Przełamałam się wczoraj i po długim poście się z mężem poprzytulailiśmy...no i się okazało że mam męża "szybkiego bila" boże jak to przeczyta będzie heca....pytanie głównie do facetów a że tu takich mało to może któraś z was miała kiedys podobny problem z połówkiem....jakieś ćwiczenia na to czy cuś...
reklama
Agawa no i ja sie w tym kierunku problemu doszukuję, bo zesmy ponad pół roku pościli ze wzgledu na ciążę...kiedyś jak się szalało 5 razy na dzień to i praktyka lepsza była....no ale w książce w domu juz znalazłam jak temu można zaradzić....bedziem ćwiczyć
:
marianeczka
persona non grata
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2004
- Postów
- 4 334
zaopatrzcie sie w ksiazke o seksie w taoizmie. oni wlasnie doskonala sztuje przedluzania stosunku. mialam kiedys taka ksiazke. nazywala sie bodaj "sto milosnych pchniec" 
M
marul
Gość
sto to jakies 2 - 3 minuty i to ma być sztuka??
marianeczka
persona non grata
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2004
- Postów
- 4 334
hmmm... ja tam nie wiem, bo nie probowalam, ale z tego, co wiem to "u nich" nie trwa 2-3 minuty, tylko nawet pare godzin. a sto? to przenosnia...
reklama
M
marul
Gość
Dobrym sposobm na przedłużenie stosunk dla faceta jest tuż przed krytycznym momenciem pomysleć o teściowej tudziez spojrzeć na zdjęcie zony prezydenta (z całym szacunkiem)
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 169
- Wyświetleń
- 264 tys
Podziel się: