reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak pięknie się rozwijają listopadowe Maluszki

heja, my dzisiaj po wizycie u health vistor, stwierdzila ze Nasza Malutka ma pepek skorzasty (naszczescie nie przepuklina pepkowa) i ze to sie bedzie wchlaniac do roku czasu, ale ostatecznie oceni lekarz jak pojdziemy na sprawdzenie 6 tyg po porodzie :tak:

pozatym Amanda wazy rowno 4kg, przy urodzeniu wazyla 3,370 wiec juz troszeczke przybrala :))

a jesli chodzi o te charczenia Malej, stwierdzila tak samo jak lekarz ze jesli nie ma problemow z jedzeniem to nie ma sie czym martwic i ze pewnie wyrosnie z tego.

dzis nam przyszedl nawilzacz do powietrza wiec sprobujemy jak bedzie dzialal w nocy, ale dzisiaj udalo mi sie troche jej nosek oczyscic frida, widocznie przez kladzenie na brzuszku zaczelo jej cos splywac :)
 
reklama
Mam pytanie do mam chłopców: Jak jest u Was z napletkiem?
Bo ja przy wypisie ze szpitala pytałam, to kazali nie ściągać, ale dzisiaj przy toalecie zauważyłam że coś się stamtąd wydobywa, oczyściłam, ale nie daje mi to spokoju.....
 
Ja nie odciągam. Większość polskich źródeł każe nie odciągać aż do ukończenia pierwszego roku. Na razie nie zauważyłam aby się coś dziwnego wydobywało...
 
A nam położna i pediatra kazały odciągać, ale nie mocno, tylko troszkę, delikatnie odsunąć skórkę i przegotowaną wodą na waciku przemyć bo zbierają się tam bakterie... :/
 
ja również naciągam tą milimetrową kropeczke i czyszczę.
Dziewczyny ile dajecie oilatum do wanienki? ja daje pół nakętki, może to za mało, bo mały nadal sie łuszczy.
 
agatakat, nam helth visitor wyslal list ze sa busy i moze sie pierwsza wizyta przesunac w czasie.. a ja juz chcialam sie o szczepieniach dowiedziec. Nie podali zadnego terminu, tylko liste miejsc gdzie oni przyjmuja jakby sie cos dzialo.. Kiedy macie pierwsze szczepienia? I czy Amanda "charczy" tylko w nocy? Bo Julkowi sie wieczorem zaczyna jak idzie spac.. jak zagladam do noska to wyglada ze nic nie ma.. a jednak sie meczy.. jak uzywalas fridy to psiknelas czyms najpierw?

Amerie, ja nic nie robie z siusiakiem (myje z zewnatrz), zreszta ta dziurka na dole taka malutka, ze nawet nie wyobrazam sobie tego naciagnac..

A czy waszym chlopcom jadra zeszly juz? Bo naszemu jeszcze nie.

agrafka, my dajemy pol nakretki, ale kapiemy w wiaderku i tam jest duzo mniej wody niz w wanience. Brzuszek ma juz ladny, ale raczki i nozki tez mu sie jeszcze luszcza. Podejrzewam, ze dopiero jak sie ta skora "wymieni" to bedzie lepiej.
 
Elzu Ja do noska psikam co rano sterimalem, to roztwór soli fizjologicznej, ale w takim fajnym opakowaniu z dziubkiem, więc jest ładnie dopasowany do noska, mały nawet nie płacze jak mu tym psikam, a i to ładnie nosek czyści, w pogotowiu mam odciągacz do odkurzacza "katarek" ale jeszcze go nie używałam bo nie było potrzeby.....
Leosiowi jądra zeszły już w szpitalu, więc kolejny problem mniej....
 
Czy jakaś dzidzia która przekroczyła 3 tydzień ma jeszcze pępek ?? Bo mojemu jednak nie odpadł więc jutro będą chcieli go wysłać do chirurga, a jak jest u Was ???
 
elzu ona harczy nad ranem przed przebudzeniem i to jest tragedia bo harczy i probuje niby odkaszlnac wiec sama nie wiem czy to w nosie czy w gardle i wkoncu sie budzi po pol godz harczenia, w ciagu dnia moze ze dwa razy zaharczy przed przebudzeniem, i czasem tez przed jedzeniem jak jest glodna. ale w dzien to minimalnie ze 2 harczenia za jednym razem. ale nad ranem jest najgorzej.

wlaczalam jej ten nawilzacz powietrza wczoraj ale jak narazie nie widze rezultatu, ale nie spodziewalam sie efektu po jednym dniu.

co do noska to nie psikalam niczym przed, pomimo fridy i tak musialam wacikami 'kozy' wyciagac bo nie do konca wychodzily. a health visitor mowila ze moge sprobowac sol fizjologiczna ale ze dzieci tego nie lubia. przy okazji jak bede gdzies w aptece to zamierzam tak czy siak kupic :)

pierwsze szczepienie kolo 8 tygodnia, jak bede na kontroli ze soba i z nia to sie dokladnie spytam :) ale wiesz oni Cie maja juz w przychodni ze urodzilas i powinni Ci wyslac list na kontrole a potem na szczepienia ale warto sie o nie upomniec :)
 
reklama
Moja Wiki ma "pełno w nosie" jak się wkurzy i płacze, ale zaraz po kropelce i jest ok
A czy waszym maluszkon ropiały oczy? Ma 5 dni martwię się, przemywam wacikiem w wodzie
I kolejny problem co oznaczają wodniste żołte kupki, strasznie płacze jak chce się załatwić
 
Do góry