reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak oduczyć od pieluchy.

Kiedy posadziłyście swoje dziecko na nocnik?


  • Wszystkich głosujących
    279
Cześć dziewczyny. Jestem mamą 20-miesiecznego Marcela kórego od 8 lipca próbuje odpieluchować. Nie ukrywam ze własciwie "z głupoty" poszłam za ciosem po pięknych opisach niektórych naszych listopadówek których dzieci sa odpieluchowane w ciagu dnia. Ja kompletnie podeszłam do tego jak z zabawą bo Marcel wczesniej nie miał ochoty siadac [nie mówiac o robieniu] na nocnik. Nawet mając w pampersie czy tetrze kupe to mógł ją nosić zlaną, zabrudzoną aż z nadmiaru spadnie ;/ nic nie sygnalizował choć w mowie jest jednym z najbardziej rozwiniętym dzieciakiem w swoim wieku. Takze:
* 8 lipca - pielucha cały czas była jednak sukcesywnie co pół godz. wysadzałam. Jeden raz siuśki w nocniku. Kupki i reszta siuśków - pampers.
* 9 lipca - dzień bez pieluch [pomijając drzemkę] tylko w majteczkach lub bez, nie wysadzałam chciałam zaobserwować czy sam zauważa swoje potrzeby fizjologiczne. Efekt taki ze kupki w pieluchach [które miał do spania] a siku zauważał i wołał ale w trakcie robienia :) Potem byli goście takze na dworze nie miał czasu i tez siusiał w majty bo na nocnik nie miał czasu. Podsumowanie: w nocniku nie było nic!
* 10 lipca - od rana w majtkach, 2 kupki w majtkach, trzecią wołał ale nie zdążył mąż do niego dolecieć i rozebrac ;p siuśki: dwie wpadki reszta w nocniku. Ładnie wołał, czasami ja mu zaproponowałam siku np gdy zuważyłam ze dłuższy czas nie woła bo jest zainteresowany czyns innym, ponadto nawet trzymał siku az go rozbiore lub wyciągne nocnik z wózka :D tak tak, bylismy w parku i zoo i mały w terenie korzystał tez z nocniczka. Optymistycznie jednak sie nastawiłam. Syn b. miło mnie zaskoczył. Mam nadzieje ze uda mi sie go odpieluchować w ciągu dnia. Mysle ze juz mamy ogromny sukces zwłaszcza ze pare dni wstecz zdawał sie nie zauważać swojej fizjologii......
 
Ostatnia edycja:
reklama
U nas nadal cisza tzn Bartuś jeszcze ani razu nie zrobił do nocnika ale ja go codziennie nie sadzałam teraz zacznę;-) zobaczymy czy zakuma bo jak nie to trudno.
jak narazie to sika gdzie popadnie a z kupa chowa sie w kąt.
 
...a ja chcialam sie zapytac ,czemu tak szybko /na sile odpieluchowujecie Wasze maluszki ? :nerd:(przeciez niektore dzieci w tym wieku nie potrafia jeszcze "trzymac" i zalatwiac sie na zadanie ...??? Nie lepiej troszke poczekac ? (powiedzmy az maluch skonczy dwa latka ) - wiecie przeciez ,ze w starszym wieku nauka zalatwiania sie na nocniczek /czy toalete trwa pare dni ... u mlodszych dzieci trwa to zdecydowanie duuuzo wolniej - wtedy niepotrzebnie tygodniami stresujecie siebie i swoje pociechy...(???)
 
maman przeczytaj cały wątek:-)
My tylko przygotowujemy maluchy :tak:to i tak późno w porównaniu do tych mam co sadzaja dzieci na nocnik jak zaczynaja dopiero siedzieć!!!!.to jest dopiero na siłe!!!
W naszym przypadku ja Bartka tylko przyzwyczajam do nocnika i jak narazie bez rezultatów ale wiem że przyjdzie czas i pora i na niego.
 
maman2 - nie zgodze sie ze odpieluchowanie dziecka przed 2 r.ż. trwa dłuuuuuuugo. Eksperci twierdzą ze dziecko średnio około 18 m.ż. zaczyna kontrolować zwieracze - nie neguje choć pewnie to też od dziecka zależy. Mój ma 20 m-cy i odpieluchował się ciągu 3 dni [wcześniej nie próbowałam wiec nie wiem jaki byłby efekt - ale co jakis czas zachęcałam go do nocniczka ale odmawiał]. Podsunęłam mu znów na próbe nocnik 8 lipca i o dziwo zainteresował się. Robiliśmy przymiarki i takie raczej podchody, rozmowy itp. Następnego dnia od razu założyłam na cały dzień majteczki bawełniane. Pierwszy dzien wołał w trakcie robienia wiec nic nie trafiło do nocnika. Drugi dzien kontrolował siku - wszystko w nocniku za to kupy w majtach. Trzeci dzien - wszystko w nocniku, dziecko nie zmoczyło majtek. Na nocki ma jeszcze pampersa ale w dzien tylko majteczki nawet na spacer czy dłuższe wyjście bo potrafi trzymać nawet i 3 godz. jak jestesmy poza domem. Ale zawsze mam pod reka nocnik - sie zatrzymujemy w ustronnym miejscu, powiem młodemu to sie załatwi - wylejemy pod krzaczek i śmigamy dalej. Niestety ale na trawke "terenowo" jeszcze nie chce sie załatwiać. Dzisiaj minął tydzień od zdjęcia pieluszki. Oczywiscie zdarzy sie wpadka........ ale to 1-2 na tydzien. Nieszkodzi, niejeden starszak tez pewnie je jeszcze ma :)))))
 
Ostatnia edycja:
aguśka - Twój mały chociaz siada a mój nawet go nie zauważał ;/ Latał jak przeciąg, wszystko dookoła interesowało go bardziej i nie miał czasu na duperele :D Teraz widać dojrzał do tego i obeszło sie bez ceregieli. Mały juz wszedzie chodzi w majtkach, do lekarza, marketu, spacer czy w gości :)
 
reklama
mam i marcel no tylko pozazdrościć;-) ja dziś zrobiłam próbe tak z ciekawości zdjęłam Bartkowi pieluche żeby sobie polatał z goła pupa no i postawiłam nocnik więc usiadł na niego z trzy razy ale nic nie zrobił po czym podszedł do drzwi i je obsikał:-D ale to nie wszystko wytłumaczyłam że siusiać trzeba do nocniczka i założyłam Bartusiowi majteczki za 5 minut biegał i go złapał a majteczki były mokre.mały nawet dobrze nie poczuł że się zsiusiał.widocznie jak dla niego to jeszcze za wcześnie ale bez prób nigdy sie nie nauczy;-)
 
Do góry