reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

moja też miała wczoraj mega dzień na mega marudzenie! zasnęła po 13, my oczywiście też - spalismy z nią w łóżku do 16, potem znowu od 18 - padlismy wszyscy, Agata obudziła nas po 24, oczywiście nie kąpalismy jej już, nieźle dała nam wczoraj popalić ;D pierwszy raz poczuliśmy, że mamy naprawdę dziecko w domu :D :D :D
 
reklama
NO WKOŃCU, osinka :)

A przed nami .....wieczór. Idziemy na szczepienie. oczywiście nie wiem, czy zaszczepiać szczepionką skojarzoną, czy nie???

Ciekawe jaka bedzie Karola wieczorem??
 
kinga my z jagunią idziemy jutro, daj zać jak karola zniosła szczepienie...bo ja już się boję jutra :(
 
polecam wszystkim ta skojarzona jedno uklucie mniej bolu ::)emilek bardzo dobrze ja zniosl nastepna 31 maja u nas kosztuje 95zl ale warto :laugh:
 
hej, znowu jestem :)
jeszcze nie zerknelam na inne watki, wiec nie wiem co sie dzialo.

Kinga- my tez sie dzisiaj szczepimy. Juz mamy szczepionke- podobno najlepsza, w kazdym razie polecona przez szpital, w ktorym Ola sie urodzila, kosztowala nas 220 zl. do tego wzielismy taki zel na znieczulenie, zeby nawet to 1 wklucie nie bolalo. Dziadki zafundowali wnuczce i szczepionke i zel.

Od tygodnia nie wzielam do ust nic co ma jakikolwiek zwizek z krowa- nawet masla. I wysypka prawie Oli znikla.
 
My szczepimy się dopiero w czerwcu, ale też myślę czy skojarzoną, czy nie.
Malutka bardzo płakała przy drugim wkłuciu... :(
Trzymam kciuki za Wasze maleństwa.
 
dziewczyny - skojarzone są lepsze nie tylko dlatego, że to mniej wkłuć ale dlatego,że są lepiej oczyszczone;
mam znajomą pediatrę i powiedziała, że mam szczepić skojarzonymi- wierzę jej bo zna się na rzeczy
 
ja idę w tym tygodniu do pediatry, też pogadam o szczepionkach, wolałabym skojarzoną, bo znając życie - ja pierwsza zacznę płakać ;) panicznie boję się zastrzyków, nawet pielęgniarki w szpitalu to zauwazyły :p
 
coś wtym jest, Jaś też wczoraj był strasznie marudny. Dziś nie śpi od wpół do piątej rana, właśnie się znowu rozkrzyczał, a ja padam... :(
 
reklama
No właśnie, ja mam szczepienie w czwartek i chyba zdecyduję się na skojarzoną, bo też pediatra mówiła o tym, że jest nowsza i przez to dobrze oczyszczona, że zawiera tlyko to co powinna.
Bylam u babki pierwszy raz, ale jakos tak jej zaufalam i sadze, że dobrze mowila o tej szczepionce nie dlatego, ze oni na niej cos tam zarabiają., bo nawet mowila o tym, ze swoja mozemy podac i na nic sie nie upierala, tylko po prostu przedtswila fakty.
 
Do góry