reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak oduczyć od pieluchy.

Kiedy posadziłyście swoje dziecko na nocnik?


  • Wszystkich głosujących
    279
Kochane mam nastepujacy problem w zwiazku z czym chcialabym zapytac sie was co mam zrobic, Oliwka od 3 tygodni spi bez pieluszki, ale mniej wiecej raz- dwa razy w tygodniu zrobi siusiu przez sen do lozeczka czy w zwiazku z tym klasc ja nadal konsekwentnie bez pieluszki czy zaczac ja zakladac dla jej komfortu?
 
reklama
martusia no ja na Twoim miejscu byłabym konsekwentna i nie zakładałabym pampersa. Skoro potrafi wytrzymać noc to po co jej pielucha. Jeszcze sie dziewczyna rozreguluje, pogubi i bedzie klops z sikaniem w dzień. To czy dziecko raz na jakis czas posiusia sie do łóżka moze zależeć też od intensywności dnia. Może przeżywała jakies nowe atrakcje, moze cos dla niej nowego sie wydarzyło i tak to przeżywa. A moze po prostu zbyt wiele wypiła. tutaj można ograniczyć picie przed snem + wysadzanie oczywiscie.
Ja póki co odzwyczajam Marcela od spania w dzień z pieluchą [jego drzemki trwają od 2 do nawet 5 godzin]. Czasami jest scucho, czasem sie posiusia na całego ale teraz jeśli już to budzi sie z przerażeniem ze popuścił troszke ale reszte poleciał zrobic na nocnik...najważniejsze to konsekwencja
 
no u nas z tym ograniczaniem picia przed snem to wlasnie najwiekszy problem, mala traktuje butelke jak przytulanke i bez pelnej nie zasnie, beznadziejny nawyk, ale jednak nawyk, jak nie moze zasnac to w kolo krzyczy mama tata pic, mama tata siusiu i tak w kolo az zasnie :szok:

Oliwka wlasnie sie obudzila wolajac ze chce kupe, kazala nam wyjsc z pokoju, a siebie zostawic na nocniku, po chwili wchodzimy, a ona spi na nocniku pelnym siusiow i jeszcze nie chce z niego zejsc, bo jest zla, ze ktos ja budzi :-D
 
Ostatnia edycja:
ja zakładałabym pieluchę. po pierwsze dla dziecka, po prostu jeszcze na noc nie jest gotowa, dopiero się uczy, może to spowodować jakiś wstyd, stres, cokolwiek i lepiej jednak ściągać suchą pieluchę rano niż spać w mokrej piżamie. po drugie szkoda prania pościeli i brudzić materacyka...

napisano mi na tym forum że dzieciątko po dwóch tygodniach budzenia się z suchą pieluchą jest gotowe na spanie bez pieluchy. ja tak zrobiłam, zakładałam na sen, a że była cały czas sucha to przestałam i ani jedno siusiu nie wylądowało w łóżeczku.

jestem również przeciwna wybudzaniu dziecka w nocy czy nad ranem na siusiu...
 
ja mialam podobny problem tylko, ze z kupa u nas wynikal on w sumie z czego innego no, ale byl, ja moge poradzic zebys byla konsekwentna i pochowala wszystkie pampersy, ja tak zrobilam, mala w koncu nie wytrzymala, widziala, ze w domu nie ma pieluch i zrobila kupe na nocnik, powodzenia
 
U nas wygląda to IDENTYCZNIE:-D
Musisz albo konsekwentnie puszczać ją bez pieluchy tak jak poradziła martusia1605 albo odpuść całkowicie np na miesiąc.
Ja mam zamiar spróbować za jakiś czas.
Podobnie było z moim synkiem, co jakiś czas próbowałam a jak brakowało mi już cierpliwości to odpuszczałam bo moje nerwy w niczym nie pomagały aż wkońcu jak miał 2 latka i 3 miesiące nauczył się w 3 dni:tak:
Powodzenia.
 
Moja córcia jak chodzi z gołą pupą to usiądzie sama na nocnik i na dodatek jeszcze woła "szybko nocnik " ale jak tylko ma majteczki to już sika w majtki...
 
reklama
ja powiem to co dziewczyny (odpusc na miesiac).a potem posadz na nocnik ale np sciagnij skarpetki.albo bodziaka.dzieci jak nagle im sie temperatura ciala zmieni to siusiaja.to normalne-wyobrazmy sobie nasze czynnosci.ja narazie radze ale poki co moj maly synek ucieka z nocnika....;-) wiec czekamy-nic na sile
 
Do góry