Nie sprawdza się temperatury dziecka na raczkach czy stopkach tylko na karku.
Zasada o dodatkowej warstwie niż u dorosłego obowiązuje max do pół roku.
Polecam poczytać o termoregulacji u dzieci.
Niestety nasze dzieci są przegrzewane. Gdy maluch leży w gondoli i jest ze wszystkich stron osłonięty od wiatru, słońce praży z góry a my jeszcze na domiar tego osłonimy go od słońca pieluszką, to dziecię ma już tam istny piekarnik!
Dziecko już chodzące to już zupełnie trzeba ubierać normalnie, a nawet lżej niż siebie, bo maluch jest stałe w ruchu, a ty siedzisz na ławeczce.
Jestem załamana jak widzę aktualnie te biedne dzieci na placach zabaw, przy 20st w kombinezonach czapkach kapturach.
O starszych pokoleniach to aż szkoda gadać. Od ludzi, którzy ignorują postęp, badania, rozwój medycyny, trzymajmy się z daleka.