reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak pozbyć się smoczka raz na zawsze ? :(

cześć dziewczyny :-) Martynce zabraliśmy smoczka gdy miała 1,5 roku i odbyło sie to zupełnie bezboleśnie
sąsiadom urodziła się dzidzia i poszliśmy wymienić smoczka na fajny bidon do picia

Michaśka czasami ma smoka tylko do usypania , a czasmi męczy go całymi dniami
widocznie ma taką potrzebę zwłaszcza gdy siedzimy gdzieś u lekarza albo na rehabilitacji widzę że to ją uspokaja
zębów ma 12 więc wolałabym powoli zabrać tego wyciszacza ale zobaczymy

kaśka 100 lat, dawno juz Cię nie czytałam, co tam u was???
To Martynka była dzielna przy żucaniu smoka, mój chyba tak łatwo nie odda, chociaż też ma go do zasypiania i jak go gdzieś zobaczy to sobie wsadzi. Ale w nocy jest obowiązkowo i tego pewnie się tak szybko nie zwalczy grrrrr
 
reklama
etna spokojnie dacie radę sama wyczujesz kiedy będzie odpowiednia chwila i Pawełek będzie gotowy
jeśli widzisz że narazie ma taką silną potrzebę, a nic nie dzieje się z ząbkami tzn nie wykrzywiają się to narazie zostawiłabym
 
etna spokojnie dacie radę sama wyczujesz kiedy będzie odpowiednia chwila i Pawełek będzie gotowy
jeśli widzisz że narazie ma taką silną potrzebę, a nic nie dzieje się z ząbkami tzn nie wykrzywiają się to narazie zostawiłabym

Dzięki :)))
lepiej mi, też się zastanawialam czy zabierac mu na siłe i walczyć z tym smokiem, ale jakos szkoda mi go. Sam odstawi
l mojego cyca, z butelki juz nie pije tylko niekapki no i moze tak samo bedzie ze smoczkiem
 
Kasiu dalas mi super pomysl :) w marcu rodzi sie u nas <u kolezanki> jedna dzidzia a w czerwcu kolejna :) zoabcze moze wyczuje czy w marcu dobry czas bedzie i zrozumie Pawełek :D kupie jakas super butle i pojdziemy "zaniesc" smoka dla dzidzi malutkiej :D a dzidzia mu da ta butle :D:D musze pomyslec nad tym :D
 
W czwartek specjalnie oglądałam Super nianię.... powiedziała , że w sumie najlepiej się pozbyć smoka do 2 lat... jakąś noc zabierania smoków przez wróżkę i zamiast smoka dać mały prezencik, który chce dziecko... - tylko to dla starszych dzieci wg mnie dotrze...
A pomysł z oddaniem smoka młodszej dzidzi... to zależy od dziecka u mnie by to nie przeszło z Hanką;-)
 
anawawka moze temu ze Hania widziala ciagle Gosie ze smokiem a tu tzreba bedzie isc do kolegi po smoczek a ze on bedzie spał wiec bede mowila ze jutro :D a jutro ze pojutrze ;) 2-3 dni i bedzie ok :D zawsze lepiej zwalic na kolege ze zabrał ;) haha a nie ze mama nie dobra ;)
 
Kasiiula - Ale i tak jak mówisz widziała u Gośki, a że obie od urodzenia potrzebowały smoka, więc obie dlatego ssące...
Z Hanką były przeboje, ona ogólnie taka stara malutka.... w końcu się wkurzyłam ze smokiem, bo kiedy zasypiała skubana potrafiła specjalnie go wyciągać, by się wybudzać... więc kiedyś zaliczył lot na ziemię, bo mamuśkę poniosło - z cyklu jak wyciągasz i umiesz zasnąć bez niego, to w zasadzie po co ci on i było po sprawie...
 
Z tym psiakiem to dobry pomysł royanna:-). Zastanawiam się czy mogę już próbować pozbyć się smoka u mojego Kuby (ma 14misięcy). Jak myślicie nie za wcześnie?
 
reklama
Za wcześnie na pewno nie. Każdy moment dobry:tak:u nas jakoś to tak naturalnie się udało:tak:spróbuj sposób Katrenki - ucinać po kawałku.
 
Do góry