ola652
Mamusia Adrianka!
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2008
- Postów
- 980
evelynniki2, mam to samo z moim 14miesięcznym Mateuszem. Dzisiaj zaczynam wojnę z jego nocnymi pobudkami. Dziewczyny pisały że można próbować zmniejszać ilość mleczka wsypywanego do wody, stopniowo coraz mniej miarek, aż wreszcie będzie sama woda. A później spróbuję odstawić wodę. Dziś zaczynam, trzymajcie kciuki za moje postanowienie :-)
ja próbowałam tej metody kiedy jeszcze Adrianek był mniejszy i efektu żadnego i tak sie budzi i to jeszcze częściej a z kolei na sama wodę to nawet nie chcial patrzec ale zauważyłam ze on tylko do butelki się budzi wiec któregoś razu zamiast kaszki z butki zapodałam mu kaszkę w miseczce z łyżeczki oczywiście była noc i był bardzo zaskoczony nie spodobał mu się mój pomysł wiec poszedł spać i budził się jeszcze tylko dwie noce i koniec od tamtego czasu smacznie śpimy caala noc
i tak o dziwo jedna nocka wystarczyła niestety nocek do dzisiaj nie mam przespanych
i nie wiem dlacego:-(on sie wciąż budziiiii bo do jedzenia na pewno nie
. Dzisiaj zmniejszam na dwie miarki.
ale pewnie w tym jakaś racja jest bo zawsze lece go zaraz uciszać bo "tatuś" musi sie do pracy wyspać
,,, myslę ,że jednym z powodów psucia ząbków jest nocne jedzenie i postanowiłam to zmiecić,, oczywiście dziś w nocy był koszmar, mała budziała się co godzinę i jęczałą ale ja konsekwetnie dawałam jej wodę do picia chociaz małupiszon rzucał butelką po całym pokoju,,,ale w końcu zasnęła na 3 godzinki bez budzenia,,,, wieczorem już ją uprzedziałam ,że nie bedzie mleka w nocy ale mało to dalo jednak rano znowu jej mówię, że nie może pić w nocy mleka bo jej robaczki ząbki zjędzą i ona mi mówi ,że nie będzie zoabczymy jak dziś będzie nocka,,,,, mam nadzieję ,że wam wszytskim też uda się odzwyczaić pociech od nocnego jedzenia,,,,,