RENIFER_24
M-X'07, W-IX'09
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2007
- Postów
- 6 414
ja mam już +11, ide sobie odciąc trochę sadła... a tak na serio, to od dziś odstawiam słodycze bo starczy mi już tych kilogramów.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
mam poprostu na ich punkcie obsesje
cala reszta wchodzi mi jakos kiepsko.
wiec teraz musze uwazac, bo jak przytyje za duzo to sie zalamie 
ze nigdy tego nie zgubie.
bałam się, ze będzie więcej, bo jakieś 2 tygodnie temu byliśmy z Pięknisiem w sklepie i ja głupia wage na półce zobaczyłam i zachciało mi się na nią włazić, a tam prawie 58kg pokazało...
jakaś zwalona ta waga była 


Ale do końca ciąży jeszcze troszkę zostało ;-) A teraz ponoć jest ten największy przyrost wagi 