reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak dbać o siebie?

Hej
Dziś byłby 8 dzień jak nie jem slodyczy, ale... niestety. Kumpela ma dziś urodziny i powiedziala ze sie obrazi jak w takim wyjątkowym dniu odmówie jej kawałecza torta. No i stało się.

Ale z fachowych żródeł wiem, że slodycze - w rozsądnych ilościach można sobie od czasu do czasu zapodać, ale ważne jest , żeby 2 godziny po,( i chyba przed też) nic nie jesć, coby się te cukry postrawiały, a nie były blokowane przez coś tam... ;-)

pozdrawiam
 
reklama
Te nasze cukry zanim coś zeżre :) to minie troche czasu :)

Wiec chyba jak już sie tak trzymasz dzielnie to może nie jedz u koleżanki tego torta :)
 
Wiecie co, od tych diet i niejedzenia słodyczy, to oprócz tego, że się już ma tę oponkę, można się jeszcze nerwicy nabawić. Ja chyba zrezygnuję z odchudzania narazie... może jak się zrobi cieplej a mój syncio zacznie chodzić, to schudnę od tego biegania za nim... a możę się wreszcie zmuszę żeby troszkę poćwiczyć, no chociaż te parę brzuszków dziennie... ( tylko nie mówcie, że znowu jestem naiwna, no nie dołujcie mnie :cry: ) A wogóle to jak to jest , Blaszako, to po przerwaniu karmienia ochota na słodycze JESZCZE wzrasta :?: U mnie to chyba niemożliwe, zdaje się, że doszłam do ekstremum

pozdrowionka
nikita
 
Nikita nie wiem jak to jest z tą ochotą na słodycze :) Ja podczas karmienia schudłam, no i potem stwierdziłam że taka czekoladka to nagroda za "cierpienia" zwiazane z wychowywaniem dziecka.
Teraz siedzę z młodą w domu i jak mam ochotę to jem, fakt że jak biegasz za dzieckiem to może i wiecej kalori spalisz :) ale chyba żeby schudnąć to trzeba prowadzić bardziej aktywny tryb życia niż siedzenie wieczorem przy kompie :) ćwiczenia brzuszka są wskazane ale mnie sie często nie chce, a slodka "nagroda" bywa u mnie często ukojeniem na nerwy :)

Nawet szeczerze mówiąc zastanawiałam sie nad drugą ciążą na odchudzanie :) ale czy to coś da :)

Moze założymy kólko wzajemnej adoracji :) wspomagającej nasze wysiłki przy odmawianiu sobie jedzonka :) ale miło tak po całym dniu z dzieckiem wtopić wieczorem ząbki w słodką, dobrą, mleczną czekoladkę :)

Napewno teraz nie jest sprzyjający okres do odchudzania wieć narazie sobie odpuszczam, czekam do wiosny :) no i musze chyba wziąć przykład z mojej córci i wcinać jak ona marchewkę (fuj :( ) no ale latem jest więcej owoców a i w upalne dni chce sie jeść mniej słodyczy, wiec narazie "aby do wiosny" :)
 
Blaszako! pewnie masz rację, że teraz nie jest dobry czas na odchudzanie, ale co będzie wiosną, jak będzie ciepło i zechce mi się założyć krótką sukienkę, a ona na mnie nie wejdzie (jasne, mogę kupić większą :wink: ), a na nóżkach pięknie zaprezentuje się celulitis... niby mogłabym trochę ćwiczyć jak mały śpi, ale kiedy wtedy będę gadać z Wami na Forum :?: :?: :?: :D
 
A ja polecam rowerek, hihi, chciałam się Wam pochwalić, że moja rozpacz osiągnęła już zenit, kiedy zastanawiałam się nad letnią garderobą (bo chorobcia wszystko jakieś przyciasne) no i wzięłam się za ćwiczenia brzuszka i jazdę na rowerku - suuuper, nawet po całym dniu czuję się dzisiaj mniej zmęczona niż zwykle, to chyba zasługa tego, że się na rowerku dotleniłam, jednak taki wysiłek to trochę co innego niż piaskownica z maluchem - niby też dotlenia, ale jakoś nie tak ;). Brzuszek ćwiczę od paru dni, a rowerek od dzisiaj, trzymajcie kciuki, żeby mi zapału starczyło ( koniec czerwca = jedziemy nad morze = trzeba się jakoś ubrać w ten kostium). No i pogoda - jak gorąco, to się tak jeść nie chce, nawet czekolady.
A co u Was "w tym temacie"?
pozdrawiam
nikita
 
Sprzedam ADIPEX RETARD, tanio, szybko i solidnie!!!
Pokrywam koszty przesyłki. Możliwy też odbiór osobisty - WROCŁAW.
Do leku załączam rzetelną ulotkę o stosowaniu i dodatkowe informacje jak usprawnić odchudzanie. Przykładowa cena: 30 tabletek - cena 70 zł.
Pytania i zamówienia proszę kierować na e-maila: adipex@o2.pl

Od siebie mogę dodać, że lek ma cudowne działanie. A uczucie, że nie mam ochoty na obiad czy smakołyki i podjadanie kalorycznych rzeczy jest tego warte...
 
reklama
Ja wybrałabym niebieską :) zielona też ładna, ale ta kokarda mnie odpycha trochę. A skoro kuż jesteś po ciąży, to musisz kupować ciążową? :)
 
Do góry