reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

In vitro 2024 - refundacja

Ja dzis mialam histeroskopię z biopsją endometrium. I sie okazało ze mialam tez polipa w macicy. Na szczęście od razu go wycięli. I przewlekle zapalenie endometrium. Wycinek endo pojechał do badania, ale antybiotyki dostałam juz od dzisiaj. Czyżby to była przyczyna 3 nieudanych transferów?? Chce wierzyć ze tak.

Mialam przeboje ze znieczuleniem, bo studentka uczyła sie i zle założyła mi wenflon, zamiast w żyłę wbila się w sciegno i jak juz leżałam na fotelu przygotowana do zabiegu to znieczulenie mnie nie uspilo, tylko ręka od łokcia do ramienia tak zaczęła mnie rwac, jakbym zerwała to sciegno. Anestezjolog wstrzyknela mi tam znieczulenie. Musieli mi na szybko robic nowy wenflon I dopiero za drugim razem zasnelam. Po zabiegu czuje sie dobrze i gdyby nie ten ból reki, to bym nawet nie myślała ze mialam jakiś zabieg.
 
reklama
Ja dzis mialam histeroskopię z biopsją endometrium. I sie okazało ze mialam tez polipa w macicy. Na szczęście od razu go wycięli. I przewlekle zapalenie endometrium. Wycinek endo pojechał do badania, ale antybiotyki dostałam juz od dzisiaj. Czyżby to była przyczyna 3 nieudanych transferów?? Chce wierzyć ze tak.

Mialam przeboje ze znieczuleniem, bo studentka uczyła sie i zle założyła mi wenflon, zamiast w żyłę wbila się w sciegno i jak juz leżałam na fotelu przygotowana do zabiegu to znieczulenie mnie nie uspilo, tylko ręka od łokcia do ramienia tak zaczęła mnie rwac, jakbym zerwała to sciegno. Anestezjolog wstrzyknela mi tam znieczulenie. Musieli mi na szybko robic nowy wenflon I dopiero za drugim razem zasnelam. Po zabiegu czuje sie dobrze i gdyby nie ten ból reki, to bym nawet nie myślała ze mialam jakiś zabieg.
No to teraz leczenie i oby to było to 🤞❤️ omg aż mi słabo i jestem w szoku jak czytam o tym wenflonie 😳😳😳😳
 
Akurat Endo Aga nie jest dla mnie żadnym autorytetem. Ba! Po tym jej wpisie zrobiła się burza i nawet Janowiec pisał że to bzdura. Tak czy siak, napełnienie pęcherza nie ma wpływu na udanie transferu :) jedynym zadaniem jest lepsze uwidocznienie macicy :) jak sobie lekarz poradził to w ogóle bym się nie przejmowała :)
jak się zastanowiłam nad tym pęcherzem to takie dość logiczne że chodzi o lepszy dostęp i widoczność macicy. Nawet do końca nie wiem co ona tam wrzuciła, ale odszukam 😎
 
No to teraz leczenie i oby to było to 🤞❤️ omg aż mi słabo i jestem w szoku jak czytam o tym wenflonie 😳😳😳😳
No najgorsze, ze ta ręka mnie naprawdę boli i nawet nie wiem co mam z tym zrobic. W szpitalu mówili, ze to przejdzie, a jest juz drugi dzień a ja się czuję jakbym to sciegno naprawdę zerwała, bo jak ruszę ta ręką, to bol jest mega. Mam luxmed, tylko nie wiem do kogo mam sie z tym w ogóle udać?
 
Ostatnia edycja:
A i chciałam jeszcze napisać, ze mąż robil wczoraj tez badania nasienia i cały czas zmagał sie z beznadziejną morfologia - jego max to bylo 2%, w styczniu 2025 mial 0%, a do punkcji w 1 procedurze miał najgorsze nasienie w naszej 4 letniej historii. Wczoraj zbadal nasienie a tam morfologia 4% przy 76 mln w ilości 😳 jedynie ruch lezy, ale w jego przypadku ruch to jest niestety zalezny od cukrzycy i leków, jak bral ozempic to ruch mial w normie. No ale ogolnie ruch przy ICSI to w zasadzie nie ma znaczenia.

