reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Jak usypiać maluszka... ?

chcialam wam pokazac jak zasypia ostatnio moja niunia...znalazlanowe zastosowanie dla ochraniacza na lozeczko :-)

Amelka jest the best hahahahahaha :D

Katrenki cudnie mała wygląda :)


ja już nie chce ząbków. Chce MOJEGO synka a nie tego małego terroryste co nawet spać nie chce (

Kochana, poczekaj az gryzc zacznie Twoje cycki :p wtedy zatesknisz za malym terrorysta co nie chce spac :p
 
reklama
Katrenki Twoja niunia to zdolniocha hehehe :)))))))

a moj Pawełek dzis drzemał w lozeczku :) i jestem dumna z siebie i z niego bo ... do tej pory to jak chcial spac to do bujaka pobujałam i spal ... :) a dzis... pora karmienia i spania to myk do lozeczka wychodze z pokoju troche pokreci sie i spi :) i tak 3 razy dzis :) i spał raz 1.5h a raz 2 godziny :) za trzecim razem spal tylko 30 minut bo troche go zbudzilam specjalnie bo bylo okolo 18.30 a on zazwyczaj na noc 19.30 spal wiec nocne drzemanie dzis przesuniete na 20.30 :)

przestraszyl mnie tylko raz jak zasyypial bo cisza.... i nagle wyk ... lece do pokoju a on przekrecil sie o 180 stopni i walnal glowa w karuzele :o ale smok pieluszka nakrywamy... i spi :) ...


pytanie: kiedy zamierzacie zniżyć poziom w lozeczkach ?
 
ja też nei mam łóżeczka, a w ramach obniżania poziomu wokół dużego łóżka jest kołdra na podłodzę, żeby zamortyzować ewentualne twarde lądowanie ;-)
 
ja też nei mam łóżeczka, a w ramach obniżania poziomu wokół dużego łóżka jest kołdra na podłodzę, żeby zamortyzować ewentualne twarde lądowanie ;-)

HAHAHA :)

Ja kładę kołdrę w szczelinę między łóżkiem a ścianą i dodatkowo poduszke klin, aby Joasia do sciany sie w nocy nie przytulala ani w nia glowa nie walila :D
 
Katrenki Twoja niunia to zdolniocha hehehe :)))))))

a moj Pawełek dzis drzemał w lozeczku :) i jestem dumna z siebie i z niego bo ... do tej pory to jak chcial spac to do bujaka pobujałam i spal ... :) a dzis... pora karmienia i spania to myk do lozeczka wychodze z pokoju troche pokreci sie i spi :) i tak 3 razy dzis :) i spał raz 1.5h a raz 2 godziny :) za trzecim razem spal tylko 30 minut bo troche go zbudzilam specjalnie bo bylo okolo 18.30 a on zazwyczaj na noc 19.30 spal wiec nocne drzemanie dzis przesuniete na 20.30 :)

przestraszyl mnie tylko raz jak zasyypial bo cisza.... i nagle wyk ... lece do pokoju a on przekrecil sie o 180 stopni i walnal glowa w karuzele :o ale smok pieluszka nakrywamy... i spi :) ...


pytanie: kiedy zamierzacie zniżyć poziom w lozeczkach ?
no ja po ostatnim ladowaniu z sofy tez ucze mala, ze dzemki w lozeczku, bo wczesniej bylo na sofie i idzie nam roznie, czasem zasypia odrazu a czasem troszke pomarudzi.....
co do lozeczka to ja chyba zmienie poziom jak mala bedzie umiala sama usiasc, poki co nie widze potrzeby, u mnie sa tylko 2 poziomy wiec ten pierwszy nie jest tak wysoko
 
reklama
troche sie pochwale:) juz zmeczona noszeniem i usypianiem ignaca na rekach powiedzialam dzisiaj basta, wlozylam go do lozeczka nakrylam kocykiem i glowke przykrylam pielucha, smok do buzi i po pol godzinie spiewania aaa kotki dwa i kolysaniem na boki trzymajac za raczki (maly ciagle chce cos chwytac a najbardziej lubi wyjmowac swoj smok wiec mu te rece zablokowalam) zasnal:) jupi:) podejrzewam ze to pojedyczny wybryk ale sprawdze to dzisiaj:) powiem wam ze to ze spiewalam do brzucha pod koniec ciazy codziennie z popielnika na wojtusia to jest blogoslawienstwem:) momentalnie sie uspokaja!
 
Do góry