dankol50@wp.pl.
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 14 Lipiec 2025
- Postów
- 48
Ja miałam trzy, też nie drgnela..oby Ci się udałoTrzeci, w dwóch poprzednich beta nawet nie drgnęłaja

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja miałam trzy, też nie drgnela..oby Ci się udałoTrzeci, w dwóch poprzednich beta nawet nie drgnęłaja
Ja miałam podobne objawy i niestety się nie udało, nawet mialam plamienie, które myślałam, że moze byc związane z implantacją, bo totalnie wszystko pasowałoDziewczyny muszę bo się uduszę a do napisania tego zbieram się pół dniaja wiem... że pytanie o objawy chyba już nie przystoi na tym etapie świadomości i starań.. aż mi głupio, że o o to pytam
Od transferu okropny ból piersi, od 3 dpt ból pleców, kłucie 5 dpt to już wgl taki ból jak na okres - klasyczne fejsbukowe objawy implantacji. No i 6 dpt jeszcze jako tako coś pobolewało choc piersi już przestaly dawac o sobie znać. Dziś 7 dpt i wszytkie objawy ustały - nie bolą piersi, nie boli brzuch, boli dusza i siedze i płacze ze na pewno sie nie udało. I nie - nie mam psychy zrobić ani bety ani testu, dopiero w piątek. Jak było u Was z tymi objawami?
Masz jeszcze jakieś zarodki? Co proponują dalej lekarze?Ja miałam trzy, też nie drgnela..oby Ci się udałomiałaś teraz coś zmienione?
O niee najgorzej... musialas sie mega rozczarowaćJa miałam podobne objawy i niestety się nie udało, nawet mialam plamienie, które myślałam, że moze byc związane z implantacją, bo totalnie wszystko pasowałoAle wiesz, że to nie ma reguły, każdy organizm jest inny. 7dpt może coś już wyjść, ale rozumiem strach przed testem, bo sama go miałam i czekałam do 11 dpt. Jeżeli każdy objaw bardzo analizujesz i mielisz w glowie, to może dla spokoju lepiej już zrobić betę.
Po 1 transferze 4 dni a po 2 2 dniA ja mam inne pytanie - ile po odstawieniu proga i estrofemu czekałyście na @? Dzisiaj miałam takie bóle brzucha, że byłam pewna, że przyjdzie, ale póki co cisza.
A ja mam inne pytanie - ile po odstawieniu proga i estrofemu czekałyście na @? Dzisiaj miałam takie bóle brzucha, że byłam pewna, że przyjdzie, ale póki co cisza.
To chyba normalna reakcja, po tylu niepowodzeniach.O niee najgorzej... musialas sie mega rozczarowaćto straszne...
Ja po 1 transferze tez mialam takie uczucie jak na okres ale troche pozniej niż teraz i wlasnie testowalam dosc szybko i przez to cierpiałam kilka razy, bardzo zle to zniosłam. I ten wynik allo. Wzroslo, co swiadczy ze jakis tam kontakt zarodka ze sluzowka był..
Po 2 transferze zupelnie nic nie czulam, piersi jak flaki od poczatku do konca wiec podnioslam sie bardzo szybko
A teraz.. kurde ten 5dpt był dziwny ale wiem, że to nie musi nic oznaczać i pewnie nie oznacza. Ale naprawde nie mam psychy zrobic testu mimo ze jest w domu. Moze to juz jakas fobia?![]()
A ja mam inne pytanie - ile po odstawieniu proga i estrofemu czekałyście na @? Dzisiaj miałam takie bóle brzucha, że byłam pewna, że przyjdzie, ale póki co cisza.
No dokładnie. Ja mam chyba tak po "naturalnych" staraniach. Nigdy nie zobaczyłam nawet cienia cienia. Noo sory, raz jak sie wkurzyłam to se nasikałam zaraz po podaniu ovitrelle zeby zobaczyc jak to jest widziec te dwie kreski, żenada wieemTo chyba normalna reakcja, po tylu niepowodzeniach.
Ja nie znoszę robić testów ciążowych i staram się ich unikać. Ta jedna kreska to jest zawsze taki strzał w ryj. Ech, przynajmniej więcej zostaje w kieszeni![]()