Jedynie co mu dawałam przez ostatnie 3 miesiące to suplementy - wit D, selen, cynk, l-karnityna, koenzym q10, wit B. Nie mam pojecia czy to od tego, bo wcześniej tez je bral i wyniki były beznadziejne. Faktem jeest ze od 2 miesięcy nie pracuje przy biurku, zmienił prace na fizyczna. Może to akurat ten czynnik zadecydował?? Ogolnie jestem przeszczesliwa, bo tych 4% nie widzialam jeszcze nigdy, a do in vitro ostatniego bylo to te nieszczęsne 0%. Takze parametry nasienia to jest jakiś szalony czynnik.
 
A i chciałam jeszcze napisać, ze mąż robil wczoraj tez badania nasienia i cały czas zmagał sie z beznadziejną morfologia - jego max to bylo 2%, w styczniu 2025 mial 0%, a do punkcji w 1 procedurze miał najgorsze nasienie w naszej 4 letniej historii. Wczoraj zbadal nasienie a tam morfologia 4% przy 76 mln w ilości 😳 jedynie ruch lezy, ale w jego przypadku ruch to jest niestety zalezny od cukrzycy i leków, jak bral ozempic to ruch mial w normie. No ale ogolnie ruch przy ICSI to w zasadzie nie ma znaczenia.

Jedynie co mu dawałam przez ostatnie 3 miesiące to suplementy - wit D, selen, cynk, l-karnityna, koenzym q10, wit B. Nie mam pojecia czy to od tego, bo wcześniej tez je bral i wyniki były beznadziejne. Faktem jeest ze od 2 miesięcy nie pracuje przy biurku, zmienił prace na fizyczna. Może to akurat ten czynnik zadecydował?? Ogolnie jestem przeszczesliwa, bo tych 4% nie widzialam jeszcze nigdy, a do in vitro ostatniego bylo to te nieszczęsne 0%. Takze parametry nasienia to jest jakiś szalony czynnik.

Przepraszam, że się wetnę to jest CT1 czy CT2?
 
Ja dzis mialam histeroskopię z biopsją endometrium. I sie okazało ze mialam tez polipa w macicy. Na szczęście od razu go wycięli. I przewlekle zapalenie endometrium. Wycinek endo pojechał do badania, ale antybiotyki dostałam juz od dzisiaj. Czyżby to była przyczyna 3 nieudanych transferów?? Chce wierzyć ze tak.

Mialam przeboje ze znieczuleniem, bo studentka uczyła sie i zle założyła mi wenflon, zamiast w żyłę wbila się w sciegno i jak juz leżałam na fotelu przygotowana do zabiegu to znieczulenie mnie nie uspilo, tylko ręka od łokcia do ramienia tak zaczęła mnie rwac, jakbym zerwała to sciegno. Anestezjolog wstrzyknela mi tam znieczulenie. Musieli mi na szybko robic nowy wenflon I dopiero za drugim razem zasnelam. Po zabiegu czuje sie dobrze i gdyby nie ten ból reki, to bym nawet nie myślała ze mialam jakiś zabieg.
Oby to było to powodem niepowodzeń 😉
Ja mam we wtorek także też jestem ciekawa jak to u mnie bedzie.

Ciekawe czemu na usg nie widać ewentualnych tylko polipów itp?
 
Największe prawdopodobieństwo uwidocznienia polipa na usg jest mniej więcej w 1-3dc w trakcie miesiączki.
@anela92 nie mialaś usg w trakcie miesiaczki.?

Ja dużo razy mialam już usg podczas miesiączki także lekarz nic nie mówił na ten temat ze coś tam nie tak. Także oby nic tam nie było.

Dopytuje się tak bo to przedemna i nie wiem co i jak i co może być także trochę nowość dla mnie 🙈
 
reklama
Przepraszam, że się wetnę to jest CT1 czy CT2?
Typ 2 - prawie niespotykany u młodych mężczyzn, wykryta jak mial 32 lata. Mi sie ogolnie wydaje, ze to jest tak czy siak jakiś inny odłam tej cukrzycy, bo widać ze najlepiej mąż reaguje na leki nowej generacji. Oczywiście zadne z nich nie jest refundowane.

@Pierwsze 🥰 no wlasnie nigdy nie mialam usg w trakcie miesiączki, nikt mi nawet tego nie zaproponował. U mnie polip zobaczyli dopiero przed histeroskopią w 10 dc.
 
Do góry