Jak pięknie się rozwijają listopadowe Maluszki

[Elzu]

agatakat, ja sol fizj. mam ale sie boje.. bo gdzies przeczytalam, ze jak sie zrobi nie ostroznie to moze do ucha srodkowego sie wlac czy cos.. i tak odwlekam to w czasie.. za to wczoraj pierwszy raz obcielam pazurki tez sie balam, ale nie bylo zle (pierwsze same odlecialy, a drugie D spilowal).

Trusia77, kupki wodniste przy karmieniu piersia to normalne, sama dzwonilam do poloznej pytac jak Julek takie mial (pierwszy raz) do tej pory robi bardzo wodniste ale ciemniejsze i mimo, ze takie sa to tez sie niezle czasami prezy i widac ze mu ciezko sie wyproznic (czasami tez zaplacze). Daje mu kropelki na kolki i od wczoraj herbartke z kopru wloskiego, staram sie tez masowac ale srednio mi to wychodzi.

Czytalam, zeby ulzyc maluchowi jak ma kolki albo boli brzuszek to zeby klasc na brzuszku sobie na kolanach.. ale nie wiem zabardzo jak.. bo glowka ma zwisac?

 

[eve19]

trusia mojej Wiki tez ropieje oczko przemywam jej wacikiem zamoczonym w wodzie ale co sie przebudzi musze powtarzac zabieg ;/ pytalam poloznej i powiedziala ,ze niektore dzieci tak maja

 

[holly101]

Elzu - ja też boję się czyścić uszka...

Nasz Leonard pięknie wodzi wzrokiem za Mamą i Tatą, reaguje też na te biało-czarne wycinanki. Wręcz obraca główkę w każdym kierunku, w którym je przesuwam. Nie interesują go za to żadne zabawki - tzn. jakby ich nie widział, nie podoba mu się też zabawa z dotykaniem go różnymi materiałami.

Coraz bardziej lubi kąpiele - w ogóle nie płacze, dopiero przy wyciąganiu z wanny daje koncert ;-) Uwielbia też smarowanie oliwką.

Niepokoi mnie jedna sprawa - czasem Leosiowi drży nóżka, jest to taki niekontrolowany odruch trwający kilka sekund, zdarzający się w różnych okolicznościach, najczęściej przy podnoszeniu go na ręce. Piszę najczęściej, choć zdarza się rzadko - powiedzmy raz na dwa dni... Czy zaobserwowałyście coś takiego u swoich Maluchów?

A jeśli chodzi o kupki - u nas też wodniste, musztardowo-złociste (że tak to poetycko ujmę ;-) ) i powiem Wam, że Leoś załatwiając się wygląda jakby mu było dobrze - coś w rodzaju uśmiechu na buźce i zero prężenia się. Przy bączkach trochę się pręży - oczywiście przy kolkach sprawy inaczej się mają.

 

[agatakat]

my od kiedy dajemy kropelki sab simplex to Mala takie kupki wali ze zapach az brwi pali i prawie wylatuja spoza pieluchy tak tego duzo.. jutro przyjezdza tesciowa i jeszcze 4 opakowania nam przywozi.. nie wiem czy takie kropelki mozna przedawkowac?

elzu siostra mojego T. jest farmaceutkowa (jak i tesciowa) i one jak najbardziej zalecaja sol fizjologiczna 2-3 razy dziennie.. co prawda gosc w aptece tutaj mowil zeby dawac przed kazdym jedzeniem ale ja od razu podchodzilam do tego sceptycznie bo wydawalo mi sie ze to za duzo.. pozatym co do tego charczenia to tez mowia zeby sie nie przejmowac (jesli to nie wydobywa sie z oskrzeli) ze moze sie wszystko jeszcze oczyszcza i czyscic jak najczesciej frida, jutro tesciowa przyjedzie zreszta to zobaczy to charczenie

paznokieteki Nasza miala obcinane 2 razy i mama moja to robila a pozatym Nasza jak jest bardzo glodna i potem wreszcie dostanie jedzenie to jest nadal zla to robi tak jakby chciala scisnac mi reke ale robi to tylko pazorkami i mnie drapie czy Wasze dzieciaki tez tak robia? wydaje mi sie ze ona robi to swiadomie

holly co do drzenia to nic takiego nie zauwazylam, ale Nasza ze dwa razy sie wygiela w taki luk (podczas przeciagania sie) jak pisalas wczesniej mialam wrazenie ze zaraz sie zlamie...

co do uszek to po kapieli obsuszam patyczkami tymi bezpiecznymi, ale oczywiscie nie wsadzam do dziurki (takie sa zalecenia) tylko po malzowienie i za uszkami.

