Pianistka
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 10 Marzec 2009
- Postów
- 1 402
pytanie: kiedy zamierzacie zniżyć poziom w lozeczkach ?[/QUOTE]
Ja na razie podnioslam jeden bok (ktory byl obnizany), poziom wciaz najwyzszy, mala sie kreci wokol, czasem potrafi utknac i sie zaklinowac, bo nie patrzy czy ma miejsce, tylko wazne zeby sie przekrecic
Gratulacje. U nas tez tak bylo po 3 m-cu, ale teraz mala wybudza sie co 3 godziny w nocy, pociumka cyca 3 minuty i spi dalej. W sumie czas spania sie nam polepszyl, bo zasypia ze mna ok. 20-21, a budzi sie rano ok. 8, ale w nocy jednak sie wybudza co 3 godziny, wiec problemem wciaz pozostaje cyc i nocne ciumkanie... Mysle ze po prostu malo je (mniej pokarmu sie juz wytwarza i mala krocej tez ssie), bo jakby zjadla mi 210ml mleka, to pewnie by sie nie obudzila po 3 godzinach...ehh, chyba niedlugo przyjdzie nam sie rozstac z cycuszkiem, ale juz teraz wiem, ze to bedzie dla malej trauma.
Mojej jak dasz zabawke do spania to wyrzuca, pieluszka nakryc sie nie da, bo rozkrywa sie ze wszystkiego, rozkopuje tez koldre, wierci sie dopoki nie zasnie przy cycu. Smoka tez nie bierze w ogole. Ale tak zazdroszcze mamom, co po kapieli moga nakarmic i odlozyc do lozeczka spac dziecko... a dziecko nie ma zmiluj - blogo odplywa....
Zazdroszcze
Ja na razie podnioslam jeden bok (ktory byl obnizany), poziom wciaz najwyzszy, mala sie kreci wokol, czasem potrafi utknac i sie zaklinowac, bo nie patrzy czy ma miejsce, tylko wazne zeby sie przekrecic
A ja niesmalo, po cichutku powiem ze zmienil nam sie rytm dobowy i... od 4 dni mala przesypia cala noc!
Boshe tak jestem tym faktem oszolomiona ze az sie budze o 2 i nie moge usnac (ja glupia!)
tak wiec mamy o 18.00 pozny podwieczorek, o 23.00 (po kapieli i 3 godzinach spania) 210 ml kaszki bezsmakowejn na mleku i le voilaspi do 6.00
DDDDDDDDDDDDDD
Gratulacje. U nas tez tak bylo po 3 m-cu, ale teraz mala wybudza sie co 3 godziny w nocy, pociumka cyca 3 minuty i spi dalej. W sumie czas spania sie nam polepszyl, bo zasypia ze mna ok. 20-21, a budzi sie rano ok. 8, ale w nocy jednak sie wybudza co 3 godziny, wiec problemem wciaz pozostaje cyc i nocne ciumkanie... Mysle ze po prostu malo je (mniej pokarmu sie juz wytwarza i mala krocej tez ssie), bo jakby zjadla mi 210ml mleka, to pewnie by sie nie obudzila po 3 godzinach...ehh, chyba niedlugo przyjdzie nam sie rozstac z cycuszkiem, ale juz teraz wiem, ze to bedzie dla malej trauma.
Moja musi mieć do spania komplet - smoczek w buzi, Clifforda z jednej strony główki, a z drugiej pieluszkę - i wtedy nie ma zmiłuj - błogo odpływa..aaaa, inne przytulanki odpadają, jedynie ten psiak działa:-)
Mojej jak dasz zabawke do spania to wyrzuca, pieluszka nakryc sie nie da, bo rozkrywa sie ze wszystkiego, rozkopuje tez koldre, wierci sie dopoki nie zasnie przy cycu. Smoka tez nie bierze w ogole. Ale tak zazdroszcze mamom, co po kapieli moga nakarmic i odlozyc do lozeczka spac dziecko... a dziecko nie ma zmiluj - blogo odplywa....
Zazdroszcze