reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

jak minol pierwszy roczek?????

witam!!!!!!!! hubert troche mi choruje a zeby skupic sie na czytaniu tego co wyslalas o daniusi to potrzebowalam czasu na spokojnie........... dzieki bardzo za ta stronke i nie martw sie ze mnie czyms urazilas czy cos. nie wiem czy nie znam tej malutkiej nigdzie tam nie pisze gdzie lezala w szpitalu a ja narzie przynajmniej nie mam smialosci zapytac ale moze to zrobie! ja wlasnie gdzies od 22 bylam w centrum i byla taka malutka dzidzia ktora wlasnie lezala z ta rorka ale nie chcodzilam tam bo nie lubie patrzec ani pytac o nieszczescia! ale moze to ona?????? na pewno zapytam...... ta mam tk wtedy plakala chodzila przy niej sami na sali byli. hubcio nadal cwiczy jako tak postepu nie ma nadal nie siedzi sam ale bedzie dobrze ja w to wierze! za tydzien jedziemy na kontrol do profesora mam nadzieje ze ona zauwazy cos nowego! na domiar zlego kazali nam zrobic badanie na mukowiscydoze bo hubert ma strasne zalegania w oskrzelachg duzo gestej flegmy!
pozdrawiam i z niecierpliwoscia czekam na wiadomosci! mam nadzieje ze u ciebie wszystko ok dzidzia rosnie?
powiem ci szczeze ze choc nie piszemy tu dosc czesto to fajnie zajrzec co troche i zobaczyc ze ktos nie zapomnial i sie odzywa! dzieki za to! pa!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
reklama
To dobrze że jesteś pełna nadzieji, ja też trzymam za Was kciuki.

U nas wszystko ok, poza tym że ostanio były smutne dni bo zmarła moja babcia [**]
Do lekarz dopiero w połowie czerwca idę, więc nowych wieści o fasolce nie mam, jeszcze nie czuję ruchów, ale czekam z niecierpliwością.
Wiktorek robi się bardziej cwaniakowaty, szybko wpada w złość, chce wszystko płaczem wymusić, ale tylko odemnie i meża, bo inni mówią że jest bardzo grzeczny ;).
Jak chcę coś zrobić w kuchni to jest problem, bo zaraz chce żebym się nim zajęła albo wzięła go na ręce. Ciężko mi naczynia pomyć i cokolwiek ugotować. Czasem uda mi się go czymś zająć, choć na chwilkę, bo zwariować można ::)

Pozdrawiamy!!

 
Witam !
jestem grudniowa mamusią,przepraszam ze nie zaglądałam do Was ale wróciłam do pracy zreszta juz całkiem dawno,i niestety nie mam czasu na zagladanie na forum.Moj sunuś Patryczek uwielbia łobuzować ale nie chce mu sie gadac.poza mam tata baba dziadzia i nic więcej.Dużo z nim rozmawiam mówie żeby powtarzał za mna słowa ale on jest leniwy i mu się nie chce.z nocnikowaniem tez mamy kłopot,bo ja chce kupke to wchodzi gdzieś w kąt i robi do pieluchy.A jak to jest z Waszymi maluszkami,jak nauczyłyście ich załatwiania sie do nocniczka? no oczywiście jesli tak jest.
Pozdrawiamy gorąco ASIA i PATRYCZEK 13.12 2004
http://img396.imageshack.us/img396/7734/chrzestoliwii0404po.jpg 

http://bobasy.pl/?a=&u=400&s=b25facce88fa97e914dae35885511dab&
'

 
Ale jaja xasicax mój Wiktorek też jest urodzony 13.12.2004r.

Słówek to on bardzo duzo już powtarza :) nawet nie trzeba prosić, ale z nicnikiem nie chce się zaprzyjaźnić  :( i nie wiem już co robić ??
 
witam nowa mame n naszym skromnym ale ciekawym watku! witam xasicax!!!!!!!
no ja juz jestem po wizycie u profesora bylismy 1 czerwca hubert nawet dostal misia od profesora jako pierwszy pacjet na nowym lokalu i z okazji dnia dziecka! nadal meczymy sie z chorubskami bo nie schodzi mu z oskrzeli flegma zastrzyki i zastrzyki! na szczescie najwazniejsze ze nie ma mukowiscydozy bo robilismy wlasnie w czwartek najpierw badanie w centrum. odrazu mialam wynik wiec bylam juz poskojna. ale profesor nie jest zadowolony z postepow rehabilitacji i niestety hubert bedzie mial robiony rezonans. poza tym napisal mu juz porazenie czterokonczynowe! ale ja wierze ze przyjdzie taki dzien ze hubert szybko wszystko nadrobi i bedzie ok! jak inne dzieciaczki!

pozdrawiam was goraco i czekam na nastyepne wiesci o waszych bablach!
 
Z jednej stony dobra informacja z drugiej mniej pocieszająca, ale tak jak piszesz trzeba wierzyć że będzie lepiej.

Wiktorek ostatnio miał uporczywy katar, ale przeszło. Natomiast ja złapałam zapalenie pęcherza moczowego i biorę antybiotyk, bo wzbudza u mnie obawy o dzidzi :(
Ale liczę na to że to szybko minie bez problemów.
 
dorota na pewno bedzie dobrze!!!! ja tez mialam tak z hubciem i musialam furagin brac! ale jest dopuszczony dla ciezarnych wiec bralam! a pracujesz jeszcze? ja bym poszla do pracy na czarno najlepiej! pieniazkow sie troszke przyda! a najlepiej to popracowalabym w domku na kompie ale kto mi taka prace da???????
 
witam nikt tu cos nie zaglada! postanowilam napisac! hbert moj robi jakies male postepy bo zaczyna sie podpierac, chodzimy z nim na basen no i powiem wam ze super!!!!! bardzo mu sie podoba!
 
Witaj.
bardzo cieszę sie że Hubercik robi postepy :)

U mnie ze zdrowiem już lepiej, wczoraj byłam na wizycie u gin i co się okazało, usg wykazało że będę miała drugiego synia ;D

A Wiktorek całymi dniami siedział by na polu albo z kluczykami w aucie, to ostatnio jego mania - wsadzanie kluczyka do zamków i stacyjki. Jak coś nie po jego myśli to sie okropnie złości i nie chce ustapić, mały terrorysta. Ale jak powie - "musia kocha badzo" co oznacza że bardzo koch mamusie to wszystkie złości opadają i serce sie cieszy niezmiernie.
Już pisałam że dużo powtarza, a czasem nawet zaszłyszane głupoty :laugh: ;), ale bardzo rozkosznie to w jego ustach brzmi.
 
reklama
ciesze sie bardzo dorota! moj hubert tez by chcial duzo na dworku i siedzimy ale jak tak prazy to wole siedziec z nim w domu! chodzimy sobie na basenik i super! bardzo lubi pluskac sie w wodzie co ja mowie pluskac on wrecz specjalnie chlapie w oczy! moze wreszcie raczki sie usprawnia? mam taka nadzieje! jest juz puzno a ja jajecznice robie!!!! ale glodna jestem bo wlasnie dzis po basenie nic nie jadlam no oprucz tych paru ciastek.........hihihi!
a wogule jak sie czujesz? dobrze znosisz ciaze? w te upaly pewnie nie za bardzo!

pozdrawiam!

(aha pisalam ci juz ze jestem ci bardzo wdzieczna ze piszesz tu ze mna? jak nie to pisze: DZIEKI ZE TU ZAGLADASZ!!!!!) :-* :-* :-*
 
Do góry