 

[agrafka_7]

Ja Damiankowi obcięłam paznokcie na spiocha, myślałam, że będzie z tym więcej zamieszania.
Obawiam się o pępuszek, bo odkąd odpadł to codziennie jak przewijam pieluszkę to widze na nim zaschniętą krew. Przemywamy to roztworem spirytusu.
Uszka również osuszam wacikami z ogranicznikiem, na SR mówili, ze mają one jedynie odsączyć wodę z ucha, a uszko noworodkowi czyści się samo.
Sól psikamy 2 razy dziennie.
Kupka również jak określiłato ładnie Holly

 

[daissy_]

holly-u mojego maluszka wystąpiły drgawki(było to w szpitalu) był to objaw niestety chorobowy- bakterie w płynie mózgowo rdzeniowym. Wyglądało to tak że drżała mu nóżka albo rączka. Mam nadzieję, że u Ciebie to nie drgawki ale tylko drżenia. A sprawdzić to możesz w ten sposób że jeśli zauważysz drżenie złap nóżkę dość mocno, jeśli drżenie ustanie od razu to znaczy że wszystko ok, a jeśli to drgawka to będziesz czuła to w dłoni i nie ustanie od razu. Mój maluszek miał to tylko przez sen.
Mam nadzieję, że u Leosia to tylko drżenia, ale sprawdź tak jak Ci napisałam- będziesz spokojniejsza. My jesteśmy cały czas pod kontrolą neurologa przez te drgawki.

 

[agatakat]

dziewczyny mam jeszcze jedno pytanie: czy Wasze dzieciaczki nadal tak czesto robia kupki?

Nasza potrafila produkowac 20 pieluch na dobe, czytalam ze miedyz 4 a 6 tygodniem wszystko sie normuje i dziecko robi od 1 do 4 kupek na dobe, a Nasza od dwoch dni robi zadziej a konkretniej. wiadomo nie jest to kedna kupa na dzien, ale znacznie sie zmniejszyla ilosc kupek, glownie robi duzo pierdkow

 

[Elzu]

Holly101, ja uszka tylko przemywam wacikiem na zewnatrzy i za uszkami, w srodku nie. A co do drzenia nozkom, to Julek tak nie ma wiec nie wiem czy to normalne.. :/

agatakat ile dajesz kropelek i jak czesto? A kupek duzo nie ma, jedna na dobe zwykle, czasami dwie.

 

[agatakat]

elzu jedna albo 2 ? to macie super, Nasza robila kupke albo dwie przy kazdym karmieniu, to jak karmien bylo 8 to.. robila 16 kupek na dobe
teraz juz jest lepiej pozadna kupke zrobi co drugie karmienie.. ale ona robi takie mokre pierdki czasem i ja jej od razu zmieniam pieluche zeby nie lezala w kupce bo pupa od razu czerwona

co do kropelek to jak ja brzuszek zaczal bolec 3 dni temu to przez 2-3 dni podawalismy 10 kropelek przed kazdym jedzeniem, ale dzisiaj juz nie dostala w ogole i jak narazie brzuszek ja nie boli przy robieniu kupki, bo juz dwie solidne byly dzisiaj

 

[Violett]

holly moja niunia nie ma takch drzen wiec nie pomoge.. Ale mam nadzieje ze to nic powazznego.

A cd kupek to Marika robi kupke po kazdym jedzeniu, tzn nie zawsze jest to taka kupka, czasem sobie poprostu pierdnie i jej poleci troche kupki wiec od razu przebieramy Ale ona jest taka ze jak zaloze jej czysta pieluche to zaraz znowu ja zabrudzi wiec czasami przy jednym przebieraniu ida nam 3 pieluszki, bo nie zdaze zapiac tam kolejny pierd z kupka ale siusiu