reklama
ania.antoś
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 17 Kwiecień 2005
- Postów
- 112
nij jestem zwolenniczką nadawania dzieciom imion typu: Karol, Tadeusz, Kazimierz, Janusz, chodzi mi o imiona niestandardowe albo takie jak nosili nasi dziadkowie.. takie imiona krzywdzą dziecko... zastanówcie się nad tym, jak wasze malenstwo będzie się czuło w śród kolegów kak go tak nazwiecie......... :laugh:
Aniu.... zgadzam sie z Tobą tylko po części. Ja tez specjalnie nie jestem zwolenniczka wielkich udziwnien. Ale....
Ja sama mam imie niezwykle popularne w moim roczniku. I co ??? i JE NIEZBYT LUBIE... Wlasnie przez to, ze jest nas tak duzo. Moj brat dostal z kolei imie niezbyt popularne w tamtych czasach (uwierzcie mi, ze Witorow kilkanascie lat temu nie bylo). Imie wtedy wydawalo sie udziwnione i staroswieckie.... My jednak dostrzegamy same plusy. Zawsze byl tylko jeden (w przedszkolu, w szkole, na koloniach etc.) Jest w naszym odczuciu bardzo meskie i dostoje....
Zawsze trzeba umiec wyposrodkowac...
Z imion, ktore Ty wymienilas absolutnie nie zgadzam sie z jednym, ze jest jakies nie bardzo (ale to moje odczucie). Dla mnie imie Karol nie jest ani "dziadkowe", ani niestandartowe. W kazdym pokoleniu sa Karole.... I konotacje ma niezwykle dobre (Papiez, krolowe etc.)
Tak wiec jest to zawsze indywidualne podejscie.
Przejrzyj watek o nietypowych imionach. Tam dopiero zobaczysz, jaka mozna krzywde zrobic dziecku. Twoje przyklady sa przy tamtych po prostu pospolite.
Ja sama mam imie niezwykle popularne w moim roczniku. I co ??? i JE NIEZBYT LUBIE... Wlasnie przez to, ze jest nas tak duzo. Moj brat dostal z kolei imie niezbyt popularne w tamtych czasach (uwierzcie mi, ze Witorow kilkanascie lat temu nie bylo). Imie wtedy wydawalo sie udziwnione i staroswieckie.... My jednak dostrzegamy same plusy. Zawsze byl tylko jeden (w przedszkolu, w szkole, na koloniach etc.) Jest w naszym odczuciu bardzo meskie i dostoje....
Zawsze trzeba umiec wyposrodkowac...
Z imion, ktore Ty wymienilas absolutnie nie zgadzam sie z jednym, ze jest jakies nie bardzo (ale to moje odczucie). Dla mnie imie Karol nie jest ani "dziadkowe", ani niestandartowe. W kazdym pokoleniu sa Karole.... I konotacje ma niezwykle dobre (Papiez, krolowe etc.)
Tak wiec jest to zawsze indywidualne podejscie.
Przejrzyj watek o nietypowych imionach. Tam dopiero zobaczysz, jaka mozna krzywde zrobic dziecku. Twoje przyklady sa przy tamtych po prostu pospolite.
ania.antoś
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 17 Kwiecień 2005
- Postów
- 112
może i masz rację, każdy nadaje dziecku imię jakie się mu podoba ale moja znajoma dała swojemu synkowi na imię Kazimierz i jak ten poszedł do szkoły to wszystkie dzieci się z niego wyśmiewały... więc musiala zmienić mu imię przez sąd, bo wszelkie próby tłumaczenia dziecku, że ma ładne nietypowe imię nie dawały efektu, mały histerycznie reagował na swoje imię więc nie miała wyjścia, teraz mały nazywa się Dawid i nie ma już prodlemu, dlatego tak napisałam
ania.antoś pisze:nie jestem zwolenniczką nadawania dzieciom imion typu: Karol, Tadeusz, Kazimierz, Janusz, chodzi mi o imiona niestandardowe albo takie jak nosili nasi dziadkowie.. takie imiona krzywdzą dziecko... zastanówcie się nad tym, jak wasze malenstwo będzie się czuło w śród kolegów jak go tak nazwiecie......... :laugh:
karola7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2005
- Postów
- 5 462
Jak ja bylam mała to Karolin tez nigdzie nie było - i to mi sie podobało. Dlatego chcieliśmy tez naszego niunia niestandardowo, ale nie dziwacznie. Ale to nam nie wyszło bo sie okazało, że Mateuszów obrodziło. A teraz mam wenę na Julkę - tak jakby było ich mało Ale jeszcze zobaczymy, co mężuś wymyśli - tylko on zacznie myśleć w okolicach grudnia, stycznia. Ale może zdążymy.
A opcji dla chłopaka nie mam. Szymek ładnie, ale za dużo mamy znajomych z Szymkami, więc odpada
A opcji dla chłopaka nie mam. Szymek ładnie, ale za dużo mamy znajomych z Szymkami, więc odpada
S
Szczęściara20
Gość
Dokładnie imiona bardzo sie powtarzają typu Wiktoria , Julka itp.... Ja natomiast wybrałam dla Dziewczynki razem z mężem Agnieszka a dla chłopczyka Pawełek
A u mnie jestesmy na etapie przpychanek o imie męskie.Mojemu mężowi w głowie zawrócił Antek , wczoraj myslelismy o Stasiu (tak sie składa,że nasi dziadkowie mieli tak na imię).A i to pewnie sie zmieni.A co do dziewczynki to będzie Maja Katarzyna (chyba )
S
Szczęściara20
Gość
Satsiu.. Fajne imie jak Mój tata:-)
I
Izzabela
Gość
Mój mężuś mówi, żeby córci na drugie Olcia dać na imię, zamiast Kornelci. Ja za to obstawiam teraz Otylię, niestandardowe i dzięki temu będzie mało takich dzieci. A więc nasze typy, według 'podobania' - malejąco.
1.Asia
2.Ola
3.Otylia
4.Alicja
5.Lea
6.Laura
7.Marta.
I dla chłopców:
1.Michał
2.Filip
3.Kamil
4.Oskar
5.Oliwier
6.Maksymilian
1.Asia
2.Ola
3.Otylia
4.Alicja
5.Lea
6.Laura
7.Marta.
I dla chłopców:
1.Michał
2.Filip
3.Kamil
4.Oskar
5.Oliwier
6.Maksymilian
reklama
o tak, teraz Katarzynek będzie mało, nie to co w moim roczniku, kurcze miałam 5 Kasiek w klasie razem ze mną...
co do Otylii to nie wiem czy nie będzie ich mało ale śliczne imię...
Ja bym chciała jak na teraz mieć synka Macieja i córcię Irenkę
co do Otylii to nie wiem czy nie będzie ich mało ale śliczne imię...
Ja bym chciała jak na teraz mieć synka Macieja i córcię Irenkę
Podziel się: