CiagleNiewyspana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2021
- Postów
- 3 449
Wczoraj nam przesunęli wizytę i byliśmy na 9. Mam zmianę z Aromka na Clo. Zobaczymy co z tego wyniknieA o której godz będziesz?![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wczoraj nam przesunęli wizytę i byliśmy na 9. Mam zmianę z Aromka na Clo. Zobaczymy co z tego wyniknieA o której godz będziesz?![]()
My byliśmy na 12wiec nie było możliwości się zobaczyćWczoraj nam przesunęli wizytę i byliśmy na 9. Mam zmianę z Aromka na Clo. Zobaczymy co z tego wyniknie![]()
My byliśmy na 12wiec nie było możliwości się zobaczyć
A kiedy testujesz? Może clo nie będzie potrzebny![]()
Ja już po testachMy byliśmy na 12wiec nie było możliwości się zobaczyć
A kiedy testujesz? Może clo nie będzie potrzebny![]()
Rozumiem... tak jest ze się czuje ze się udaloJa już po testachBeta 0,52 czyli bez elementu zaskoczenia. Sikany był jeśli się nie mylę w 11 albo 12 dni po inseminacji więc już wtedy wiedziałam, że nic z tego. Pojawiły się głosy, że za wcześnie i o ile wiem, że źródła podają, że implantacja może być nawet 12 dnia tak ja mam co do tego mieszane uczucia
![]()
Właśnie - przeczucie. Może to ta nasza cała kobieca intuicja. My walczymy o pierwsze. I też nie sądziłam, że to nas czeka. Dla mnie w chwili obecnej zaliczyć wpadkę to jakaś abstrakcjaRozumiem... tak jest ze się czuje ze się udalo
Miałam tak w pierwszej ciazy wiedziałam już przed testem sikanym ze jestem
Nie sądziłam ze będę miała z drugim takie przejścia
Myślę dokładnie tak samo, do tej pory nie rozumiem jak ludzie „wpadają”Właśnie - przeczucie. Może to ta nasza cała kobieca intuicja. My walczymy o pierwsze. I też nie sądziłam, że to nas czeka. Dla mnie w chwili obecnej zaliczyć wpadkę to jakaś abstrakcja
To było nasze pierwsze, więc takMyślę dokładnie tak samo, do tej pory nie rozumiem jak ludzie „wpadają”
Planujecie kolejne podejscie?