reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

intymnie u chłopca

o kurcze, ja tez nie odciągam, bo tak mówili mi w szpitalu... coś ostatnio jednak wspominała o tym położna, że można lekko próbować odciągać, ale sama już nie wiem co robić... widzę jednak, że nieodciąganie pociąga za sobą poważne konsekwencje.. czyli lepiej odciągać?
 
reklama
ja mam córeczkę ale siostra ma synka 5latteraz ma ale jak był mały to ...też nie odciągała aż mały nabawił się zakażenia, krew ropa jak to trysnęło jej ,siuraczek spuchł jak bania mówiła że tragedia bardziej go to polało niz takie lekkie odciągnięcie....za to druga siostra od urodzenia lekko myje w tamtym miejscu(synek jest 3tyg.starszy od mojej niuni)i do tej pory nic mu się tam nie narobiło
ale zawsze będą dwie opinie na ten sam temat odciągać tak nie czy szczepić tak nie ,my same musimy tak naprawdę podejmować takie decyzje.
 
Ja też często spotykam się ze sprzecznymi opiniami na ten temat.

Osobiście odciągam ale bardzo lekko, nic na siłę,bo boję się zrobić małemu krzywdę.
Nic na siłę,odciągam tylko tyle ile się da, i już widzę różnice, po prostu stopniowo się odkleja.
Odciągam podczas kąpieli.
 
Więc, leciutko odchylać, ile się da, przepłukać przy dziurce, i problemow nie ma :) Dodam jeszcze, ze na początku lekko Jaśkowi uchylałem, potem schodzil prawie caly, potem troche sie skleil, teraz znowu schodzi ;) Lekarka kazala lekko przepłukiwać pod i wszystko.

A jako facet pewne zasady męskiej higieny znam ;)
 
Starszemu synkowi pediatra (!!!!) odciagała na wizycie tak mocno, ze skórka popękała, porobiły sie blizny :(

Młodszemu nie odciągałam, delikatnie odchylałam skórke i wacikiem przemywałam delikatnie (odciagałam nie na zasadzie "do oporu", tyle co delikatne odchylenie skórki).
Po jakims czasie zbierająca sie mastka swym naporem sama wszystko poodklejała. Stanów zapalnych zero :) W tej chwili nie schodzi mu jeszcze całkiem, ale o wiele wiecej niz starszemu. Jestem wsciekła na siebie i na pediatre, która okaleczyla mojego starszego syna:(

Ja słucham tego pana, bo mądrze mówi :)
http://www.mp.pl/wideo01/?id=453

A tu ze strony doktora Marka Górniaka, urologa dziecięcego:

"Stulejka jest to zwężenie napletka uniemożliwiające jego odprowadzenie u dorosłego. U dziecka jest to stan fizjologiczny. Z racji powszechnej nadgorliwości w odniesieniu do "zwężenia" lub przyklejenie napletka u dzieci poniżej załączam fragment z najnowszego 9 wydania Urologii Campella będącej "biblią" urologii dzicięcej:
"W chwili urodzenia u większości noworodków istnieje fizjologiczna stulejka lub niemożność odciągnięcia napletka. Spowodowane jest to naturalnym zlepem między napletkiem a żołędzią. W miarę wzrostu prącia w ciągu pierwszych 3-4 lat życia pod napletkiem gromadzą się złuszczone nabłonki (mastka) oddzielając stopniowo żołądź od napletka. Powtarzające się wzwody prącia powodują, że napletek stopniowo oddziela się od żołędzi. W wieku 3 lat ok. 90% napletków daje się odprowadzić, kolejne 10% odkleja się w następnych latach życia."
Nie zaleca się wczesnego siłowego odprowadzania - najczęściej prowadzi to do ponownego sklejenia, a nawet zrostu z żołędzią oraz powstania blizny na szczycie wąskiego napletka. U 6 letnich chłopców z nawracającymi stanami zapalnymi żołędzi zaleca się stosowanie maści sterydowej (deksametazon) 3-4 razy dziennie przez 6 tygodni. U 2/3 pacjentów prowadzi to do poszerzenia napletka i umożliwia jego pełne odprowadzenie. Miejscowe stosowanie sterydów jest skuteczne nawet w przypadku balanitis xerotica obliterans. Chirurgiczne odprowadzenie napletka jest konieczne rzadko. Zabieg należy rozważyć u 7-8 letnich chłopców, u których napletek jest nieodprowadzalny "
 
Ja od urodzenia Kacpra byłam informowana że powinnam odciagac, wiadomo na poczatku nie da sie do końca, ale teraz juz wszystko ładnie schodzi i synek mam nadzieje nie bedzie miec problemóww przyszłosci ze stulejką, ani zakażeniami. Jestesmy pod opieka chirurga-urologa i to pani doktor przemówiła mi do rozsądku co do tego jak ważne jest utrzymanie czystosci a jednak bez odciągania napletka tej czystości sie nie utrzyma.
 
reklama
UMI widac co lekarz to opinia ;)
Ja mam złe doswiadczenia z odciąganiem i dlatego jestem jego przeciwniczka.Moze gdyby ta lekarka nie pociagnęła tak mocno....
 
Do góry