reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak aktywować Nasze Dziecko do mówienia ?

Witam
ja tez mam pytanie do pani logopedki.
mam synka - ma 20 miesiecy. Wydaje mi sie ze rozwój jego mowy jest prawidlowy jednak porównująć z równiesnikami mówi dużo mniej a raczej mówi inaczej. Juz wyjasniam o co chodzi. Powtarza tylko te słowa które chce a dodatkowo nie komunikuje sie z nami za pomocą słów tylko kwękaniem. Chyba ze sie bardzo zdenerwuje albo mu coś nie pasuje to wtedy wypowie slowo. nie wiem czy to nie wynika jakoby z tego że nie widzi potrzeby komunikacji z nami skoro i tak wiemy o co mu chodzi. Ze słow które wymawia (ze zrozumieniem bo na obrazku lub na osobe wskazuje lub częśc ciała pokazuje i mowi to słowo ) to kangur (kangu), traktor (takto), małpa (małpa), daj, nie, am am, mniam mniam, mama, tata, dziadzia, dzidzi, madzia, szsz (na auto i pociąg), słabo, bomba, chał, miał, chch (świnka), kogut (kogu), kuku (na koguta pianie), koko, kwakwa, ichacha, ioio (na osla), oko, pępek (pepek), baba (na żabę i żłowia), byby (na rybę), kółko (kuko), ka (piłka), lala, w ogóle duzo słów -które sie kończą na -ka mówi na nie po prostu "ka". Wydaje mi sie ze jego rozwój mowy jest prawidłowy mimo ze ma troche dziwny zestaw słów. Dodatkowo boję troszkę ze jest leniuszkiem bo widze ze doskonale rozumie wszystko a czesto nawet slowa które umie powiedziec zastępuje swoimi chińskimi dzwiękami pang, pong, tang - normalnie jakbym z chińczykiem gadała!!! Jak go zachęcić zeby jednak wymiawiał słowa i komunikował sie z nami za pomoca nich i nowych słow a nie uzywał ciągle swojej mowy? I czy na pewno taki zasób słów dla niespełna dwulatka mieści sie w normie??? Policzylam to około 30 słów?
 
reklama
Reniu nie czekaj do trzeciego roku życia.
Jeśli już coś Ciebie niepokoi, zastanów się na jakim podłożu tkwi problem.
Po pierwsze, czy twoje dziecko właściwie odbiera sygnały dźwiękowe tzn. czy rozumie,co do niego mówisz ( zadaj parę prostych poleceń podania Ci czegoś itp.
Najważniejszy jest słuch ,jeśli np. na zadane przez Ciebie pytanie co znajduje się na pokazywanej przez Ciebie ilustracji, wskaże palcem przedmiot,o który pytasz,to spokojnie. Jeśli nie ,to radziłabym się wybrać Tobie do laryngologa.Jeśli to nie pomoże ,to sprawdź mu słuch u audiologa.
Jeśli jednak rozumie,co do niego mówisz, to spokojnie,może to wynikać z późniejszego rozwoju artykulatorów tj. narządów mownych ( język,wargi,podniebienie miękkie). Poprzez ich wyćwiczenie pomożesz mu w wymowie.Myślę,że lepiej będzie,jak wybierzesz się wtedy do logopedy i on przedstawi Tobie w jaki sposób masz ćwiczyć oraz sprawdzi wędzidełko,czy nie jest za krótkie.
Serdecznie pozdrawiam.
Hania Owiesna
LOGOPEDA DUBLIN
Dziękuje za odpowiedz!Słuch ma dobry-bo sprawdzała nawet moja pediatra.Ale wybiore się do Logopedy-bo rzeczywiście może byc coś nie tak!!!!!!!Pozdrawiam
 
