reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

SUSZI Ale się nacierpiałyście. Mam nadzieję, że teraz wszystko już w porządku. Buziaczki dal Zosieńki.

Aż mnie rzuca, jak słyszę błędy w podawaniu lekaów szczególnie dzieciom. :no: :wściekła/y:
 
reklama
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, póki co Zosia trzyma się bez gorączki, ma zlecone badania(OB , morfologia, mocz), ale póki co jest dobrze tzn.nie gorączkuje i szkoda mi jej kłuć znowu.
Oprócz tego zostawiłam ją wczoraj i dziś( bez cyca) , wyrwalam się z domu ,żeby się trochę pouczyć w spokoju i okazało się ,że jak wreszcie zgłodniała , a mnie nie było pod ręką , to zjadła zupkę ze słoiczka i wypiła filiżankę herbatki.
A ja nadrabiam zaległości, jutro trzymajcie za mnie kciuki, będę zaliczać dydaktykę biologii, a babka mnie nie trawi( nie wiem dlaczego), do tego za wiele jeszcze nie umiem, pracowita noc przede mną.
Pocieszam się i mobilizuję tym ,że jak dobrze pójdzie to w czerwcu będę już panią magister:-)
 
a ja mam załamkę, że nie kupimy samochodu.
wczoraj przy okazji pobytu oglądaliśmy w skoczowie, ale kicha była, a w Ustroniu ktoś nam sprzed nosa wziął asterkę. wrrrrrrrrrrrrrrr
a dziś nicni niestety.
 
Kaśka, co nagle to po diable. Czasem na dobre autko trzeba trochę poczekać. My szukamy już od miesiąca i też na razie cisza.
 
ewunia mam nadzieję że jakoś sie pozbierasz do chrzcin Agatki
życzę Ci dużo siły i spokoju, no i żebyś nie robiła sobie wyrzutów...

suszi powodzenia w zaliczaniu! dasz rade:tak:

kaska nie załamuj się, napewno niedługo coś traficie

Ja troche niewyspana po weselu ale wybawiłam sie super i potańczyłam i w ogóle siedieliśmy do końca, poszłam spać o 5
najważniejsze, że dobrze się czułam i chyba strasznie mi tego trzeba było: ruchu, muzyki, ludzi, śmiechu i odpoczynku od dzieci:tak:

Dzieci tylko troche marudne , a Ola wymiotowała rano u teściów a po południu miała gorączke:-( Mam nadzieję, że jutro juz bedzie dobrze
 
EWUNIA nie zamrtwiaj sie na pewno wszystko sie ułozy ok :tak:
SUSZI powodzonka na zaliczeniu 3mamy kciuki dasz rade:tak:

KAśKA pytia ma racje poczekacie ale zobczysz ze warto my tez na łapu capu przed weselem szukaliśmy auta i ie rozsypało
jeszcze traficie na fajne cacko

MAMOOLI fajnie że sie wybawilas
dzis lece jak mala wstanie wpłacić czek jutro kaska bedzie na konice my lecimy 12 kwietnia do PL jak jutro uda mi sie złapać bilety TANIE i 14,04mamy wesele kolegi juz nie moge sie doczekac wyjazdu a z tym weselem tym bardziej
akurak spotkamy sie tam ze wszystkimi znajomymi:-)
 
no to my w koncu po chrzcinach, ja powoli ajkos sie pozbieralam....ale sa momenty kiedy to do mnie wraca, ula ktora byla ze mna wtedy, razem pracujemy, byla wczoraj u tej kobiety w szpitalu...nie ma zadnych wewnterznych obrazen...powiedziala ze mi wybaczyla i ze sie za mnie modli...dzisiaj w koncu my pojedziemy, wstyd mi sie tam pokazywac, ale nie wyobrazam sobie zachowac sie inaczej...
 
EWUNIA po tym co powiedziala Ci koleżanka co mówiła ta pani wynika ze rozumie ze nie chcialas zrobic nic złego wybaczyła dobra kobieta
jasne jedzcie i zobaczysz bedzie ci lżej:tak:
 
reklama
Ewunia trzymaj się. Najważniejsze, że ta kobieta czuje się lepiej i że Ci wybaczyła.

Mamaoli super, że się dobrze bawiłaś. Ja niedawno stwierdziłam , że chętnie bym sobie potańczyła. Na życzenie tańczyłam dla siostrzenicy i mojago synka (siedzieli sobie na fotelu bujanym i mnie oglądali) :-) :-) :-)

Suszi Trzymam za Ciebie kciuki.
 
Do góry