestety tylko w rotterd.. :( Szukam czegos w Hoorn, jakby ktoras z Was, Mamusie, wpadla na adres czegos podobnego, to bylabym wdzieczna!!
Chwilka przerwy, hihi. Mam nadzieje, ze na dwoch na razie skonczylismy.. Choc moj maz wyglada, jakby juz chcial wiecej,haha. łolaboga, ci faceci ;)
 
Witam w hadze jest polski doktor rodzinny bo ja sie chcialam zapisac do niego ale to za daleko jest od mojego domu.Moja dzidzia juz sie bardzo "wierci" i kopie -cudownie to czuc!We wtorek ide na usg prenatalne i troche sie boje czy wsztstko bedzie ok.
 
Karola ja sie przez 3 tygodnie próbowałam dodzwonić do tej polskiej lekarki i nie udało mi się , w końcu zapisałam sie do pierwszego lepszego lekarza, którego do tej pory na oczy jeszcze nie widziałam :baffled:

Natka , tak dokładnie to jeszcze nie moge nic napisać, ale to nie jest zadna szkoła. Z tego co zrozumiałam to jest tak jakby dom kultury dla kobiet ( matek) i w ramach róznych zajęć prowadzone są lekcje holenderskiego. Chociaż zastanawiam sie czy nie skorzystać też z lekcji arabskiego, bo takie też są :rofl2::-).
 
Witam Was kobitki z POLSKI:-D:laugh2::-D:laugh2::-D:laugh2::-D:laugh2::-D:laugh2::-D
Wczoraj wstaliśmy rano (mąż ma kilka dni wolnego) i Nikodem rzucił hasło jedziemy do Polski?, więc szybka decyzja i jesteśmy w Polsce:-D:laugh2::-D:laugh2::-D:laugh2:, ale nie na długo, bo w sobote w nocy lub w niedzielę rano wracamy.
Teraz dopiero widzę jak Nikodemowi był potrzebny ten wyjazd:tak:. Troche jest rozczarowany, bo jedni dziadkowie wyjechali na wakację i nie ma ich nawet w Polsce:-:)-:)-(, ale z piątku na sobote wracają, wiec chociaż jeden dzień zobaczy swojego dziadziunia (tęskni za moim ojcem), babcią również, ale nie ma jak to facet z facetem pogada:-D:laugh2::-D:laugh2:. Niko jest pierwszym wnukiem, więc same rozumiecie:tak:.
Przy okazji naprawimy auto, bo chodzi jak by chciało, a nie mogło. Wydaliśy już w Holandii na naprawę 2000e i nadal jest nie naprawione, a w PL okazało się, że to drobnostka i naprawa kosztuje nas aż 80zł:-D:laugh2::-D
Wczoraj jechaliśmy do PL 12godzin:szok::szok::szok::szok::szok:, szlak mnie trafiał, ale nasze auto wyciągało z ledwością 120km/h, no z górki dochodziło do 140:-D:laugh2::-D
Mam pytanko... jak Wasze dzieciaczki znoszą podróż? Niko bez problemu ogląda bajki na DVD, a Oli całą drogę płakał, nie chce siedzieć w foteliku, tak się wygina, że aż mostek robi:baffled:
 
no więc nasza maluda uwielbia jazdę samochodem,jest wniebowzieta:-D
i po jakis 15 minutach jazdy zasypia.
jak jechalismy do Holandii to z Polski wyruszylismy o 19, mała zasnęła o 19.05 i obudziła sie na miejscu,czyli cała drogę przespała:-)
zresztą ja też:-)
na miejsu bylismy ok 5, bo mielismy dwugodzinna przerwę bo mojemu M sie oczy zamykały,wiec musial troche sie przespac,a mała sie obudziła w mieszkaniu o tej 5 i na zabawe jej sie miało:nerd::rofl2::confused:
 
Witam kobitki:-)
ja się też boję tej drogi do Holandii bo mój mały tak daleko jeszcze nie jezdził jak miał 3 miesiące był z nami u babci na Mazurach jechaliśmy 6 godzin a nie 12-14 bo my tyle jedziemy do Holandii i wtedy nie było zle prawie całą drogę przespał i to w dzień teraz jest już starszy więc też już mniej śpi
;-)zobaczymy jak to z nim będzie
a co dziś takie pustki w NL pogoda się poprawiła czy co hi..hi:-)
 
reklama
cześc dziewczyny

my tez w sbotę wyjezdzamy do Polski a ja jak zwykle daleko w polu z pakowaniem... ale zeby zaczac cos pakowac to trza wpierw pranie, dziś jedno jutro drugie, a w sobote 3 h prze wyjazdem bede wrzucac do toreb...
najwazniejsze juz mam czyli liste zrobiłam bo bez tego połowy bym nie wzięła...

Antek jechał juz do PL 2 razy - jako 3-miesieczniak i 6-miesieczniak, jechalismy w nocy czyli spał cała droge, teraz mam nadzieje, ze tez tak będzie...

miłego popołudnia
 
Do góry