reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Holandia

Hej dziewczyny,
byłam rano na usg i okazało się, że jestem w 12 tyg. 2 dniu ciąży :-) Maleństwo jest duże na 5,83 cm. Przewidziana datda porodu 6 stycznia 2009.
Dzidzia podczas echa była bardzo ruchliwa, miałam wrażenie, że z kimś się boksuje(oczywiście nic jeszcze nie czuje,jakbym nie widziała na własne oczy to bym nie uwierzyła że się w ogóle rusza) . 2 razy nawet sobie podskoczyła. Położna stwierdziła, że jak takie ruchliwe się urodzi to będziemy mieć co robić :rofl2:
Słyszeliśmy też serduszko, niesamowite wrażenie.
Najlepsze w tym wszystkim było to, ża kobitka okazała się żoną naszego znajomego, także cała pierwsza wizyta przebiegła w bardzo miłej i sympatycznej atmosferze.
Dostałam 2 reklamówki pełne miesięczników o niemowlątach, ciąży itp. dużo ulotek, katalogów z aktykułami dla dzieci, próbkami kremów, mlekiem w proszku i pastą do zębów dla dzieci ha ha. No i misia za to, że mnie 2 razy kłuli.
Następna wizyta 31 ipca, dzień przed weselem siostry mojego chłopaka :-)

W sobotę wyjazd do pl, a ja też jeszcze nie spakowana.
Ide coś zjeść i do lecę do gemeente a później mam znowu klientke.

Pozdrówki
 
reklama
:-D:-Dagasta gratulacje!!!!!!
pamietam kiedy ja dowiedziałam sie o ciąży to było ponad rok temu,a wydaje mi sie tak jakby to było wczoraj.
jeszcze raz gratulacje dla styczniówki 2009 od styczniówki 2008:-):laugh2::-D:-):laugh2::-D:-):laugh2::-D:-):laugh2::-D:-):laugh2::-D:-):laugh2::-D:-):laugh2::-D:-):laugh2:
 
Dzien dobry :-)

Ja nie wiem co sie dzieje, ale przez ostanie dni chodze spac z kurami :baffled: Wczoraj padlam juz o 20:30 :baffled: A tu roboty nie brakuje...gora prasowania czeka, moja szafa to istny obraz nedzy i rozpaczy, a ja tymczasem ju kolo 20 smigam do lozeczka.
Gdyby nie fakt, ze lykam tablety to moglabym myslec ze zaciazylam, bo jak mlody siedzial w brzuchu to tez takie spanka urzadzalam :-p

Agasta GRATULUJE MALUSZKA :-):-):-) Niech rosnie zdrowo i bryka jak najwiecej :tak::tak: Ja z kolei jestem lutowka 2007 :laugh2:

Aneta to zaszaleliscie z tym wyjazdem :laugh2:

Ktoras z Was pytala o ceny solarium. Tam, gdzie ja chodze 12 minut kosztuje 9 Euro. Ogolnie ceny wahaja sie od ok. 75 centow do 1 euro za minute.

Co do podrozowania...My tez zawsze staramy sie jechac noca. zeby mlody spal. Jak nie spi to niestety szybko sie nudzi i trzeba go zabawiac: ksiazeczki, spiewanie itp. Ale nie jest zle :tak:My do Polski wyjezdzamy 25 lipca na 2 tygodnie i jak sobie pomysle o pakowaniu to dostaje bialej goraczki :baffled: Ale jeszcze bardziej nie lubie sie rozpakowywac po powrocie. Po naszym pobycie w Polsce na poczatku maja walizka nadal nie jest do konca rozpakowana :zawstydzona/y: Wiec teraz dorzuce tam tylko pare ciuchow i gotowe :rofl2::rofl2:

OK. Pedze na sniadanie, a Wy piszcie cos babeczki. Do porzadku przywoluje: TOOLE, KAMILE, PAULINE. O POLI to juz nie wspomne. ANI tez cos dawno nie bylo.

Milego dnia :-)
 
AGASTA gratuluje to napewno cudowna wiadomosc!!!!

Witam mamuski wczoraj nie moglam dojsc do kompa i dzisiaj staram sie nadrobic ...

AGNES ja tez jak pierwszy raz jechalam tutaj to balam sie jak chol.....ale moj skarbek ani razu nie zajeczal bawil sie cala droge bo on wogole nie spi po drodze zdaza mu sie kimnac na 10 ,zrobilismy tylko jeden przystanek na mleko i przewiniecie i bylismy tu po 6 godz wiec moze nie bedzie tak zle

A do Pl jedziemy dopiero w sierpniu!!!!:confused::crazy:
 
reklama
Cześć dziewczyny,
dziękuję za gratulki.
Ja już po pracy, teraz czeka mnie pranie i sprzątanie a wieczorem pakowanie tobry - za tym akurat nie przepadam.
Do tego wszystkiego mam lenia - czy Wy też byłyście rozleniwione podczas ciąży czy tylko ze mną jest coś nie tak?
 
Do góry