koga to naprawdę jacyś chorzy ludzie, ci twoi teściowie. no cóż ale ja wychodzę z założenia, że potem się wszystko odmieni i to oni od was będą potrzebowali pomocy i tylo do siebie będą mogli mieć pretensje za ewentualny brak pomocy z waszej strony czy brak kontaktu z wnuczkiem.
co do cen mieszkań do jakis kosmos a w Warszawie to już szleństwo, minaturowe mieszkanka w starym budownictwie daleko od wszystkiego kosztują po 6-7 000 za metr2. Teraz pilnie szukaliśmy czego dla siebie, ale ceny powalają nawet na obrzeżach miasta i wszystko idzie na pniu, ogłoszenie 6 godz. w necie i już nieaktualne
i miałam tak w kilkunastu! przypadkach. My obliczaliśmy że mieszkanie za 350.000 (to mieszkanie na obrzeżach W-wy!) spłacalibyśmy do starości z ratą 1.800-2100 miesięcznie
Czy ja kiedykolwiek będę miała własne cztery kąty??? Bardzo mnie to frustruje!!!





co do cen mieszkań do jakis kosmos a w Warszawie to już szleństwo, minaturowe mieszkanka w starym budownictwie daleko od wszystkiego kosztują po 6-7 000 za metr2. Teraz pilnie szukaliśmy czego dla siebie, ale ceny powalają nawet na obrzeżach miasta i wszystko idzie na pniu, ogłoszenie 6 godz. w necie i już nieaktualne

Czy ja kiedykolwiek będę miała własne cztery kąty??? Bardzo mnie to frustruje!!!





