reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Jak pięknie się rozwijają listopadowe Maluszki

Moja Marika jak trzymana jest do odbicia to podnosi podnosi głowke trzyma chwile i tez jej opada wiec asekuracja non stop musi byc :)
Na brzuszku lubi lezec i tez podnosi głowke ale za chwile ja kladzie.
Amerie moja niunka tez bardzo czesto ma oczka otwarte. Przy cycu nie zasypia wiec cale karmienie wpatruje sie we mnie, jak P bierze ja na raczki to tez sie patrzy i blogo usmiecha :)
Jak jest najedzona przebrana i jej dobrze to w lozeczku potrafi nie spac nawet i godzinie i sie rozglada.
A pepuszek zaczyna odpadac
 
reklama
Ostatnia edycja:
my dopiero wczoraj odwazyliśmy sie położyć Damianka na brzuszku, trzesłam sie jak galareta, ale poradził sobie mój chłopczyk i tak fajnie mruczał jak go głaskałam po pleckach, dzis zrobiło mi się goraco bo zobaczyłam, że pępek wis na nitce. Posmarowałam roztworem spirytusu i nie eksperymentowałam jeszcze, moze przy dzisiejszej kapieli odpadnie, ale mam stresa ;-)
 
A odginałaś kikut i wycierasz może "skrzepy" ze środka.

odgina się kikut i dokładnie patyczkiem przeciera, bo jak dokładnie nie wytrzesz to jak powąchasz pępek to będzie nieciekawy zapach.ja się wystraszyłam że zabrudziłam itp i dlatego śmierdzi a położna powiedziała że niedokładnie czyściłam :(
 
agrafka Naszej odpadl jednego wieczoru, ubieralam jej body a tu plamka krwi, tez mi sie goraco zrobilo :) szybciutko zaczelam osuszac ta krew a kikut trzymal sie tylko na jednej niteczce i tak sie zastanawialam co z tym zrobic i nagle odpadl, wiec super jednego dnia wszystko i z glowy :)

strupki w srodku troche dlugo jej sie goily, obsuszalismy patyczkiem i troche wychodzilo czegos zoltego i odpadaly strupki, ale teraz juz jest czysty :)

jedyne co to zostal jej dlugi pepuszek.. polozna mowila ze jak bedzie rosla to troche jej sie rozejdzie, ale jesli jej tak zostanie to operacyjnie dzialaja dopiero jak dziekco skonczy 2 latka. czy ktores z Waszych dzieciaczkow tez ma dlugi pepuszek?
 
kikut znów przyległ bardziej, ale za to Mały miał plamke krwi na ubranku, chyba zbytnio panikuję, dziś wezmę 3 głebokie wdechy i dokładnie go wyzyszczę :-D
 
m3onika, nas ostrzegali juz w szkole rodzenia (i pozniej w szpitalu po narodzinach), ze kikuty smierdza nawet jak sie je dobrze czysci.. ale nie kazali nic robic procz delikatnego wymycia woda i potem na sucho. U nas odpadl po tygodniu, a do tej pory jeszcze troszke "brudku" siedzi w srodku.
 
reklama
Nasz Igorek główkę zacząl podnosić jeszcze w szpitalu, w drugiej dobie życia, wprawiając tym w osłupienie panie położne :-D. Osobiście nie widziałam nigdy takiego niemowlaka, więc nawet nie wiedziałam, że to coś zaskakującego. Teraz w trzecim tygodniu już potrafi sam długo utrzymywać główkę, a położony na brzuszku w zasadzie trzyma ją stale uniesioną. Do tego w tej samej pozycji próbuje się podnosić na rękach i strasznie się złości, że jeszcze mu to nie wychodzi.
Kikut pępowiny odpadł mu 7 dnia życia, a potem wpadliśmy w panikę jak zobaczyliśmy w dziurce takie białe (resztka pępowiny), trochę "ropki" oraz krew. Dopiero jakiś wynaleziony w sieci pediatra nam wyjaśnił telefonicznie, ze to normalne i mamy dalej tylko czyścić pępuszek i wszystko się samo wygoi. Teraz już jest ładnie wygojone, ale jeszcze się nie schowało całkowicie do środka.
 
Do góry