Miło się słucha, jak te nasze pociechy coraz chętniej siadają na nocik.
U nas Kubusiek robi (raczej próbuje) siusiu po dorosłemu...obudził się o 4 nad ranem i wyleciał z krzykiem z pokoju do łazienki, ja za nim a on swoje przyrodzenie pakuje na deske i sika do kibelka stojąc przy tym na paluszkach - myślałam, że zejdę ze śmiechu, oczywiście go pochwaliłam, nie wiem czy coś mu się śniło czy jak, bo przecież ma na noc pieluchę zakładaną, więc nie wiem skąd taka reakcja u niego - lunatyk mi rośnie
U nas Kubusiek robi (raczej próbuje) siusiu po dorosłemu...obudził się o 4 nad ranem i wyleciał z krzykiem z pokoju do łazienki, ja za nim a on swoje przyrodzenie pakuje na deske i sika do kibelka stojąc przy tym na paluszkach - myślałam, że zejdę ze śmiechu, oczywiście go pochwaliłam, nie wiem czy coś mu się śniło czy jak, bo przecież ma na noc pieluchę zakładaną, więc nie wiem skąd taka reakcja u niego - lunatyk mi rośnie
Ostatnia edycja:
W kazdy razie czekam na cieplejse dni i majtki pojda w ruch.
... oczywiscie mamy mniejsze i wieksze sukcesy ... ale u Nas dochodzi jeszcze problem zlobka ... w domu jak najbardziej przypilnuje Go zeby zakumał o co chodzi z tymi siuskami ;-) ... ale w zlobku dopoki nie zacznie wolac nie posadza Go na nocniku jak bedzie chcial ... w chwili obecnej jestesmy na etapie ze jak Młody poczuje ze cos sie "kręci" lapie sie za siusiaka ... a ze mam Go tylko jednego ;-) odrazu przechwytuje 
a jak mu sie chce to musze uciekac w jakies najwieksze krzaczki bo strasznie sie wstydzi, zeby go przypadkiem ktos nie zobaczyl, 