Witam
ja również proszę o radę mój synek ma 2 lata i 9 miesięcy, bardzo mało mówi dopiero od niedawna wszedł na sposób powtarzania wyrazów, ale tylko za coś, jak chce coś dostać uzyskać to wtedy powtórzy : Ciocia, dziadzia, pić , daj , mama, tata, tu , tam , i każdą literkę pojedyńczo (o , s, u ,i ) ale sam od siebie nie mówi , czasem gubi literki zamiast nie mówi ne, zamiast tak mówi ka , w ogóle to on wszystko nazywa "ka" sama nie wiem czemu , synek jest bardzo żywy nie umi na niczym skupić uwagi, natomiast dużo rzeczy rozumi , najgorsze jest że mnie ten jego brak mowy bardzo stresuje ,w swojej samotnej zabawie mówi po swojemu , kubuś urodził się naturalnie w 40 tyh ciąży, przeszedł dość sporo chorób typu zapalenie gardł angina raz miał infekcje ucha , na początku , jak był malutki podejrzewałam u niego trezci migdał bo strasznie tak chrapał na nosku czy buzi ale po pół roku mu to przeszło, proszę o radę , dodam że z miesiąc wcześniej oglądał 6 godzin dziennie bajki teraz jestesmy na etapie odwyku
 
Dora ja tez robie odwyk od bajek - mój ogląda jakies 3 godziny dziennie w sumie za caly dzien a to i tak za duzo.
 
U nas bylo podobnie, caly dzien tylko bajki i bajki:nerd:, az wkoncu powiedzialam dosc i teraz bajki leca ok godz dziennie :-). Oczywiscie jest placz i gniew ale po chwili jest juz spokoj i mozna wlaczyc jakas fajna muzyczke ;-) i poruszac sie troszke z dzieciaczkami. Polecam to wszystkim ;-)
 
Witam
ja również proszę o radę mój synek ma 2 lata i 9 miesięcy, bardzo mało mówi dopiero od niedawna wszedł na sposób powtarzania wyrazów, ale tylko za coś, jak chce coś dostać uzyskać to wtedy powtórzy : Ciocia, dziadzia, pić , daj , mama, tata, tu , tam , i każdą literkę pojedyńczo (o , s, u ,i ) ale sam od siebie nie mówi , czasem gubi literki zamiast nie mówi ne, zamiast tak mówi ka , w ogóle to on wszystko nazywa "ka" sama nie wiem czemu , synek jest bardzo żywy nie umi na niczym skupić uwagi, natomiast dużo rzeczy rozumi , najgorsze jest że mnie ten jego brak mowy bardzo stresuje ,w swojej samotnej zabawie mówi po swojemu , kubuś urodził się naturalnie w 40 tyh ciąży, przeszedł dość sporo chorób typu zapalenie gardł angina raz miał infekcje ucha , na początku , jak był malutki podejrzewałam u niego trezci migdał bo strasznie tak chrapał na nosku czy buzi ale po pół roku mu to przeszło, proszę o radę , dodam że z miesiąc wcześniej oglądał 6 godzin dziennie bajki teraz jestesmy na etapie odwyku

6 godzin:szok: wow, dobrze że mojego synka interesuje tylko bajka Pocoyo i po 7 minutach gdy widzi napisy następnej już nie chce oglądać
 
u nas tez bajki na okrągło co nie znaczy ze on siedzi i oglada bo w ciagu dnia siedzi moze pol godz, a gdybym miala przeliczyc na czas ogladania to moze ze 4 ulubione bajki o roznych godzinach, z mowa tez slabo choc widac maly postęp mysle ze bajki maja zly wplyw na rozwoj mowy ale obudzilam sie za pozno, latem idzie do przedszkola myle ze nowe bodźce zmobilizują go do odkrywania nowych słówek
 
dien dobry moj synek ma 2lata i 5miesiecy i bardzo malo mowi (mama ,tata,hal,kici,amaama,alto,myjmyj)po za tymi slowami tylko piszczy i pokazuje palcem.duzo z nim rozmawiam ,czytamy ksiazki.oczywiscie synek bardzo dobze slyszy bo robilam mu badania.czasami mysle ze on jest jakis uposledzony,co ja mam robic zeby on zaczol mowic.
 
reklama
kochana to samo co dotychczas, gadać gadać gadać rozwijać dziecko jak tylko sie da moj maly jest w tym samym wieku i tez tez mowi za malo ale nie stersuje sie az za nadto bo to tez dziecko czuje - presje na karku :) jesli masz mozliwosc idz do logopedy mysle ze warto jesli sie denerwujesz, pozdrawiam.
 
Do góry